O nas
Kontakt

Hiszpańscy konserwatyści zestrzelili Mario Draghiego na stanowisku przewodniczącego Komisji Europejskiej

Laura Kowalczyk

Hiszpańscy konserwatyści zestrzelili Mario Draghiego na stanowisku przewodniczącego Komisji Europejskiej

MADRYT — Hiszpańska centroprawicowa Partia Ludowa zdecydowanie popiera kandydaturę Ursuli von der Leyen na drugą kadencję na przewodniczącą Komisji Europejskiej i nie przyjęłaby alternatywnego kandydata, takiego jak Włoch Mario Draghi, powiedział TylkoGliwice przewodniczący kampanii tej partii.

„Jestem pewien, że Ursula będzie kandydatką, którą przedstawimy Radzie” – powiedział Esteban González Pons, wyższy rangą urzędnik PP, który zarządza kampanią wyborczą swojej partii do Parlamentu Europejskiego. „Ursula ma nasze wyraźne wsparcie”.

González Pons, który jest także wiceprzewodniczącym Europejskiej Partii Ludowej, centroprawicowej grupy partii prowadzącej w sondażach przed wyborami, powiedział, że nawet gdyby kandydatura von der Leyen z jakiegoś powodu nie odniosła sukcesu, EPP będzie nalegać, aby ktoś z własnych szeregach, zostając przewodniczącym Komisji.

Hiszpańska Partia Ludowa jest drugim co do wielkości członkiem EPP po niemieckich chadekach, co daje jej silny głos w wyborach personalnych partii.

Prezydent Francji Emmanuel Macron, który wspierał von der Leyen w jej pierwszej kadencji, wywołał spekulacje na temat alternatywnego kandydata na najwyższe stanowisko w Komisji po tym, jak jego obóz zasygnalizował swoje poparcie dla Draghiego. Były prezes EBC i były premier Włoch nie jest związany z żadną partią.

Zapytany w zeszłym tygodniu, czy Francja popiera kandydaturę von der Leyen, Pascal Canfin, poseł do Parlamentu Europejskiego z liberalnej partii Odrodzenia Macrona mający bezpośredni kontakt z prezydentem, powiedział: „Francja i wszyscy w prezydenckim ekosystemie chcieliby, aby Draghi odegrał jakąś rolę”.

Aby zostać przewodniczącym Komisji, kandydat musi zostać nominowany przez Radę Europejską i zatwierdzony przez Parlament. Kandydat zazwyczaj pochodzi z partii, która zdobywa najwięcej głosów w wyborach europejskich.

Jeżeli kandydatowi Rady nie uda się uzyskać bezwzględnej większości w Parlamencie, musi ona w ciągu miesiąca zgłosić nowego kandydata.

Biorąc pod uwagę przewidywane zwycięstwo EPP w wyborach europejskich oraz jej silną pozycję w rządach krajowych, przyjęcie kandydata spoza swoich szeregów, nawet takiego jak Draghi, byłoby mało prawdopodobne.