O nas
Kontakt

W 2024 r. – największym roku głosowania w historii – pięć wyborów ukształtuje Europę

Laura Kowalczyk

Supporters wave European flags in Berlin, Germany.

Szacuje się, że w 2024 r. do urn pójdzie około dwa miliardy ludzi w 50 krajach na całym świecie, czyli więcej niż w jakimkolwiek innym roku w historii.

W czerwcu odbędą się największe na świecie wybory transgraniczne, podczas których oczekuje się, że w wyborach europejskich weźmie udział ponad 400 milionów osób.

Ponieważ jednak głosowania o wysoką stawkę planowane są w ludnych krajach, takich jak Stany Zjednoczone, Indie i Indonezja, w państwach autokratycznych, w tym Białoruś, Iran i Rosja, a także u strategicznych sojuszników, na Tajwanie i w Wielkiej Brytanii, wybory w Europie i poza nią mogą potencjalnie głęboko wpłynąć na gospodarkę kontynent.

Potencjalne zmiany w rządzie mogą zdecydowanie przechylić równowagę geopolityczną, wpływając na wsparcie Zachodu dla Ukrainy, konflikt na Bliskim Wschodzie, stosunki handlowe i powiązaną gospodarkę światową.

Wybory będą także sprawdzianem odporności globalnych demokracji w obliczu obaw przed nasileniem się odstępstw od demokracji i twardych rządów autorytarnych.

TylkoGliwice omawia wybory w 2024 r., które mają ukształtować Europę.

1. Wybory prezydenckie w Stanach Zjednoczonych – 5 listopada

Widmo powrotu faworyta Partii Republikańskiej Donalda Trumpa do Białego Domu sprawia, że ​​rok 2024 może być rokiem potencjalnie wybuchowym w polityce globalnej, a stawka dla Europy jest wysoka.

Ale kandydatura Trumpa na prezydenta może zakończyć się, zanim się zacznie. Sąd Najwyższy Kolorado orzekł, że nie może on kandydować w tym stanie ze względu na swoje działania przed atakiem na Kapitol w styczniu 2021 r.

Jego wygodna przewaga nad republikańskimi rywalami oznacza jednak, że nadal mógłby wygrać, nie kandydując w Kolorado, ale orzeczenie stanowi mocny precedens dla podobnych procesów, które mogłyby uniemożliwić mu startowanie w innych stanach.

Przejęcie przez Republikanów – niezależnie od tego, czy Trumpowskie, czy nie – mogłoby zakłócić ściśle ukierunkowaną politykę Zachodu wobec Ukrainy, ponieważ niektóre skrzydła partii wzywają do ograniczenia pomocy wojskowej i finansowej dla Kijowa.

Może to również oznaczać powrót do sporów handlowych. Poprzednia administracja republikańska pod rządami Trumpa nałożyła ogromne cła na europejskich sojuszników, próbując chronić amerykańskich producentów. Obie strony zgodziły się na tymczasowy rozejm, ale Trump zapowiedział wprowadzenie 10% ceł na cały import z zagranicy, jeśli zostanie wybrany.

Zmiana administracyjna może również mieć wpływ na trwające rozmowy w sprawie zezwolenia UE na eksport do USA kluczowych minerałów wykorzystywanych do produkcji akumulatorów elektrycznych bez naliczania ceł na mocy ustawy o ograniczaniu inflacji.

Lider Partii Republikańskiej Donald Trump
Lider Partii Republikańskiej Donald Trump

2. Wybory europejskie – 6-9 czerwca

W czerwcu uprawnieni do głosowania w 27 krajach członkowskich UE wybiorą, kto będzie ich reprezentował w Parlamencie Europejskim, jedynej demokratycznie wybranej instytucji bloku.

Wybory te, będące gigantem pod względem liczby wyborców, ucierpiały z powodu słabej frekwencji i braku zainteresowania wśród wyborców, którzy uważają, że UE jest zbyt odległa od ich codziennego życia.

