O nas
Kontakt

Wojna Izrael-Hamas: Dziewięciu żołnierzy Netanjahu zginęło w zasadzce w mieście Gaza

Laura Kowalczyk

An Israeli army soldier - not one of the accused - stands with an assault rifle hanging across his chest

Ponad sześć tygodni po inwazji na północ terytorium, wojska izraelskie nadal toczą ciężkie walki z bojownikami Hamasu w mieście Gaza i jego okolicach.

Palestyńscy bojownicy przeprowadzili jeden z najbardziej śmiercionośnych pojedynczych ataków na izraelskich żołnierzy od czasu rozpoczęcia inwazji na Gazę, zabijając co najmniej dziewięć osób w zasadzce miejskiej – oznajmiło w środę wojsko, co jest oznaką zaciekłego oporu, jaki Hamas nadal stawia pomimo ponad dwóch miesięcy niszczycielskich bombardowań .

Do zasadzki w gęstej okolicy doszło po niedawnych wielokrotnych twierdzeniach izraelskiego wojska, że ​​rozbiło ono strukturę dowodzenia Hamasu w północnej Gazie, otoczyło pozostałe grupy bojowników, zabiło tysiące bojowników i zatrzymało setki kolejnych.

Zaciekła walka podkreśla, jak daleko wydaje się być Izrael od swojego celu, jakim jest zniszczenie Hamasu – nawet po tym, jak wojsko rozpętało jeden z najbardziej niszczycielskich ataków XXI wieku. Według urzędników odpowiedzialnych za służbę zdrowia w Gazie w izraelskim ataku powietrznym i naziemnym zginęło ponad 18 600 Palestyńczyków. Miasto Gaza i okoliczne miasta zostały zrównane z ziemią. Prawie 1,9 miliona ludzi zostało wypędzonych ze swoich domów.

Wynikający z tego kryzys humanitarny wywołał międzynarodowe oburzenie. Stany Zjednoczone wielokrotnie wzywały Izrael do podjęcia większych środków w celu oszczędzenia ludności cywilnej, mimo że blokowały międzynarodowe wezwania do zawieszenia broni i spieszyły z pomocą wojskową dla swojego bliskiego sojusznika.

Izraelscy żołnierze przygotowują się do wejścia do Strefy Gazy w miejscu postoju w pobliżu granicy izraelsko-gazowej w południowym Izraelu, środa, 13 grudnia 2023 r.
Izraelscy żołnierze przygotowują się do wejścia do Strefy Gazy w miejscu postoju w pobliżu granicy izraelsko-gazowej w południowym Izraelu, środa, 13 grudnia 2023 r.

Starcia szalały od nocy do środy w wielu obszarach, a szczególnie ciężkie walki miały miejsce w Shijaiyah, gęstej dzielnicy, która była miejscem dużej bitwy podczas wojny między Izraelem a Hamasem w 2014 roku.

„To przerażające. Nie mogliśmy spać” – powiedział Mustafa Abu Taha, palestyński robotnik rolny mieszkający w sąsiedztwie. „Sytuacja się pogarsza, a my nie mamy bezpiecznego miejsca, w którym moglibyśmy się udać”.

Do zasadzki doszło we wtorek w Shijaiyah, gdzie żołnierze przeszukujący grupę budynków stracili łączność z czterema żołnierzami, którzy znaleźli się pod ostrzałem – poinformowało wojsko. Kiedy pozostali żołnierze rozpoczęli akcję ratunkową, zostali zaatakowani ciężkim ostrzałem i materiałami wybuchowymi.

Wśród dziewięciu zabitych byli płk Itzhak Ben Basat (44 lata), najstarszy rangą oficer, który zginął w operacji naziemnej, oraz podpułkownik Tomer Grinberg, dowódca batalionu.

Premier Benjamin Netanjahu powiedział, że to „bardzo trudny dzień”, ale odrzucił międzynarodowe wezwania do zawieszenia broni.

„Kontynuujemy do samego końca, nie ma co do tego wątpliwości. Mówię to nawet biorąc pod uwagę ogromny ból i presję międzynarodową. Nic nas nie powstrzyma, będziemy działać do końca, aż do zwycięstwa, nic innego” – powiedział w rozmowie z dowódcami wojskowymi.

Cierpienie na południu

Ulewne opady deszczu zatopiły w nocy obozy namiotowe na południu Gazy, gdzie Izrael nakazał ludziom szukać schronienia, mimo że region ten również jest codziennie bombardowany.

W centralnym mieście Dajr al-Balah burza sprowadziła zimny wiatr i zalała osłonięty obszar za szpitalem, powodując przepływ strumieni wody między namiotami. „Sytuacja jest katastrofalna” – powiedział Ibrahim Arafat, ojciec 13 dzieci, który uciekł z Shijaiyah.

