O nas
Kontakt

Czy jacht na Sycylii został uderzony przez trąbę wodną? Meteorolodzy wyjaśniają, jak zmiana klimatu napędza burze

Laura Kowalczyk

A large waterspout forms above the St. Johns River in Jacksonville, Florida, June 2009.

Według jednego z ekspertów burzę można było dostrzec już kilka godzin wcześniej, a o zagrożeniu należało powiadomić nawet w środku nocy.

Superjacht, który zatonął u wybrzeży Sycylii, prawdopodobnie został uderzony przez trąbę wodną, ​​wzmocnioną przez zmiany klimatu – twierdzą meteorolodzy.

Trąby wodne to wirujące kolumny powietrza i mgły wodnej. Uważa się, że w poniedziałkowy poranek w trąbę bayesowską uderzył potężny nurt.

Potwierdzono śmierć trzech osób, w tym kanadyjsko-antyguańskiego szefa kuchni Recaldo Thomasa. Dwa ciała wyłowiono z wraku tego popołudnia, a cztery osoby nadal są zaginione, w tym brytyjski przedsiębiorca technologiczny Mike Lynch i jego 18-letnia córka Hannah.

Łódź znajduje się na głębokości 50 m, więc dostęp do niej jest bardzo trudny, nawet z załogą doświadczonych nurków. Nadzieje na znalezienie jakichkolwiek ocalałych maleją.

Nadal nie wiadomo, jak doszło do tego zdarzenia, jednak klimatolodzy wskazują, że w wywołaniu tej niezwykłej burzy dużą rolę odegrały rekordowo wysokie temperatury Morza Śródziemnego.

Czym są trąby wodne?

Według Narodowej Służby Oceanicznej USA (NOS) niebezpieczne trąby wodne dzielą się na dwie kategorie: trąby wodne towarzyszące ładnej pogodzie i trąby wodne wywołujące tornada.

Uważa się, że Bayesowskie zostało uderzone przez to drugie. Są to tornada, które tworzą się nad wodą lub przemieszczają się z lądu do wody i mają takie same cechy jak tornada lądowe.

Rozwijają się one w dół podczas burzy i „często towarzyszą im silne wiatry i fale, duży grad oraz częste niebezpieczne pioruny” – informuje NOS.

Natomiast trąby wodne przy dobrej pogodzie rozwijają się na powierzchni wody i kierują się w górę. Tworzą się przy słabym wietrze, więc mają tendencję do bardzo małego przemieszczania się.

Świadkowie opisali, że widzieli trąbę wodną u wybrzeży Porticello, niedaleko Palermo w zachodniej Sycylii, gdzie zacumowany był 56-metrowy Bayesian. Podobno trwała ona zaledwie kilka minut.

Bayes mógł zostać uderzony przez „wybuch”

Dopóki nie zobaczymy niezbitych dowodów w postaci relacji naocznych świadków lub nagrań wideo, pozostaną wątpliwości, czy przyczyną wywrócenia się jachtu była trąba wodna.

Lars Lowinski, meteorolog z Weather & Radar, twierdzi, że inną możliwością są bardzo silne podmuchy wiatru, tzw. opad: chłodne powietrze spływające z chmury burzowej i rozprzestrzeniające się przy powierzchni ziemi.

Mapa służb meteorologicznych pokazuje plamę intensywnej burzy tuż na wschód i północny wschód od Palermo o godzinie 4 rano 19 sierpnia, co wskazuje na potężną burzę przemieszczającą się przez morze.

Kolory niebieski i fioletowy pokazują intensywność opadów, żółte kropki pokazują uderzenia piorunów, a szarawe/białawe obszary pokazują chmury.

„Chociaż intensywne, wirujące wiatry (trąby wodnej) mogą spowodować poważne szkody, niekoniecznie powodują duże fale i chaotyczne morza, ponieważ są zjawiskiem na małą skalę. Istnieją relacje świadków wspominające o dużych falach, co raczej sugeruje, że przyczyną mógł być ulewny deszcz” – mówi Lowinski dla TylkoGliwice Green.

