PARYŻ – Były francuski minister ds. Europy Clément Beaune ostro skrytykował Europejską Partię Ludową za to, że nie poparła jej całym sercem spitzenkandidat Ursuli von der Leyen na drugą kadencję.
W wywiadzie dla TylkoGliwice sojusznik Macrona i rzecznik Renew powiedział, że w EPP istnieją „sprzeczności” i że w ramach konserwatywnej grupy parlamentarnej partie oddają się „populizmowi” i „atakowaniem europejskich osobistości” w celach kampanii krajowej.
„Każdy ma prawo do wewnętrznej debaty i (PPE) miała ją podczas kongresu w sprawie von der Leyen. Uważam jednak, że rzucanie kamieniami (w von der Leyen), gdy jest się członkiem tej rodziny politycznej, nie jest przekonujące” – powiedział.
Francuska konserwatystka Les Républicains (LR) oraz słoweńska partia byłego premiera Janeza Janšy znalazły się wśród rebeliantów, którzy na marcowym kongresie publicznie odmówili poparcia przewodniczącego Komisji. Ostatnio pojawiają się sygnały, że poparcie dla von der Leyen we włoskiej i hiszpańskiej delegacji EPP jest chwiejne.
Jeśli chodzi o to, czy sam Macron poprze obecnego przewodniczącego Komisji, Beaune stwierdziła, że oferta von der Leyen „nie została z góry wykluczona” i zasugerowała ponowne wsparcie dla niej, przy negocjacjach skupionych na „stabilności i równowadze”.
Francuski prezydent trzymał karty przy piersi, odmawiając otwartego poparcia von der Leyen na drugą kadencję, jednocześnie pozwalając sojusznikom wystawić jako alternatywę Mario Draghiego.
„Wszyscy potrzebujemy, aby EPP, S&D i Renew zgodziły się na głosowanie nad kandydatem. Jeśli nasze głosy się rozproszą i jeśli każdy stanie się zbyt trudny… będziemy namawiać kandydatów do współpracy z partiami ekstremistycznymi” – powiedział.
Beaune, która ma ambicje zostać kolejnym burmistrzem Paryża, była szczególnie zjadliwa wobec francuskich konserwatystów, którzy nie popierają von der Leyen ze względu na jej osiągnięcia w ramach Zielonego Ładu i naciski na cele ochrony przyrody w rolnictwie.
W czwartek główny kandydat LR François-Xavier Bellamy napisał w programie X: „Jeśli przewodnicząca Komisji Europejskiej nie zostanie wybrana ponownie, stanie się to dzięki prowadzonej przez nas walce, która umieściła ją w mniejszości we własnej partii. Decyzja zostanie podjęta w naszej grupie politycznej”.
Zdaniem Beaune ataki Bellamy’ego na von der Leyen są pełne „hipokryzji i niespójności”. „Uderzają w przewodniczącego Komisji, ponieważ tak naprawdę chcą wysadzić Brukselę, wysadzić biurokratów” – powiedział.