O nas
Kontakt

Biden twierdzi, że Izrael jest skłonny wstrzymać wojnę w związku z Ramadanem, jeśli zostanie osiągnięte porozumienie w sprawie zakładników

Laura Kowalczyk

Palestinian Abdul Rahman Sharif holds the body of his four-year-old son Abdul Rahman Muamm, killed in the Israeli bombardment of the Gaza Strip, Feb. 26, 2024.

Wszystkie najnowsze informacje z wojny Izrael-Hamas.

Prezydent USA Joe Biden mówi, że Izrael byłby skłonny wstrzymać wojnę z Hamasem w Gazie podczas nadchodzącego muzułmańskiego miesiąca postu Ramadan, jeśli osiągnięte zostanie porozumienie w sprawie uwolnienia części zakładników przetrzymywanych przez bojowników.

Ramadan ma rozpocząć się około 10 marca.

Negocjatorzy ze Stanów Zjednoczonych, Egiptu i Kataru pracują nad umową ramową, na mocy której Hamas uwolni część z kilkudziesięciu przetrzymywanych przez siebie zakładników w zamian za uwolnienie więźniów palestyńskich i sześciotygodniowe wstrzymanie walk.

Podczas tymczasowej przerwy kontynuowane będą negocjacje w sprawie uwolnienia pozostałych zakładników.

Komentarze Bidena w wywiadzie nagranym w poniedziałek dla programu NBC „Late Night With Seth Meyers” były najbardziej szczegółowe, jak dotąd, na temat możliwego wstrzymania walk w świętym miesiącu, czasie wzmożonych praktyk religijnych i postu od świtu do zmierzchu.

Biuro izraelskiego premiera Benjamina Netanjahu poinformowało wcześniej, że armia przedstawiła Gabinetowi Wojennemu swój plan operacyjny ofensywy lądowej na Rafah, najbardziej wysunięte na południe miasto Gazy przy granicy z Egiptem, gdzie 1,4 miliona Palestyńczyków szukało bezpieczeństwa.

Sytuacja w Rafah, gdzie wyrosły gęste obozy namiotowe, w których mogli przebywać wysiedleńcy, wywołała zaniepokojenie na całym świecie, a sojusznicy Izraela ostrzegli, że musi chronić ludność cywilną w walce z Hamasem.

Izraelscy żołnierze strzelają i zabijają trzech Palestyńczyków na Zachodnim Brzegu

We wtorek we wtorek na okupowanym Zachodnim Brzegu żołnierze izraelscy zastrzelili trzech Palestyńczyków – poinformowały palestyńskie władze odpowiedzialne za służbę zdrowia.

Wojskowe skrzydło ugrupowania Islamski Dżihad uznało tę trójkę za członków. Jeden z zabitych, zidentyfikowany jako 26-letni Mohammed Daraghmeh, był współzałożycielem lokalnego oddziału Islamskiego Dżihadu w północnym mieście Tubas – podała grupa.

Izraelskie wojsko nie udzieliło natychmiastowego komentarza.

Palestyńskie Ministerstwo Zdrowia poinformowało, że mężczyźni w wieku od 26 do 32 lat zostali postrzeleni w głowę, klatkę piersiową i szyję.

Media palestyńskie podały, że zginęli w obozie dla uchodźców Faraa niedaleko Tubas.

Od czasu wybuchu wojny między Izraelem a Hamasem w Gazie 7 października na Zachodnim Brzegu doszło do fali przemocy. W tym czasie w izraelskim ogniu zginęło tam ponad 400 Palestyńczyków, większość w wyniku konfrontacji wywołanych niemal codziennymi nalotami wojskowymi w poszukiwaniu podejrzanych bojowników.

Biden ma nadzieję, że zawieszenie broni i umowa o zakładnikach wejdą w życie do przyszłego poniedziałku

Prezydent Joe Biden powiedział w poniedziałek, że ma nadzieję, że zawieszenie broni między Izraelem a Hamasem, które wstrzyma działania wojenne i umożliwi uwolnienie pozostałych zakładników, zacznie obowiązywać na początku przyszłego tygodnia.

Zapytany, kiedy ma nadzieję, że taka umowa zostanie sfinalizowana, Biden powiedział: „Cóż, mam nadzieję, że do początku weekendu. Koniec weekendu. Mój doradca ds. bezpieczeństwa narodowego mówi mi, że są blisko. Są blisko. Jeszcze nie skończyli. Mam nadzieję, że do przyszłego poniedziałku będziemy mieli zawieszenie broni”.

Premier Izraela Benjamin Netanjahu powiedział w niedzielę, że izraelska ofensywa wojskowa w najbardziej wysuniętym na południe mieście Rafah może zostać „nieco opóźniona”, jeśli osiągnięte zostanie porozumienie w sprawie tygodniowego zawieszenia broni między Izraelem a Hamasem. Twierdzi, że całkowite zwycięstwo w Gazie nastąpi „w ciągu kilku tygodni”, gdy rozpocznie się ofensywa.

W Katarze, który jest jednym z mediatorów, wznowiono rozmowy w sprawie porozumienia na szczeblu specjalistycznym.

