O nas
Kontakt

Grozi przejęcie drogich właścicieli nieruchomości w Wielkiej Brytanii

Laura Kowalczyk

Grozi przejęcie drogich właścicieli nieruchomości w Wielkiej Brytanii

Z raportów brytyjskich agentów nieruchomości wynika, że ​​coraz więcej właścicieli bardzo drogich nieruchomości z najwyższej półki na rynku zostaje przejętych.

W ciągu ostatnich sześciu miesięcy wzrosła liczba przejęć wiejskich nieruchomości o wartości ponad 5 milionów funtów, ponieważ rosnące oprocentowanie kredytów hipotecznych zbiera swoje żniwo.

Ucierpiał także londyński rynek nieruchomości, a międzynarodowi właściciele domów o wartości do 20 milionów funtów zdecydowali się zwrócić swoje nieruchomości kredytodawcom, zamiast próbować zmienić warunki kredytu.

„To strategiczne. Kupując te aktywa, ludzie dużo się zaciągają z różnych powodów podatkowych” – powiedział Daily Telegraph Philip Harvey z agenta ds. zakupów Property Vision.

„Ponieważ pieniądze są tanie i mogą robić ze swoimi pieniędzmi inne rzeczy, które przynoszą im więcej pieniędzy, więc nie muszą używać własnych pieniędzy, pożyczają je na miejscu.

„Ale kiedy sytuacja na rynku się zmienia i wartość kapitału spada, po co go trzymać?

Refinansowanie może być droższe niż wypłata, szczególnie jeśli kupujący jest podmiotem międzynarodowym, a bankom trudniej jest wyśledzić i odzyskać należne im pieniądze.

Innym problemem jest to, że pożyczkodawcy zaostrzyli kryteria udzielania kredytów, a właściciele domów chcący zaciągnąć kredyt hipoteczny mogą otrzymać odmowę kredytu.

Niektórzy kupujący zaryzykowali w czasie Covid-19, aby osiedlić się na wsi, a potem żałowali swojego impulsywnego ruchu.

Chcąc powrócić do stylu życia sprzed pandemii, najpierw próbowali sprzedać nieruchomość tradycyjną drogą pośredników w obrocie nieruchomościami, ale wobec braku chętnych musieli stawić czoła przejęciu, ponieważ nie mogli ponownie zaciągnąć kredytu hipotecznego ani spłacić nowych rat.

Znakiem czasu jest to, że rynek mieszkaniowy zmienił się radykalnie od czasu poprzednich pogorszeń koniunktury w latach 80. i 90. XX w., kiedy osobom zaciągającym pożyczki na dole drabiny groziło przejęcie nieruchomości.

Od tego czasu ceny nieruchomości poszybowały w górę, a przy tak niskich kosztach pożyczek przez długi okres czasu potencjalni nabywcy coraz częściej podejmowali ryzyko zaciągając wysokie kredyty w celu zakupu ekskluzywnych nieruchomości dostępnych na rynku.

Działało to dobrze do czasu, gdy Bank Anglii zaczął podnosić stopy procentowe w grudniu 2021 r. z historycznie najniższego poziomu 0,1% do obecnych 5,25%.

Została zmuszona do działania po tym, jak znalazła się pod presją, gdy inflacja wzrosła w pewnym momencie z około 2% do docelowego poziomu 10%.

Było to częściowo spowodowane problemem podaży i popytu po otwarciu światowego handlu po pandemii oraz skutkami rosnących cen energii w związku z wojną między Rosją a Ukrainą.

Ceny żywności gwałtownie wzrosły i większość brytyjskich konsumentów przyznaje, że jest zaniepokojona trwającym kryzysem kosztów utrzymania, przy czym około 52% populacji twierdzi, że go on dotyka.

Eksperci z branży nieruchomości spodziewają się wzrostu liczby przejęć w nadchodzących miesiącach, przynajmniej w związku z utrzymującym się powolnym wzrostem gospodarczym.

Niektórzy zwracają uwagę, że nie dla wszystkich sytuacja jest ponura, sugerując, że to, co dla jednego sprzedającego jest nieszczęściem, dla innego jest okazją do zakupu, ponieważ nadal można uzyskać dobre okazje, jeśli kupujący zachowa strategiczne podejście i czeka z boku, aż ceny spadną.