O nas
Kontakt

Kobieta poważnie ranna w ataku wilka w parku safari pod Paryżem

Laura Kowalczyk

An Arctic white wolf howls in the sun at the zoo in Duisburg, Germany

Kobieta przebywała w domku letniskowym w ogrodzie zoologicznym Thoiry, około 40 km na zachód od Paryża, gdy podczas joggingu „trafiła do strefy safari”.

Według francuskich mediów kobieta przebywa na oddziale intensywnej terapii po tym, jak została zaatakowana przez trzy wilki podczas joggingu w parku dla zwierząt pod Paryżem.

Kobieta została ugryziona „w szyję, łydkę i plecy” w ogrodzie zoologicznym Thoiry, położonym około 40 km na zachód od stolicy Francji – poinformowała główna prokurator w Wersalu Maryvonne Caillibotte, dodając, że jej życiu nie zagraża już niebezpieczeństwo.

Opiekunowie zoo zostali powiadomieni o ataku w niedzielne popołudnie, gdy usłyszeli krzyki 36-letniej kobiety i udało im się uwolnić ją z rąk wilków.

Według Christelle Bercheny, prezes Wow Safary Thoiry, ofiara trafiła do „amerykańskiego rezerwatu” – głównego obszaru safari, na którym żyją szare wilki Mackenzie, a także kojoty, niedźwiedzie i żubry. Teren ma być wyłączony z ruchu samochodowego.

Nie było jasne, „czy popełniła błąd, czy też szlak nie był wyraźnie oznaczony” – dodał Caillibotte.

Jak podaje Le Parisien, wszczęto dochodzenie w sprawie tego, w jaki sposób udało jej się wejść na ten teren.

Park oferuje zakwaterowanie w pobliżu wybiegów dla wilków i niedźwiedzi, a teren żerdzi jest chroniony płotami pod napięciem i rowami – podaje serwis informacyjny France Info.

Uważa się, że kobieta spędziła noc z rodziną w jednym z domków safari na terenie zoo.

Trzy wilki szare pozostają w strefie safari, która została zamknięta w celu przeprowadzenia dochodzenia do południa w poniedziałek