O nas
Kontakt

Europoglądy. W naszej walce z kryzysem klimatycznym nic nie ma większego wpływu niż samo ziarno

Laura Kowalczyk

Bellotas in Naco, Sonora, June 2011

Dzięki bliższej współpracy publiczny i prywatny sektor nasion mogą odblokować nowe, kreatywne rozwiązania, które w rzeczywistości mogą przyczynić się do wyeliminowania głodu wbrew wszelkim przeciwnościom, pisze Michael Keller.

Kwota 7 miliardów dolarów (6,4 miliarda euro) zadeklarowana podczas niedawnych rozmów klimatycznych COP28 na przekształcenie światowych systemów żywnościowych wyraźnie wskazywała, że ​​rządy i filantropi zdają sobie sprawę z pilności kryzysu klimatycznego i jego konsekwencji dla bezpieczeństwa żywnościowego.

Fundusze w pewnym stopniu pomogą w realizacji celów Deklaracji Emiratów w sprawie zrównoważonego rolnictwa, odpornych systemów żywnościowych i działań na rzecz klimatu, wspieranej przez ponad 159 krajów.

Pomoże również wypełnić lukę inwestycyjną w naukę i innowacje, aby rozwiązać złożony dylemat utrzymania populacji bez szkody dla planety.

Ale inwestycje to tylko jeden element układanki. W dyskusjach na temat transformacji systemów żywnościowych w dużej mierze pomija się rolę nasion, co jest poważnym niedopatrzeniem.

Żaden wkład rolniczy nie ma większego wpływu na budowanie odporności na zmianę klimatu niż same nasiona.

Nasiona również potrzebują funduszy, aby się rozwijać

Zbyt często największym wyzwaniem jest zwiększenie skali innowacji w zakresie nasion i udostępnienie ich milionom drobnych rolników.

Dlatego osiągnięcie niezbędnej poprawy produktywności upraw do 2030 r. i później wymaga kreatywnych partnerstw opartych na współpracy, które wykorzystają to, co najlepsze w sektorze publicznym i prywatnym, oraz zwiększą skalę istniejących inicjatyw.

Jeśli chodzi o rozwój najnowszych upraw odpornych na zmianę klimatu i zapewnienie drobnym rolnikom dostępu do ulepszonych nasion, sektor publiczny i prywatny odgrywają uzupełniającą się rolę.

Po pierwsze, wdrożenie innowacji w rolnictwie na dużą skalę z pewnością wymaga trwałego i znacznego finansowania, którego nie może zapewnić na poziomie wymaganym ani przez sam sektor publiczny, ani prywatny.

Połączone inwestycje mogą pomóc w udoskonaleniu kompleksowych programów hodowli roślin w celu szybkiego opracowywania nowych odmian, które lepiej radzą sobie z wyższymi temperaturami, niedoborem wody i nowymi zagrożeniami ze strony szkodników.

Kobieta ścina pomidory w szklarni w Lutrach, Wittenberdze, kwiecień 2014
Kobieta ścina pomidory w szklarni w Lutrach, Wittenberdze, kwiecień 2014

Jest oczywiste, że przemysł może zmobilizować dodatkowe finansowanie – często szybciej – które wzmocni inwestycje publiczne dokonywane przez rządy i agencje rozwoju.

Według niektórych szacunków sektor prywatny mógłby wypełnić ponad połowę rocznej luki w finansowaniu wynoszącej 2,5 biliona dolarów (2,29 biliona euro) potrzebnej do osiągnięcia celów zrównoważonego rozwoju ONZ, w tym położenia kresu głodowi.

Na przykład prywatny sektor nasion inwestuje 10 miliardów dolarów (9,17 miliarda euro) rocznie w badania i rozwój ponad 80 upraw.

Połączone inwestycje mogą pomóc w udoskonaleniu kompleksowych programów hodowli roślin w celu szybkiego opracowywania nowych odmian, które lepiej radzą sobie z wyższymi temperaturami, niedoborem wody i nowymi zagrożeniami ze strony szkodników.

Możliwe jest zwiększenie produktywności upraw

Po drugie, sektor publiczny i prywatny oferują różne formy wiedzy specjalistycznej i wiedzy, które, jeśli zostaną udostępnione, mogą wypełnić luki w procesie innowacji, aby zapewnić udoskonalanie nasion i dostosowywanie ich do wyjątkowych potrzeb rolników, zwłaszcza w krajach rozwijających się.

