O nas
Kontakt

Brytyjskie firmy finansowe głodują sztucznej inteligencji: co powstrzymuje postęp?

Laura Kowalczyk

Britain

Z nowego raportu wynika, że ​​większość firm ubezpieczeniowych i banków włącza sztuczną inteligencję (AI) do swojego przepływu pracy, ale nadal istnieją przeszkody.

Liderzy finansowi w Wielkiej Brytanii znajdują się pod znaczną presją, aby szybko wdrożyć sztuczną inteligencję w swoich firmach.

Tak wynika z nowego raportu opublikowanego w poniedziałek przez firmę EXL zajmującą się doradztwem cyfrowym i analizą, na podstawie ankiet przeprowadzonych wśród 64 członków kadry kierowniczej wyższego szczebla w brytyjskim sektorze ubezpieczeń i bankowości.

Spośród ankietowanych 86% stwierdziło, że w zeszłym roku finansowym ich firma zainwestowała w sztuczną inteligencję ponad 7,9 mln funtów (9,25 mln euro), a 35% stwierdziło, że zainwestowała ponad 39 mln funtów (45,7 mln euro).

Jednak chcąc pozostać w czołówce, EXL pokazał, że czasami w imię szybkości rezygnują z jakości transformacji.

„Nasze wyniki pokazują, że liderzy branży dostrzegają transformacyjny potencjał sztucznej inteligencji w swoich firmach” – powiedział Kshitij Jain, dyrektor ds. analityki na region EMEA i dyrektor ds. strategii globalnej w EXL.

„Ryzyko polega na tym, że rosnąca presja doprowadzi do źle przemyślanych inwestycji. Konieczność szybkiego działania może oznaczać, że zapewnienie, że operacje rzeczywiście opierają się na danych, nie jest już priorytetem, co może być kosztownym błędem” – wyjaśnił.

Kiedy firma stosuje podejście oparte na danych, oznacza to, że podejmuje strategiczne decyzje w oparciu o analizę i interpretację danych.

Spośród ankietowanych firm prawie połowa (47%) potwierdziła, że ​​ich organizacja opiera się na danych, co oznacza, że ​​jeśli sztuczna inteligencja zostanie zintegrowana z zadaniami, prawdopodobnie będzie mniej skuteczna.

Ukierunkowane inicjatywy przynoszą owoce

EXL utworzył dwie oddzielne grupy do badania wdrażania sztucznej inteligencji, które nazwały „liderami” i „trudnikami”.

Liderzy to termin używany do opisania firm, które wdrażają sztuczną inteligencję w co najmniej ośmiu funkcjach biznesowych, na przykład do zadań takich jak marketing i rozwój biznesu.

Z drugiej strony firmy borykające się z trudnościami to te, które zgłaszają wykorzystanie sztucznej inteligencji na mniejszą skalę, średnio w czterech obszarach zadaniowych.

EXL odkrył, że w wielu przypadkach wdrażanie sztucznej inteligencji było „głębsze i bardziej ukierunkowane”, co oznaczało, że osiągnięto lepsze wyniki w niektórych obszarach, takich jak redukcja kosztów.

Z drugiej strony, patrząc szerzej, firmy wyznaczane na liderów częściej niż te, które dążyły do ​​osiągnięcia prawie wszystkich swoich celów.

Ponad 90% menedżerów stwierdziło, że z powodzeniem wykorzystuje sztuczną inteligencję do poprawy jakości procesu decyzyjnego, a także do ulepszania istniejących produktów i usług, zmniejszania ryzyka i zwiększania przychodów.

„Najszybciej rozwijające się firmy również znajdują się na dobrej drodze” – stwierdziła EXL, „przy czym ponad 70–80 procent wskazuje, że osiągnęło wiele z pożądanych wyników”.

Tam, gdzie cele nie zostały osiągnięte, EXL wskazało słabe strony, takie jak brak zasobów, problemy budżetowe, przestarzałe systemy i trudności w wyjaśnianiu pracownikom sztucznej inteligencji.

Obawy wokół generatywnej sztucznej inteligencji

Generatywna sztuczna inteligencja to rodzaj sztucznej inteligencji, która może tworzyć treści, takie jak tekst, obrazy lub dźwięk, w odpowiedzi na monity wprowadzone przez użytkownika.

W brytyjskim raporcie EXL prawie trzy czwarte ankietowanych dyrektorów finansowych stwierdziło, że korzysta już z tej technologii, co stanowi więcej niż 50% wśród ich amerykańskich odpowiedników.

Nie oznacza to jednak, że ostatnie wydarzenia w dalszym ciągu nie budzą obaw.

Około 70% kadry kierowniczej wyższego szczebla w Wielkiej Brytanii w branży ubezpieczeniowej i bankowej twierdzi, że ich organizacje są głęboko zaniepokojone wykorzystaniem generatywnej sztucznej inteligencji, powołując się na obawy, takie jak ryzyko dla reputacji marki i możliwość wpływu niedokładnych danych na wyniki.

Niektóre z tych zagrożeń zostały podniesione w listopadzie ubiegłego roku, kiedy przywódcy polityczni i technologiczni zebrali się w Wielkiej Brytanii na pierwszym światowym szczycie dotyczącym bezpieczeństwa sztucznej inteligencji.

Podczas wydarzenia zwrócono uwagę na główne zagrożenia związane ze sztuczną inteligencją, w tym wycieki danych osobowych, rozprzestrzenianie się dezinformacji oraz potencjał sztucznej inteligencji do opracowania broni biologicznej lub chemicznej.

W miarę jak oprogramowanie generatywne staje się coraz bardziej powszechne, zdaniem EXL firmy szukają sposobów na złagodzenie tych zagrożeń w przyszłości.

„Jeśli uda się pokonać obecne bariery, prawdopodobnie w najbliższej przyszłości będziemy świadkami znacznie większego wykorzystania sztucznej inteligencji w większej liczbie obszarów działalności przedsiębiorstw” – podsumowuje raport.