Największy udział w torcie Birkenstock nadal będzie posiadała amerykańska firma private equity L Catterton.
Niemiecki producent sandałów Birkenstock ogłosił, że 14 milionów jego akcji zwykłych zostanie sprzedanych w ofercie wtórnej przez podmiot powiązany z głównym sponsorem.
Birkenstock potwierdził w środę, że w ramach oferty, która zakończy się 28 czerwca tego roku, akcje zostaną sprzedane po 54 dolarów (50 euro) za sztukę.
L Catterton, amerykański fundusz inwestycyjny wspierany przez francuskiego miliardera Bernarda Arnaulta i luksusowego giganta LVMH, stara się zmniejszyć swoje udziały w Birkenstock. Jego udział wzrósłby z 81,1% do 73,2%.
Liczy na silny popyt
Oczekuje się, że sprzedaż przyniesie 756 mln dolarów (707 mln euro), choć żaden z zysków nie trafi do samego producenta sandałów, który nie sprzedaje żadnych akcji w ramach oferty.
Jeżeli popyt będzie duży, abonenci zarządzający operacją otrzymają także opcję zakupu nieco ponad dwóch milionów dodatkowych akcji zwykłych, oprócz pierwotnie planowanych 14 milionów.
Decyzja L. Catttertona o sprzedaży swoich akcji następuje pomimo pozytywnych prognoz dla Birkenstock.
Pod koniec maja producent sandałów podał, że spodziewa się skorygowanego zysku za 2024 r. wynieść do 545 mln euro, w porównaniu z poprzednim rekordem wynoszącym 530 mln euro.
Nadzieje na poprawę przychodów w 2024 roku
Spółka skorygowała także w górę swoje prognozy obrotów na nadchodzący rok, do maksymalnego potencjału 1,78 miliarda euro.
„Nasze wyniki za drugi kwartał 2024 r. po raz kolejny pokazują siłę naszego modelu biznesowego i rosnący popyt na nasze produkty” – powiedział Oliver Reichert, dyrektor generalny Birkenstock, odnosząc się do ostatnich wyników finansowych.
„Biorąc pod uwagę nasz zaprojektowany model dystrybucji, popyt w dalszym ciągu przewyższa podaż we wszystkich segmentach, kanałach i kategoriach. »
Cena akcji Birkenstock podlega wahaniom od czasu debiutu spółki w październiku ubiegłego roku.
Akcje spadły o ponad 12% w swoim debiucie na nowojorskiej giełdzie.