W przemówieniu króla Karola III, gdy przedstawiał program legislacyjny nowego rządu Partii Pracy w Wielkiej Brytanii, temat sztucznej inteligencji został zaledwie wspomniany.
Nowy rząd Wielkiej Brytanii przedstawił plany legislacyjne dla kraju na ten rok, nie wspomniał jednak o szczegółach ambitnego projektu ustawy o sztucznej inteligencji (AI), ogłoszonego wcześniej przez rząd konserwatystów.
Powszechnie przewidywano, że przed przemówieniem króla Karola III w środę zostanie ogłoszony projekt ustawy mający na celu poprawę zabezpieczeń prawnych systemów sztucznej inteligencji, podobny do unijnej ustawy o sztucznej inteligencji.
Król powiedział jednak Izbie Lordów, że „(rząd) będzie dążył do ustanowienia odpowiednich przepisów, które nałożą wymogi na osoby pracujące nad rozwojem najpotężniejszych modeli sztucznej inteligencji”.
Jest to zgodne z oświadczeniami złożonymi już przez Partię Pracy, która wygrała wybory parlamentarne 4 lipca.
Według Financial Times oczekuje się, że brytyjski Departament Nauki, Innowacji i Technologii (DSIT) rozpocznie konsultacje na temat ustawodawstwa dotyczącego sztucznej inteligencji, ale nie ustalono jeszcze żadnego harmonogramu.
Po przemówieniu sir Keir Starmer, nowy premier Wielkiej Brytanii, powiedział ministrom, że rząd „wykorzysta potencjał sztucznej inteligencji”, nie podał jednak dalszych szczegółów.
Poprzedni rząd konserwatywny dążył do wdrożenia sztucznej inteligencji, aby stać się światowym liderem, a były premier Rishi Sunak zorganizował w 2023 r. Szczyt Bezpieczeństwa AI, na którym przemawiał na scenie z potentatem technologicznym Elonem Muskiem.
Rząd Sunaka zainwestował w Instytut Bezpieczeństwa Sztucznej Inteligencji i superkomputery sektora publicznego.
Wizja Partii Pracy dotycząca sztucznej inteligencji
Rząd Partii Pracy mógłby stać się bardziej rygorystyczny w kwestii sztucznej inteligencji.
W swoim manifeście przed wyborami powszechnymi z początku tego miesiąca firma poinformowała o zamiarze wprowadzenia „wiążących regulacji dla garstki firm opracowujących najpotężniejsze modele sztucznej inteligencji”.
„Obecnie organy regulacyjne nie są odpowiednio przygotowane, aby stawić czoła gwałtownemu rozwojowi nowych technologii, które często wykraczają poza tradycyjne gałęzie przemysłu i sektory” – czytamy w manifeście.
W manifeście napisano, że zostanie również wprowadzony zakaz tworzenia pornograficznych deepfake'ów.
Peter Kyle, nowy Sekretarz ds. Nauki, Innowacji i Technologii, 8 lipca ogłosił również rozbudowę DSIT i inkubator AI.
„Kluczowe dla tego nowego rządu będzie zrównoważenie zabezpieczeń z pielęgnowaniem innowacji. Wielka Brytania jest gospodarką opartą na usługach, jednak nasze niskie poziomy inwestycji w programy badawczo-rozwojowe oznaczają, że wskaźniki produktywności historycznie pozostawały w tyle za naszymi odpowiednikami, takimi jak USA, Francja i Niemcy” – powiedziała Kriti Sharma, Chief Product Officer, Legal Tech w Thomson Reuters i założycielka AI for Good UK, w wywiadzie dla TylkoGliwice Next.
„Sztuczna inteligencja może okazać się dobrodziejstwem, które pomoże nadrobić ten deficyt, a szeroko zakrojona integracja zaufanych narzędzi sztucznej inteligencji w różnych branżach powinna być postrzegana jako kwestia o znaczeniu ogólnokrajowym dla gospodarki” – dodała.
Jednak zdaniem Sharmy, aby Wielka Brytania pozostała liderem w dziedzinie sztucznej inteligencji, musi bardziej skupić się na przekwalifikowywaniu i podnoszeniu kwalifikacji obecnych i przyszłych pokoleń, np. promując edukację w zakresie nauk ścisłych, technologii, inżynierii i matematyki (STEM), a także na integracji społecznej.
„Wielka Brytania odniosłaby korzyści z inicjatyw ukierunkowanych na konkretne sektory, takich jak inwestycje w zastosowania technologii w sektorze prawnym, co może pomóc w zapewnieniu lepszego dostępu do wymiaru sprawiedliwości i przynieść szersze korzyści społeczne społecznościom, którym brakuje obsługi” – stwierdziła.