Sprzedaż w pełni elektrycznych BMW wzrosła w lipcu o ponad jedną trzecią, choć niemiecki producent samochodów nadal pozostaje w tyle za Teslą pod względem sprzedaży od początku roku.
W lipcu BMW po raz pierwszy zdominowało europejski rynek pojazdów elektrycznych, odnotowując wzrost popytu, podczas gdy inni rywale mieli problemy.
Według firmy badawczej Jato Dynamics niemiecki producent samochodów sprzedał w lipcu 14 869 samochodów w pełni elektrycznych, co stanowi wzrost o 35% w porównaniu z rokiem poprzednim.
Tymczasem Tesla sprzedała 14 561 pojazdów elektrycznych, co oznacza roczny spadek o 16%.
Patrząc na szerszy rynek, dane Jato sugerują, że Europejczycy tracą miłość do pojazdów elektrycznych, a liczba rejestracji pojazdów elektrycznych w zeszłym miesiącu spadła o 6% w porównaniu z lipcem 2023 r.
„Brak jasności co do zachęt i przyszłości pojazdów elektrycznych w dalszym ciągu stanowi barierę dla konsumentów rozważających zakup pojazdu elektrycznego” – powiedział Felipe Munoz, globalny analityk w JATO Dynamics.
W szczególności Niemcy zakończyły w grudniu program dotacji na pojazdy elektryczne w ramach dążenia do cięcia kosztów, co skłoniło producentów do ponownego przemyślenia swoich strategii elektryfikacji.
Jak dotąd BMW zdołało wyjść stosunkowo bez szwanku od konkurentów, co niektórzy analitycy przypisują lojalności klientów wobec marki.
Niektórzy eksperci sugerują również, że polaryzujące uwagi polityczne dyrektora generalnego Tesli Elona Muska mogą zaszkodzić sprzedaży amerykańskiej firmy.
Mimo wszystko Tesla pozostaje liderem pod względem sprzedaży od początku roku, sprzedając łącznie 178 700 pojazdów.
Na drugim miejscu znajduje się BMW ze sprzedażą 97 525, a na trzecim Volkswagen z łączną sprzedażą 88 445.