O nas
Kontakt

Aktywiści klimatyczni przyklejają się do pasa startowego lotniska Kolonia-Bonn w ramach ogólnoeuropejskiego protestu

Laura Kowalczyk

Climate activists glued to Colgne airport runway, 24 July 2024

Skoordynowane protesty odbyły się również na innych lotniskach europejskich, od Norwegii po Szwajcarię.

Aktywiści klimatyczni przykleili się do pasa startowego na lotnisku Kolonia-Bonn, jednym z największych lotnisk w Niemczech.

Loty zostały wstrzymane, ale teraz zostały wznowione, a lotnisko poinformowało: „Operacja policyjna na lotnisku Kolonia/Bonn została zakończona. Loty zostały wznowione. W ciągu dnia należy spodziewać się zakłóceń w postaci opóźnień i odwołań lotów”.

Policja powiedziała, że ​​pięć osób przykleiło się do drogi kołowania na lotnisku wczesnym rankiem, a funkcjonariusze próbowali je usunąć, podała niemiecka agencja prasowa dpa. Do 8.30 rano dwie z nich zostały usunięte.

Grupa aktywistów Last Generation poinformowała w oświadczeniu, że zwolennicy podzieleni na kilka małych grup przecięli ogrodzenie, zbliżyli się do lotniska, a następnie przykleili się do asfaltu mieszanką piasku i kleju.

Jakie są żądania protestujących?

Działając pod hasłem „Ropa zabija” protestujący mówią: „Domagamy się, aby nasze przestępcze rządy wycofały ropę, gaz i węgiel do 2030 r. poprzez podpisanie wiążącego traktatu międzynarodowego”.

Poprzez skoordynowane działania w całej Europie, domagają się, „aby nasze rządy… zaprzestały wydobywania i spalania ropy naftowej, gazu i węgla do 2030 r., a także wspierały i finansowały biedniejsze kraje, aby dokonać szybkiej, uczciwej i sprawiedliwej transformacji”.

W Finlandii aktywiści zostali sfotografowani podczas blokowania kontroli bezpieczeństwa na lotnisku Vantaa w Helsinkach.

W Norwegii trzech aktywistów rzekomo naruszyło ogrodzenie lotniska Gardermoen w Oslo. Norweskie media podały, że osoby te zostały usunięte przez władze w ciągu 30 minut od uzyskania dostępu.

„Mój kraj aktywnie przyczynia się do kryzysu klimatycznego, który zabije miliony ludzi i zniszczy niezliczone gatunki” – powiedział Anders, 25-letni student, który wziął udział w proteście z Folk Mot Fossilmakta (Ludzie przeciwko Kopalnym Zasobom Energii). „Wzywam Norwegię, aby dołączyła do innych krajów w tworzeniu traktatu o paliwach kopalnych, który zakończy korzystanie z paliw kopalnych do 2030 r.”

Zwracam się do Norwegii, aby przyłączyła się do innych krajów w tworzeniu traktatu w sprawie paliw kopalnych, który do 2030 r. zakończy korzystanie z paliw kopalnych.

Anders

Protestujący

Lotnisko w Barcelonie w Hiszpanii zostało dziś rano zaatakowane przez zwolenników Futuro Vegetal (Przyszłość Roślin), którzy domagali się zakończenia stosowania paliw kopalnych i przejścia na systemy rolno-spożywcze oparte na roślinach. Zostali przechwyceni – jeden został aresztowany i postawiony przed sądem, a pozostali zostali ukarani grzywną za próbę zakłócenia ruchu na lotnisku.

Tymczasem zwolennicy Liberate Switzerland zablokowali drogi prowadzące do lotnisk w Zurychu i Genewie, domagając się zakończenia dopłat do paliw kopalnych.

„Nie mogę stać bezczynnie, gdy paliwa kopalne nadal zabijają tysiące ludzi, a rządy nadal rozszerzają ich wykorzystanie” – powiedziała protestująca Rita Straub, 74-letnia emerytowana analityczka oprogramowania. „Dopuszczam się obywatelskiego nieposłuszeństwa, aby wstrząsnąć sytuacją, wywrzeć presję. Należy podjąć działania. Teraz”.

W Wielkiej Brytanii siedmiu zwolenników Just Stop Oil aresztowano również o godz. 9 rano na drodze wokół lotniska Heathrow.

Rządy wprowadzają surowsze przepisy przeciwko protestującym na lotniskach

To najnowsze z kilku protestów na lotniskach organizowanych w ostatnich latach przez aktywistów klimatycznych, które spowodowały zakłócenia w ruchu lotniczym.

W zeszłym tygodniu niemiecki rząd zatwierdził ustawę, która nałoży surowsze kary na osoby naruszające granice lotniska.

Ustawa, która jest wciąż rozpatrywana przez prawodawców, przewiduje karę do dwóch lat więzienia dla osób, które celowo wtargną na tereny lotnisk, takie jak drogi kołowania lub pasy startowe, narażą lotnictwo cywilne lub umożliwią to komuś innemu. Jak dotąd takie wtargnięcia mogą skutkować jedynie grzywną.

Kara do pięciu lat więzienia mogłaby zostać wymierzona w przypadku, gdy ktoś wtargnie na lotnisko, mając przy sobie niedozwolone przedmioty, takie jak broń, niektóre noże, substancje trujące lub gdy wtargnięcie ma na celu umożliwienie lub ukrycie innego przestępstwa.