Z powodu walk i izraelskiej blokady Gazy system opieki zdrowotnej i operacje pomocy humanitarnej załamały się na dużej części terytorium, a pracownicy organizacji humanitarnych ostrzegali przed głodem i rozprzestrzenianiem się chorób wśród wysiedleńców.

Izrael najechał południową Gazę prawie dwa tygodnie temu, a ciężkie walki trwają w pierwszym celu – mieście Khan Younis. W nocy izraelskie ataki uderzyły w dwa budynki mieszkalne w mieście i jego okolicach.

Według Mohammeda al-Beiyouka, krewnego Mohammeda al-Beiyouka, w strajku w domu w pobliżu głównej autostrady między Khan Younis a miastem Rafah na południowej granicy zginęło dwóch chłopców w wieku 2 i 8 lat, kobieta po 80. i kobieta po trzydziestce. zmarły. Z dokumentacji szpitalnej szpitala Nasser w Khan Younis wynika, że ​​w wyniku kolejnego strajku zginęło dziecko i jego dziadek.

Wojsko rzadko komentuje pojedyncze strajki. Izrael twierdzi, że stara się unikać krzywdzenia ludności cywilnej, i za wysokie żniwo obwinia Hamas, ponieważ ukrywa bojowników, tunele i broń na obszarach mieszkalnych.

Filmy pokazują izraelskich żołnierzy zachowujących się „złośliwie”

W ostatnich dniach pojawiło się kilka wirusowych filmów i zdjęć izraelskich żołnierzy zachowujących się w obraźliwy sposób w Gazie, co wywołało ból głowy izraelskiej armii w obliczu międzynarodowego protestu w związku z jej taktyką i rosnącą liczbą ofiar śmiertelnych wśród cywilów w jej karzącej wojnie przeciwko Hamasowi.

W odpowiedzi armia izraelska zobowiązała się do podjęcia działań dyscyplinarnych w – jej zdaniem – kilku odosobnionych przypadkach.

Wśród scen, które wywołały konsternację i złość, są nagrania izraelskich żołnierzy najwyraźniej szperających po prywatnych domach w Gazie, niszczących plastikowe figurki w sklepie z zabawkami lub próbujących spalić zapasy żywności i wody na tyłach opuszczonej ciężarówki. Żołnierze zostali przedstawieni ze skrzyżowanymi ramionami i skandowali rasistowskie hasła podczas tańca w kręgu.

Wygląda na to, że filmy zostały przesłane przez samych żołnierzy podczas ich pobytu w Gazie.

Takie filmy nie są zjawiskiem nowym ani wyjątkowym ani w Izraelu, ani na całym świecie. Na przestrzeni lat kamery uchwyciły znaczną liczbę żołnierzy, którzy zachowywali się niewłaściwie lub złośliwie w niezliczonych strefach konfliktów.

Krytycy twierdzą jednak, że te nowe filmy – które w Izraelu w dużej mierze zostały zlekceważone – odzwierciedlają nastroje narodowe, które w dużym stopniu wspierają wojnę w Gazie, przy niewielkim empatii dla trudnej sytuacji cywilów w Gazie.

To zdjęcie wykonane z niedatowanego filmu udostępnionego w X przedstawia żołnierzy armii izraelskiej próbujących spalić zapasy żywności i wody na tyłach opuszczonej ciężarówki w Gazie
To zdjęcie wykonane z niedatowanego filmu udostępnionego w X przedstawia żołnierzy armii izraelskiej próbujących spalić zapasy żywności i wody na tyłach opuszczonej ciężarówki w Gazie

„Odczłowieczenie od góry w dużym stopniu spada na żołnierzy” – powiedziała Associated Press Dror Sadot, rzeczniczka izraelskiej grupy praw człowieka B’Tselem, która od dawna dokumentuje izraelskie nadużycia wobec Palestyńczyków.

Izrael jest uwikłany w zacięte walki w Gazie od 7 października, kiedy bojownicy Hamasu najechali południowy Izrael i zabili około 1200 osób – głównie cywilów – i wzięli około 240 zakładników.

„Nie ma ludzi niezaangażowanych” – IDF

Na jednym filmie przedstawiającym siły IDF na miejscu widać żołnierzy jadących na rowerach przez gruzy. Na innym widać, jak żołnierz wniósł muzułmańskie dywaniki modlitewne do łazienki, a na innym widać pudełka z bielizną znalezione w domu w Gazie. Jeszcze inny klip ukazuje żołnierza próbującego podpalić dostawy żywności i wody, których w Gazie jest niezwykle mało.

Na jednym zdjęciu żołnierz pozuje obok namalowanych w sprayu na czerwono słów na różowym budynku, które brzmią: „Zamiast usuwać graffiti, wymażmy Gazę”.