Prognozy dotyczące wzrostu poparcia dla partii eurosceptycznych i skrajnie prawicowych – wzmocnione ostatnimi sukcesami wyborczymi w Holandii, Włoszech, Finlandii i Szwecji – sieją wątpliwości co do przyszłej ścieżki UE.

Najnowsze sondaże wskazują, że skrajnie prawicowa grupa Tożsamość i Demokracja zdobyła rekordową liczbę 87 mandatów w 720-osobowej sali obrad, co oznacza, że ​​może konkurować z liberałami o miano trzeciej co do wielkości partii w parlamencie. Może to postawić skrajną prawicę w roli króla pomiędzy dwiema głównymi grupami konserwatywnymi i socjalistycznymi, które – choć ideologicznie przeciwstawne – współpracują, aby zapewnić funkcjonowanie instytucji UE w „wielkiej koalicji”.

Pogorszenie koniunktury gospodarczej w głównych gospodarkach UE, narastające niezadowolenie na obszarach wiejskich, zmiany klimatyczne i migracja będą głównymi tematami kampanii.

Wybory zadecydują także o tym, kto stanie na czele przyszłej Komisji Europejskiej (oczekuje się, że obecna przewodnicząca Ursula von der Leyen będzie ponownie kandydować), i spowodują poważne przetasowania na najwyższych stanowiskach w UE.

Podarty plakat kampanii francuskiej skrajnie prawicowej partii Zjednoczenie Narodowe podczas kampanii przed wyborami do Parlamentu Europejskiego w 2019 r
Podarty plakat kampanii francuskiej skrajnie prawicowej partii Zjednoczenie Narodowe podczas kampanii przed wyborami do Parlamentu Europejskiego w 2019 r

3. Wybory do parlamentu w Portugalii – 10 marca

W listopadzie prezydent Portugalii zwołał przedterminowe wybory po tym, jak socjalistyczny premier António Costa został zmuszony do ustąpienia ze stanowiska – ale pozostał na tym stanowisku w charakterze tymczasowym – w związku z szeroko zakrojonym śledztwem dotyczącym korupcji.

Partia Socjalistyczna (PS) ma nadzieję, że jej nowy przywódca Pedro Nuno Santos uda się utrzymać w rządzie w kraju iberyjskim, który w ostatnich latach był bastionem europejskiej lewicy.

Sondaże wskazują na zacięty wyścig, w którym Partia Socjalistyczna Nuno Santosa i jej konserwatywna opozycja, Partia Socjaldemokratyczna, mają obecnie w sondażach około 27% głosów.

Jednak lewicowy bastion może być ostatnim europejskim krajem, w którym nastąpi gwałtowny wzrost skrajnej prawicy. Chega, skrajnie prawicowa partia pretendentka, której celem jest zakłócenie tradycyjnego systemu dwupartyjnego, depcze po piętach obu partiom głównego nurtu z wynikiem 17%.

Chegę krytykowano za „zatruwanie” krajowej debaty retoryką rasistowską, skierowaną przeciwko LGBTQ+, antyimigracyjną i antyromską.

Pedro Nuno Santos został wybrany na szefa Partii Socjalistycznej w marcowych przedterminowych wyborach
Pedro Nuno Santos został wybrany na szefa Partii Socjalistycznej w marcowych przedterminowych wyborach

4. Wybory federalne w Belgii – 9 czerwca

Na początku czerwca w Belgii odbędą się podwójne wybory, a wybory europejskie i federalne odbędą się tego samego dnia. Kraj liczący 11,6 miliona mieszkańców znany jest ze swojej podzielonej polityki i skomplikowanych ustaleń dotyczących podziału władzy, a jego obecny rząd koalicyjny składa się z co najmniej siedmiu partii.

Sondaże wyłaniają się bardzo znajomy obraz: we Flandrii przewodzą skrajnie prawicowi flamandzcy niezależni Vlaams Belang, w Walonii prowadzi Partia Socjalistyczna, a w Brukseli typowani są liberałowie.