Badania finansowane ze środków publicznych, takie jak te prowadzone przez CGIAR, odgrywają kluczową rolę w dostarczaniu nauki służącej celom globalnym, takim jak zmniejszenie braku bezpieczeństwa żywnościowego i ubóstwa, bez ciężaru presji komercyjnej.

Z drugiej strony prywatny sektor nasion może uzupełnić i rozszerzyć tę pracę, aby zapewnić dostawę na ostatnim etapie, wprowadzając ulepszone nasiona na rynek i zapewniając stałe dostawy.

Plony upraw podstawowych wzrosły na całym świecie o 50% w ciągu ostatnich dwóch dekad pomimo utraty 130 milionów hektarów gruntów ornych.

Pola na farmie Picadillly w Winchester, NH, kwiecień 2007
Pola na farmie Picadillly w Winchester, NH, kwiecień 2007

Firmy nasienne zbierają praktyczne spostrzeżenia poprzez regularne kontakty z rolnikami, sprzedawcami detalicznymi, handlowcami i przetwórcami. Ta wiedza rynkowa przekłada się następnie na ukierunkowane cele hodowlane mające na celu sprostanie konkretnym wyzwaniom związanym z klimatem.

Na przykład hodowla warzyw charakteryzuje się dużą segmentacją, w wyniku czego na rynku dostępne są tysiące innowacyjnych odmian pomidorów, co maksymalizuje szanse rolników na znalezienie odmiany, która będzie dobrze prosperować w lokalnych warunkach.

Biorąc pod uwagę, że jednym z celów nowego planu działania opracowanego przez Organizację Narodów Zjednoczonych ds. Wyżywienia i Rolnictwa (FAO) jest wzrost wydajności upraw w krajach o niskich dochodach o 2,3% do 2050 r., światowy sektor upraw musi współpracować, aby osiągnąć zrównoważoną intensyfikację i rynek dostawa.

Wiemy, że jest to możliwe. Plony upraw podstawowych wzrosły na całym świecie o 50% w ciągu ostatnich dwóch dekad pomimo utraty 130 milionów hektarów gruntów ornych. Właśnie o takich ambicjach myśleliśmy, rozpoczynając nowo podpisaną współpracę z CGIAR.

Wreszcie zarówno sektor publiczny, jak i prywatny mają cenny dostęp do kluczowych podmiotów, od krajowych instytutów badawczych po stowarzyszenia nasion, co zwiększa wartość, którą każde z nich oferuje niezależnie.

Daj nasionom należne im miejsce

Sektor nasion może zjednoczyć branżę wokół kwestii przedkonkurencyjnych, aby wspierać długoterminowy zrównoważony rozwój.

Taki jest cel projektu Seed Resilience rozpoczętego niedawno w Rwandzie, jednym z sygnatariuszy Deklaracji Emiratów, we współpracy z organizacją non-profit Fair Planet.

Poprzez próby ulepszonych, certyfikowanych odmian roślin uprawnych projekt ma na celu identyfikację najlepszych z najnowszych nasion, aby zapewnić rolnikom z Rwandy największy wybór i szansę na poprawę plonów pomimo wyzwań związanych ze zmianami klimatycznymi.

Następnie partnerzy publiczni i non-profit przeprowadzą szkolenia w zakresie dobrych praktyk rolniczych, aby zoptymalizować korzyści wynikające ze stosowania ulepszonych nasion.

Koalicja Nasion dla Żywności, czyli partnerstwo publiczno-prywatno-obywatelskie, to kolejna inicjatywa, która zmobilizuje działania na rzecz włączających systemów nasion.

Przekształcanie systemów żywnościowych na całym świecie, aby nikt nie pozostał w tyle w wyścigu do zerowej emisji netto, wymaga stałego finansowania, ale wymaga również, aby wszystkie strony przyjęły nowe sposoby pracy.

Kolejne rozmowy klimatyczne już za niecały rok. Do tego czasu decydenci muszą zapewnić nasionom należne im miejsce w dyskusjach na temat transformacji systemów żywnościowych i działań klimatycznych.

Dzięki ściślejszej współpracy publiczny i prywatny sektor nasion mogą odblokować nowe, kreatywne rozwiązania, które w rzeczywistości mogą wbrew wszelkim przeciwnościom przyczynić się do osiągnięcia celu, jakim jest położenie kresu głodowi.