Rosyjski sąd orzekł, że Apple nadużył swojej dominującej pozycji na rynku za pośrednictwem App Store, co doprowadziło do nowej kary dla technologicznego giganta.
Apple zapłacił Rosji karę w wysokości 1,18 miliarda rubli (około 12,29 miliona euro) po tym, jak moskiewski sąd orzekł, że amerykański gigant technologiczny rzekomo nadużył swojej dominującej pozycji na rynku za pośrednictwem App Store, ogłosiła w poniedziałek rosyjska agencja antymonopolowa FAS.
Nastąpiło to po listopadowym orzeczeniu, na mocy którego Apple zakazał twórcom aplikacji informowania klientów o alternatywnych opcjach płatności poza App Store.
Płatność trafi bezpośrednio do rosyjskiego budżetu, wzmacniając fundusze Kremla w czasie, gdy rząd prezydenta Władimira Putina gromadzi środki na finansowanie bezprecedensowych wydatków na obronność w obliczu trwającego konfliktu na Ukrainie, jak podaje dziennik „Financial Times”.
To nie pierwszy raz, kiedy Apple zapłaciło karę Rosji. W lutym 2023 roku FAS ogłosił, że Apple zapłacił karę w wysokości 11,1 mln euro zarzucając nadużycie pozycji dominującej na rynku aplikacji mobilnych.
Inne zachodnie firmy technologiczne, takie jak Google, również zapłaciły kary w związku z działaniami FAS w ostatnich latach.
Dodatkowo zachodnie sankcje, wywołane wybuchem wojny na Ukrainie, skłoniły wiele firm technologicznych do opuszczenia Rosji. Firmy takie jak Intel, Samsung i IBM należą do tych, które zawiesiły tam działalność biznesową.
W 2022 roku Apple wstrzymał sprzedaż swoich produktów fizycznych, wkrótce po rozpoczęciu konfliktu na Ukrainie, ale jego App Store i niektóre usługi subskrypcyjne są nadal aktywne. Pod koniec tego samego roku Apple zrezygnował ze swojego biura w centrum Moskwy, zachowując jednocześnie dwa podmioty prawne, które nadal działają w kraju.
Apple nie skomentował jeszcze publicznie ostatniej płatności.