Downburst może być większy i generować bardzo duże fale w krótkim czasie, dodaje. „Downburst może łatwo generować wiatry o prędkości powyżej 150 km/h, co wystarczy, aby stworzyć ogromne trudności dla takiego jachtu”.

Czy zmiany klimatyczne powodują nasilenie burz i trąb wodnych?

Morze Śródziemne jest znacznie cieplejsze niż zwykle ze względu na kilka tygodni nienormalnie gorącej pogody.

W zeszłym tygodniu temperatura powierzchni morza osiągnęła rekordowo wysoki poziom 28,9°C, według hiszpańskich badaczy. Wokół Sycylii temperatura powierzchni morza w poniedziałek wahała się między 27,3°C a 30,5°C.

Ta energia cieplna sprawia, że ​​burze są intensywniejsze, powiedział Luca Mercalli, prezes Włoskiego Towarzystwa Meteorologicznego, w wywiadzie dla brytyjskiego dziennika „Guardian”.

„30 lat temu wydarzenie tego typu mogło przynieść wiatry o prędkości 100 km/h” – powiedział. „Dziś jest to 150 km/h, ponieważ temperatura morza wyższa o trzy stopnie oznacza ogromną ilość energii dla burz, a gdy przybywa zimne powietrze, jest to wybuchowe”.

Podobnie jak inne kraje śródziemnomorskie, Włochy od dwóch miesięcy zmagają się z falami upałów. Ostatni okres ekstremalnych upałów został przerwany w zeszły weekend przez nagłą falę zimnego powietrza i silne burze.

„Cieplejsze morza oznaczają również większą wilgotność powietrza, co jest przyczyną gwałtownych burz” – mówi Lowinski.

„Główny sezon intensywnych burz w Morzu Śródziemnym przypada zazwyczaj na okres od końca sierpnia do końca października i początku listopada. Dzieje się tak, ponieważ układy niskiego ciśnienia i chłodniejsze powietrze w górnych warstwach atmosfery będą częstsze w dalszej części roku, podczas gdy morze jest nadal bardzo ciepłe po długim, gorącym lecie” – wyjaśnia.

„To tworzy miks energetyczny na wypadek ekstremalnych warunków pogodowych, w tym burz, gradu, silnych wiatrów i trąb wodnych”.

Trąby wodne są częstsze, niż mogłoby się wydawać, zauważa Matt Taylor, prezenter pogody BBC. Według Międzynarodowego Centrum Badań nad Trąbami Wodnymi, tylko 19 sierpnia (w dniu, w którym jacht się wywrócił) odnotowano 18 potwierdzonych trąb wodnych u wybrzeży Włoch.

Eksperci twierdzą, że takie ekstremalne zjawiska mogą stać się częstsze, ponieważ temperatura wód morskich nadal rośnie wraz ze wzrostem emisji gazów cieplarnianych.

Lowinski przestrzega jednak, że „pojedyncze wydarzenia, takie jak to z 19 sierpnia, zdarzały się już wcześniej, nawet bez zmian klimatycznych. Trudno zatem powiązać bezpośrednio tę katastrofę ze zmianami klimatycznymi”.

System ostrzegania przed burzą zawiódł, mówi meteorolog

Lowinski, który specjalizuje się również w ostrzeganiu przed zmianami pogody, mówi, że bezpieczeństwo również powinno być w centrum uwagi.

„Ten konkretny układ burzowy można było zobaczyć już około trzech godzin przed wystąpieniem katastrofy, daleko na północny zachód od Sycylii” – mówi w wywiadzie dla TylkoGliwice Green.

„Chociaż lokalne ekstremalne zjawiska pogodowe, trąby wodne, ulewne deszcze itp. zawsze trudno jest zlokalizować i przewidzieć, ryzyko istniało i powinno zostać przekazane wszystkimi niezbędnymi kanałami, nawet w środku nocy (kiedy wiele osób śpi i nie zdaje sobie sprawy z nadchodzącego niebezpieczeństwa)”.

Według włoskiej gazety „La Repubblica” dwa ciała wydobyte dziś po południu z wraku znaleziono ukryte za dwoma materacami.