Pojawiają się wątpliwości co do planów nowej koalicji dotyczących przyrody i środowiska w Holandii.
Prowincje w Holandii nie będą już musiały stosować się do istniejących programów mających na celu odnowę środowiska naturalnego (w tym poprawę jakości wody i gospodarowanie nawozem naturalnym) ani ograniczać opadów azotu, czyli przedostawania się reaktywnego azotu z atmosfery do biosfery.
Nowy, niedawno utworzony rząd koalicyjny ogłosił, że rezygnuje z Narodowego Programu Obszarów Wiejskich (NPLG) – i nie jest jeszcze jasne, co go zastąpi.
Poprzedni rząd powołał NPLG, aby pomagać poszczególnym regionom w opracowywaniu planów mających na celu osiągnięcie celów środowiskowych.
Mówi się, że wiele prowincji poczyniło znaczne postępy w realizacji tych planów na przestrzeni ostatnich kilku lat i w sierpniu wspólnie wysłało list do Izby Niższej parlamentu, w którym wyraziło chęć kontynuacji NPLG – lub czegoś podobnego.
Tym razem to się nie wydarzy, ponieważ decyzję podjęła Partia Ruchu Obywateli-Rolników (BBB), nowa minister rolnictwa Femke Wiersma, wchodząca w skład niespokojnej koalicji, której utworzenie zajęło kilka tygodni.
Osiągnięcie porozumienia w sprawie nowej koalicji zajęło 223 dni, a król Holandii ostatecznie udzielił swojego błogosławieństwa gabinetowi – najbardziej prawicowemu w najnowszej historii Holandii – w lipcu po wyborach w listopadzie 2023 r.
Nowy premier Dick Schoof nie ma żadnego powiązania partyjnego, ale skrajnie prawicowa Partia Wolności (PVV) zdobyła najwięcej głosów, więc to ona miała pierwszeństwo wyboru ministrów. Liberalna Ludowa Partia Wolności i Demokracji (VVD) i niedawno założona centrowa Nowa Umowa Społeczna (NSC) również miały swój udział w wyborze ministrów.
Jednak to dopiero raczkująca partia BBB przejmuje teraz sprawy związane z mieszkalnictwem i rolnictwem, a jednym z jej pierwszych posunięć było zniesienie NPLG.
Jak wyglądała sytuacja w NPLG przed utworzeniem nowego rządu?
W 2019 r. surowe przepisy dotyczące ochrony środowiska sprawiły, że kraj znalazł się w stanie faktycznego paraliżu.
W tym samym roku Unia Europejska uznała jednak holenderską politykę dotyczącą emisji azotu za niewystarczającą i zażądała nowych rozwiązań.
Poprzedni rząd natychmiast podjął działania, wprowadzając dzienne ograniczenie prędkości do 100 km/h na autostradach.
Zadbali o to, aby uzyskanie pozwoleń na budowę stało się trudniejsze, ponieważ ujawnili fakt, że prace budowlane mogą prowadzić do nadmiernej emisji azotu.
Poprzedni rząd skupił się również na holenderskim przemyśle hodowlanym, zwłaszcza na tych gospodarstwach, które znajdują się w pobliżu rezerwatów przyrody, i przygotował się na masowy wykup gospodarstw zajmujących się hodowlą trzody chlewnej, drobiu i mleka.
Niektórzy politycy lewicowi wezwali do „zmniejszenia o połowę” produkcji zwierzęcej, co wywołało poważne protesty ze strony dużej części ludności wiejskiej – plany te jednak nie zostały wdrożone.
Jakie znaczenie dla klimatu i środowiska w Holandii ma decyzja BBB?
BBB od samego początku podchodziło niezwykle krytycznie do programu dotyczącego przyrody i azotu, obcinając budżet NPLG z 20 do 5 miliardów euro w obszarze rolnictwa.
Obcięto również budżet o 500 milionów euro rocznie dla rolników, którzy podejmują działania przyjazne środowisku.
Teraz holenderska stacja telewizyjna The Nederlandse Omroep Stichting (NOS) ogłosiła, że całkowicie rezygnuje z NPLG.
Ale co dalej? Nie jest wcale jasne, w jaki sposób rząd koalicyjny zamierza osiągnąć cele kraju dotyczące klimatu, przyrody, azotu i wody bez NPLG – ani czy w ogóle jest to dla nich priorytet.
Chociaż koalicja zasadniczo zgodziła się, że gabinet zamierza trzymać się dotychczasowych celów klimatycznych, w prowincjach panują obawy co do sposobu, w jaki zamierzają tego dokonać.
Według NOS, rząd przedstawi swoje alternatywne plany w okolicach Dnia Budżetu Holandii, przypadającego 17 września.
W oświadczeniu prowincji wyrażono swoje obawy: „W ostatnich latach zainwestowano wiele czasu i pieniędzy w procesy regionalne. To również podniosło oczekiwania wśród partnerów regionalnych. Szybko potrzebna jest jasność co do tego, jak w spójny sposób radzimy sobie z głównymi wyzwaniami na obszarach wiejskich”.
Koalicja zapowiedziała, że chce utrzymać dotychczasowe cele dotyczące jakości wody i ochrony przyrody, ale dopóki BBB nie ujawni swoich planów, nie będzie jasne, w jaki sposób dokładnie zamierza to zrobić.