Izrael twierdzi, że znalazł 10-kilometrowy tunel łączący miasto Gaza z centralną Gazą

Izraelskie wojsko twierdzi, że odkryło 10-kilometrowy tunel łączący część środkowej Gazy z miastem Gaza na północy.

Wojsko twierdzi, że sieć tuneli przebiegała w pobliżu szpitala tureckiego w centrum Gazy i Uniwersytetu Israa w mieście Gaza. Opublikowała zdjęcia i nagrania wideo, które, jak twierdzi, nakręcono w tunelach, pokazujące długie korytarze, klatki schodowe, łóżka, broń i inne zapasy.

W styczniu wojsko zniszczyło szereg budynków na terenie kampusu Uniwersytetu Israa, utrzymując, że obiekt ten był wykorzystywany przez Hamas do celów wojskowych.

Hamas przyznał się do budowy setek kilometrów tuneli w Gazie. Jednym z głównych celów izraelskiej ofensywy było zniszczenie tej sieci, która według niej jest wykorzystywana przez Hamas do przemieszczania bojowników, broni i zaopatrzenia po całym terytorium.

Izrael oskarża Hamas o wykorzystywanie cywilów jako żywych tarcz i ujawnił wiele tuneli biegnących w pobliżu meczetów, szkół, szpitali i obiektów ONZ. Niektórzy z zakładników przetrzymywanych w Gazie twierdzą, że byli przetrzymywani w tunelach.

Izrael znalazł podobne tunele w Gazie w ciągu swojej prawie pięciomiesięcznej kampanii wojskowej.

Izraelski sąd rozpatruje argumenty w sprawie ultraortodoksyjnych mężczyzn służących w wojsku

Izraelski Sąd Najwyższy wysłuchał argumentów w sprawach, które zmuszałyby ultraortodoksyjnych mężczyzn do służby w armii, ponieważ wojsko jest obciążone prawie pięciomiesięczną wojną w Gazie.

W poniedziałek setki ludzi protestowało przed sądem w Jerozolimie, machając flagami i skandując nawołując do równej służby, gdy sąd zaczął wysłuchiwać argumentów, które miałyby unieważnić zwolnienie dla ultraortodoksyjnych mężczyzn.

Służba wojskowa jest obowiązkowa dla żydowskich mężczyzn, ale potężne politycznie partie ultraortodoksyjne wywalczyły dla swoich społeczności zwolnienia umożliwiające mężczyznom studiowanie w pełnym wymiarze godzin w seminariach religijnych. Zwolnienia te wywołały powszechny gniew i niechęć świeckiej większości, zwłaszcza że armia ogłosiła niedawno, że służba obowiązkowa może zostać przedłużona, a służba rezerwowa będzie częstsza w miarę trwania wojny w Gazie i eskalacji napięcia na północnej granicy.

Rząd ma obowiązek przedstawić w ciągu najbliższych miesięcy projekt nowego projektu ustawy. Partie ultraortodoksyjne, będące kluczowym partnerem koalicyjnym premiera Benjamina Netanjahu, mają nadzieję na kontynuację systemu zwolnień.

Przeciwnicy, w tym kluczowi członkowie masowego ruchu protestacyjnego przeciwko reformie sądownictwa Netanjahu, twierdzą, że zwolnienia są niesprawiedliwe i muszą się zakończyć.

W zeszłym roku grupy aktywistów złożyły petycje, aby zmusić państwo do zniesienia zwolnień i dotacji dla młodych ultraortodoksyjnych mężczyzn, którzy studiują w pełnym wymiarze godzin w instytucjach religijnych zwanych jesziwami. W przeszłości próby zmiany projektu ustawy tak, aby uwzględnić ultraortodoksów, przyciągały na ulice dziesiątki tysięcy członków społeczności w ramach dużych, gwałtownych protestów.

W ciągu ostatnich 24 godzin w Gazie zginęło 90 osób

Władze lokalne poinformowały w poniedziałek, że w ciągu ostatnich 24 godzin ciała 90 osób zabitych w izraelskim bombardowaniu przewieziono do szpitali w zniszczonej wojną Strefie Gazy.

Powiedzieli, że szpitale również przyjęły 164 rannych.

Wojna rozpoczęła się 7 października po tym, jak bojownicy pod wodzą Hamasu wtargnęli na południowy Izrael, zabijając 1200 osób, głównie cywilów, i biorąc około 250 innych jako zakładników.

Ministerstwo poinformowało w swoim codziennym briefingu, że od rozpoczęcia wojny między Izraelem a Hamasem 7 października liczba ofiar śmiertelnych w Strefie Gazy wzrosła do 29 782 osób. Ministerstwo nie rozróżnia cywilów od kombatantów, ale twierdzi, że dwie trzecie zabitych to dzieci i kobiety.

Według niej od 7 października kolejne 70 043 zostało rannych.

Ministerstwo stwierdziło, że pod gruzami znajduje się wiele ofiar, a ratownicy nie byli w stanie ich odzyskać w obliczu nieustających bombardowań.

Wojna rozpoczęła się po tym, jak bojownicy dowodzeni przez Hamas szaleli w południowym Izraelu, zabijając 1200 osób, głównie cywilów, i biorąc około 250 osób jako zakładników.