Tymczasowy korytarz został utworzony przez Kijów w związku z odstąpieniem Rosji od wojennego porozumienia mającego zapewnić bezpieczny eksport zbóż.
Z ukraińskich portów Morza Czarnego wypływa coraz większa liczba statków załadowanych zbożem, metalami i innym ładunkiem pomimo groźby ataku i pływających min wybuchowych.
Nowo powstały korytarz żeglugowy został uruchomiony 10 sierpnia po tym, jak Rosja wycofała się tego lata z porozumienia wynegocjowanego za pośrednictwem ONZ, które umożliwiło bezpieczny przepływ żywności z Ukrainy podczas wojny.
„Było ciasno, ale pracowaliśmy dalej… szukaliśmy sposobu, aby przyjąć każdą tonę produktów potrzebnych naszym partnerom” – powiedział Roman Andreikiv, dyrektor generalny magazynu w środkowej Ukrainie, do którego zwraca się coraz większa liczba firm walcząc o eksport żywności na cały świat.
Nowy korytarz Ukrainy, chroniony przez wojsko, pozwolił Andriejkowi „zwolnić powierzchnię magazynową i zwiększyć aktywność”.
Stanowi to impuls dla ukraińskiej gospodarki zależnej od rolnictwa, umożliwiając przywrócenie kluczowych źródeł pszenicy, kukurydzy, jęczmienia, oleju słonecznikowego i innych przystępnych cenowo produktów spożywczych do części Afryki, Bliskiego Wschodu i Azji, gdzie lokalne ceny wzrosły i rośnie brak bezpieczeństwa żywnościowego.
„Widzimy odnowione zaufanie wśród operatorów handlowych chcących przewozić ukraińskie ładunki zboża” – powiedział Munro Anderson, szef operacyjny firmy Vessel Protect, która ocenia ryzyko wojenne na morzu i zapewnia ubezpieczenie.
Ihor Omachko, dyrektor generalny Grupy Agroprosperis, jednego z największych ukraińskich producentów i eksporterów produktów rolnych, twierdzi, że czuje się „bardziej optymistyczny niż dwa miesiące temu”.
„W tamtym czasie nie było zupełnie jasne, jak przetrwać” – powiedział.
Odkąd pierwszy statek firmy wypłynął w połowie września, firma twierdzi, że wysłała ponad 300 000 ton metrycznych zboża do Egiptu, Hiszpanii, Chin, Bangladeszu, Holandii, Tunezji i Turcji.
Główną przeszkodą dla nowego korytarza żeglugowego jest ryzyko dla statków. Rosja, której urzędnicy nie skomentowali korytarza, ostrzegła tego lata, że zakłada się, że statki zmierzające do ukraińskich portów nad Morzem Czarnym przewożą broń.
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski powiedział, że sojusznicy zgodzili się dostarczyć statki, które pomogą jego krajowi chronić statki handlowe na Morzu Czarnym, ale potrzeba więcej systemów obrony powietrznej.
„Obrony powietrznej brakuje” – powiedział w sobotę dziennikarzom podczas międzynarodowego szczytu dotyczącego bezpieczeństwa żywnościowego w Kijowie. „Ale ważne jest to, że mamy porozumienia, mamy pozytywny sygnał i korytarz działa”.
Po śmiercionośnym ataku rakietowym na port w Odessie, w którym w tym miesiącu trafiono statek handlowy pływający pod banderą Liberii, ubezpieczyciele, brokerzy i banki połączyli siły z rządem Ukrainy, aby ogłosić niedrogie ubezpieczenie dostaw zboża z Morza Czarnego, zapewniając spedytorom spokój ducha.
Pomimo takich ataków Ukraina wyeksportowała poprzez nowy korytarz ponad 5,6 miliona ton metrycznych zboża i innych produktów, napisała w piątek na Twitterze ambasador USA na Ukrainie Bridget Brink.
Jednak według wiceministra gospodarki Tarasa Kachki przed wojną było to prawie dwukrotnie więcej niż miesięcznie.
„Sposób, w jaki obecnie transportują, jest z pewnością znacznie droższy i bardziej czasochłonny” – powiedziała Kelly Goughary, starszy analityk ds. badań w firmie Gro Intelligence zajmującej się danymi i analizami rolniczymi.
„Ale dostarczają produkt do odbiorców, co jest lepsze, niż wielu się spodziewało, gdy inicjatywa zbożowa dobiega końca” – stwierdziła.
Od początku wojny Ukraina ma trudności z zapewnieniem dostaw żywności krajom potrzebującym. Nawet podczas rocznego porozumienia ONZ, kiedy Ukraina wysłała prawie 33 miliony ton żywności, Rosję oskarżano o spowalnianie inspekcji statków.
Teraz, gdy ukraińskie wojsko decyduje, kiedy można bezpiecznie żeglować, „może ponieść dodatkowe koszty, ale nadal jest bardziej przewidywalne niż wcześniej” – powiedział Mykoła Horbaczow, prezes Ukraińskiego Stowarzyszenia Zbóż.
Ukraiński korytarz żeglugowy pozwala także statkom na mniejsze podróżowanie po niebezpiecznych obszarach w porównaniu z umową zbożową i uniknięcie często opóźnionych inspekcji, powiedział Anderson z Vessel Protect.
Celem nowego korytarza żeglugowego jest eksport co najmniej 6 milionów ton zboża miesięcznie, powiedział ukraiński minister rolnictwa Mykoła Solskij. Przed nią mnóstwo pracy: Ukraina wyeksportowała w październiku wszystkimi trasami 4,3 mln ton zboża.
„Podtrzymujemy ostrożny optymizm, opierając się na fakcie, że walczyliśmy już wcześniej i będziemy walczyć dalej” – powiedział.