Film opublikowany przez konserwatywną izraelską osobistość medialną Yinon Magal na X (wcześniej Twitterze) pokazuje dziesiątki żołnierzy tańczących w kręgu, najwyraźniej w Gazie, i śpiewających piosenkę zawierającą słowa: „Gaza, przybyliśmy, aby podbić… Znamy nasze hasło – nie ma ludzi niezaangażowanych.

Izraelscy żołnierze widziani podczas operacji wojskowej w obozie dla uchodźców w Jenin na Zachodnim Brzegu.
Izraelscy żołnierze widziani podczas operacji wojskowej w obozie dla uchodźców w Jenin na Zachodnim Brzegu.

Film, który Magal pobrał z Facebooka, wyświetlono na jego koncie prawie 200 000 razy i szeroko udostępniono na innych kontach.

Magal powiedział, że nie zna zaangażowanych żołnierzy, ale Associated Press zweryfikowała pochodzenie, mundury i język usłyszany w filmach i uznała, że ​​są one zgodne z niezależnymi doniesieniami.

Magal powiedział, że wideo spodobało się Izraelczykom ze względu na popularną melodię oraz dlatego, że Izraelczycy powinni oglądać zdjęcia przedstawiające silną armię. Opiera się na piosence bojowej drużyny piłkarskiej Beitar Jerozolima, której zagorzali fani mają historię rasistowskich okrzyków przeciwko Arabom i awanturniczego zachowania.

„To są moi bojownicy, walczą z brutalnymi mordercami i po tym, co nam zrobili, nie muszę się przed nikim bronić” – Magal powiedziała The Associated Press.

Potępił niektóre inne filmy, które wypłynęły, w tym splądrowanie sklepu z zabawkami, najwyraźniej w północnej części Jebaliya, podczas którego żołnierz rozbija zabawki i odcina głowę plastikowej figurce, uznając to za zniszczenie niepotrzebne dla celów bezpieczeństwa Izraela.

Rzecznik izraelskiej armii, kontradmirał Daniel Hagari, w rzeczywistości potępił niektóre działania widoczne na ostatnich filmach.

„W każdym przypadku, który nie jest zgodny z wartościami IDF, zostaną podjęte kroki dowodzące i dyscyplinujące” – powiedział.

To zdjęcie wykonane z niedatowanego filmu udostępnionego w X przedstawia żołnierzy armii izraelskiej skandujących rasistowskie hasła podczas tańca w kręgu w Gazie
To zdjęcie wykonane z niedatowanego filmu udostępnionego w X przedstawia żołnierzy armii izraelskiej skandujących rasistowskie hasła podczas tańca w kręgu w Gazie

Filmy te pojawiły się zaledwie kilka dni po tym, jak wyciekły zdjęcia i nagrania wideo przedstawiające Palestyńczyków przetrzymywanych w Gazie, rozebranych do bielizny, w niektórych przypadkach z zawiązanymi oczami i kajdankami, również przyciągnęły międzynarodową uwagę. Armia twierdzi, że nie opublikowała tych zdjęć, ale Hagari powiedział w tym tygodniu, że żołnierze rozebrali palestyńskich więźniów, aby upewnić się, że nie mają na sobie kamizelek wybuchowych.

Podczas konferencji prasowej w Bejrucie Osama Hamdan, czołowy urzędnik Hamasu, wyemitował wideo przedstawiające żołnierza w sklepie z zabawkami. Materiał filmowy nazwał „obrzydliwym”.

Hamas również spotkał się z ostrą krytyką za opublikowanie serii filmów przedstawiających izraelskich zakładników, najwyraźniej pod przymusem. Bojownicy Hamasu także nosili kamery podczas szaleństwa 7 października, rejestrując brutalne zdjęcia śmiertelnych ataków na rodziny w ich domach i biesiadników na imprezie tanecznej.

Eran Halperin, profesor na wydziale psychologii Uniwersytetu Hebrajskiego, który bada społeczne reakcje emocjonalne na konflikt, powiedział, że podczas poprzednich wojen między Izraelem a Hamasem tego typu zdjęcia i filmy mogły być częściej potępiane przez społeczeństwo izraelskie.

Powiedział jednak, że październikowy atak, który obnażył głębokie słabości i niepowodzenia armii, spowodował dla Izraelczyków traumę i upokorzenie w sposób, jaki nigdy wcześniej nie miał miejsca.

„Kiedy ludzie czują się upokorzeni, zranienie źródła tego upokorzenia nie wydaje się już tak problematyczne z moralnego punktu widzenia” – Halperin powiedziała AP.

„Kiedy ludzie czują, że ich indywidualna i zbiorowa egzystencja jest zagrożona, nie mają zdolności umysłowej, aby wczuć się w zasady moralne i stosować je, myśląc o wrogu”.