O nas
Kontakt

Dlaczego Andrew Tate i Kościół Katolicki we Francji krytykują ceremonię otwarcia Igrzysk Olimpijskich w Paryżu?

Laura Kowalczyk

Social media influencer Andrew Tate holds a photo of a scene from the Paris Olympics opening ceremony, resembling Leonardo da Vinci

Fragment ceremonii otwarcia, który najprawdopodobniej parodiował Ostatnią Wieczerzę Leonarda da Vinci z udziałem drag queens, wywołał negatywną reakcję konserwatystów religijnych, którzy uznali, że jest to kpina z chrześcijaństwa.

Organizatorzy paryskich igrzysk olimpijskich przeprosili wszystkich, których uraził fragment pełnej przepychu ceremonii otwarcia, który wydawał się parodią obrazu Leonarda da Vinci „Ostatnia Wieczerza”.

Obraz Da Vinci przedstawia moment, w którym Jezus Chrystus oświadczył, że apostoł go zdradzi. W interpretacji podczas piątkowej ceremonii wzięła udział DJ i lesbijska aktywistka Barbara Butch – ikona LGBTQ+ – otoczona artystkami drag i tancerzami.

Konserwatyści religijni z całego świata potępili ten fragment, a konferencja biskupów francuskiego Kościoła katolickiego potępiła „sceny drwin”, które ich zdaniem ośmieszały chrześcijaństwo. Podobne stanowisko wyraziła rzeczniczka rosyjskiego MSZ Maria Zacharowa.

Wspólnota Anglikańska w Egipcie wyraziła w niedzielę „głębokie ubolewanie”, stwierdzając, że ceremonia może spowodować, że MKOl (Międzynarodowy Komitet Olimpijski) „utraci swoją wyjątkową tożsamość sportową i przesłanie humanitarne”.

„Oczywiste jest, że nigdy nie było intencji okazania braku szacunku jakiejkolwiek grupie religijnej. (Ceremonia otwarcia) próbowała świętować tolerancję społeczną” – powiedziała rzeczniczka Paris 2024 Anne Descamps na konferencji prasowej. „Uważamy, że ta ambicja została osiągnięta. Jeśli ktoś poczuł się urażony, jest nam bardzo przykro”.

Tristan Tate trzyma zdjęcie sceny, która miała miejsce podczas ceremonii otwarcia i która wydaje się przypominać dzieło Leonarda da Vinci "Ostatnia Wieczerza" w Bukareszcie, Rumunia

Kontrowersyjna osobowość medialna Andrew Tate i jego brat Tristan Tate również byli wśród krytyków. W niedzielę obaj stanęli przed kościołem w pobliżu ambasady francuskiej w Bukareszcie, aby zaprotestować przeciwko ceremonii otwarcia.

„To jest Ostatnia Wieczerza. To wszystko, co święte w chrześcijaństwie, a my nie mówimy o tym absolutnie nic i mówimy, och, nie możesz nawet narzekać. Co robimy źle, mówiąc, że to obrzydliwe? To nie jest sztuka” – powiedział Andrew Tate dziennikarzom.

Jego brat Tristan Tate dodał: „Bardzo ważne jest, aby pamiętać, że Unia Europejska dała 100 milionów euro Francji na tę Olimpiadę. Więc wzięli twoje pieniądze. I naśmiewają się z Jezusa Chrystusa. To nasze pieniądze, wiesz, to rumuńscy podatnicy. Używają naszych pieniędzy, aby to zrobić”.

Andrew Tate oczekuje na proces pod zarzutem handlu ludźmi, gwałtu i utworzenia gangu przestępczego w celu seksualnego wykorzystywania kobiet.

Został początkowo aresztowany w grudniu 2022 r. w pobliżu Bukaresztu wraz ze swoim bratem Tristanem i dwiema Rumunkami. Rumuńscy prokuratorzy formalnie oskarżyli wszystkich czterech w czerwcu ubiegłego roku, a wszyscy czterej zaprzeczyli tym zarzutom.

Elon Musk również wyraził swoją opinię na temat kontrowersji związanych z ceremonią, pisząc na X: „Jeśli nie będzie więcej odwagi, aby stanąć w obronie tego, co sprawiedliwe i słuszne, chrześcijaństwo zginie”.

Drag queen Piche przygotowuje się do występu na moście Debilly w Paryżu podczas ceremonii otwarcia Letnich Igrzysk Olimpijskich 2024, piątek, 2 lipca 2024 r.

Choć sama scena spotkała się z krytyką, ceremonia otwarcia została szeroko pochwalona za ambitne artystyczne i kulturowe aspekty.

Holenderski historyk sztuki Walther Schoonenberg zasugerował na stronie X, że omawiany obraz to nie „Ostatnia Wieczerza”, lecz raczej „Uczta Bogów” Jana van Bijlerta, namalowana w 1635 roku.

Dyrektor artystyczny ceremonii Thomas Jolly po ceremonii odciął się od wszelkich nawiązań do „Ostatniej Wieczerzy”, mówiąc, że jej celem było uczczenie różnorodności i oddanie hołdu ucztowaniu, francuskiej gastronomii i Dionizosowi, greckiemu bogu celebracji.

„Chcieliśmy porozmawiać o różnorodności. Różnorodność oznacza bycie razem. Chcieliśmy włączyć wszystkich. We Francji mamy wolność artystyczną. Mamy szczęście, że żyjemy we Francji w wolnym kraju” – powiedział Jolly, odnosząc się do negatywnych reakcji na pokaz.