Ponieważ obecna koalicja siedmiu partii jest na dobrej drodze do zdobycia wystarczającego poparcia, aby ponownie rządzić, premier Alexander de Croo będzie chciał wykorzystać sześciomiesięczną prezydencję Belgii w Radzie UE, która rozpoczyna się w styczniu, do zdobycia punktów politycznych w kraju .

Jednak sondaże flamandzkiej, konserwatywnej partii liberalnej De Croo na jej ojczystym terenie, we Flandrii, są historycznie najniższe. Jego zdecydowane stanowisko w sprawie konfliktu w Gazie i kryzysu rządowego po niedawnym ataku terrorystycznym w Brukseli doprowadziło do deflacji jego poparcia.

Otwarta Flamandzka Partia Liberałów i Demokratów belgijskiego premiera Alexandra De Croo notuje w sondażach najniższy poziom w historii
Otwarta Flamandzka Partia Liberałów i Demokratów belgijskiego premiera Alexandra De Croo notuje w sondażach najniższy poziom w historii

5. Wybory do parlamentu w Austrii – spodziewane jesienią

Wybory w Austrii mogą okazać się jednymi z najbardziej krytycznych, ponieważ Europa stara się powstrzymać falę skrajnej prawicy.

Skrajnie prawicowa Austriacka Partia Wolności (FPÖ) zdobywa obecnie w sondażach imponujące 30% głosów. Jej poparcie stale rośnie po utracie łaski po skandalu na Ibizie w 2019 r., kiedy to sfilmowano ówczesnego wicekanclerza i lidera FPÖ Heinza-Christiana Strache’a, jak zabiegał o przychylność polityczną rosyjskich kontaktów biznesowych.

Polityka partii zapobiegająca blokadom podczas pandemii Covid-19, krytyka gospodarczych skutków sankcji UE nałożonych na Rosję oraz polityka populistyczna sprawiły, że powoli odzyskuje ona wiarę prawicowych wyborców. Wykorzystała także konflikty wewnętrzne między partiami centrowymi, aby skonsolidować swoje poparcie.

Jeśli dynamika się utrzyma, możliwe jest, że kolejny kanclerz Austrii wywodzi się z szeregów FPÖ.

Przewodniczący Austriackiej Partii Wolności Herbert Kickl
Przewodniczący Austriackiej Partii Wolności Herbert Kickl

Inne wybory, na które warto zwrócić uwagę

Finlandia wybierze nowego prezydenta w styczniu – taką zapowiedź ma David MacDougall.

Wybory parlamentarne odbędą się na Litwie 12 maja, a w Chorwacji do 22 września.

Wybory prezydenckie na Ukrainie mają się odbyć wiosną, ale prawo zabrania głosowania w stanie wojennym. Prezydent Wołodymyr Zełenski powiedział już wcześniej, że zorganizowanie wyborów w czasie wojny byłoby „całkowicie nieodpowiedzialne”.

Rosjanie wybiorą kolejnego prezydenta 17 marca. Jednak w obliczu tłumienia niezależnych mediów i uwięzienia lub wygnania krytyków, droga dla prezydenta Władimira Putina jest jasna, aby zapewnić sobie następną kadencję.

Kolejne sfałszowane wybory zaplanowano w Iranie na 1 marca i na Białorusi 25 lutego.

Wybory powszechne odbędą się w Indonezji 14 lutego, a w Indiach od kwietnia do maja. Wybory w Indonezji będą największymi w historii jednodniowymi wyborami, w których weźmie udział ponad 200 milionów uprawnionych do głosowania.

Tajwan pójdzie do urn w wyborach prezydenckich 13 stycznia.

W Wielkiej Brytanii wybory powszechne odbędą się przed końcem 2024 r., potwierdził na początku tygodnia premier Rishi Sunak.