O nas
Kontakt

Z Oslo do Budapesztu: to najlepsze i najgorsze systemy metra w Europie

Laura Kowalczyk

Europe is well know for its metro systems - but they vary hugely

To badanie ukazuje najlepsze i najgorsze europejskie systemy metra: Czy Twoje miasto znajduje się na liście?

Czy zastanawiałeś się kiedyś, które europejskie miasta mają najlepszą, najgorszą i najbardziej ruchliwą sieć metra? Nowe badania ujawniają odpowiedzi.

Firma zajmująca się przechowywaniem bagażu Bounce przyjrzała się wszystkim usługom w stolicach kontynentu i dokonała kilku zaskakujących odkryć.

Chociaż londyńskie metro jest prawdopodobnie najsłynniejszą ze wszystkich sieci metra w Europie, nie znajduje się nawet w pierwszej piątce najlepszych.

Stracił punkty za ogromną liczbę pasażerów i zagmatwany układ, utrudniający turystom nawigację.

W swoich badaniach firma wzięła pod uwagę szeroki zakres czynników, począwszy od średniej oceny stacji w Google i odległości pokonanej przez system, po liczbę stacji, roczny wskaźnik przejazdów oraz odsetek pozytywnych i negatywnych reakcji online na każdą usługę. . Dane następnie połączono w wynik „podziemnego indeksu”.

Należy zauważyć, że systemy metra w Moskwie i Kijowie zostały wyłączone ze względu na trwającą wojnę na Ukrainie, a metro w Mińsku nie zostało uwzględnione ze względu na zalecenie Departamentu Stanu USA poziomu 4 dotyczące zakazu podróżowania na Białoruś.

Gdzie jest najlepsze metro w Europie?

Oslo zajęło pierwsze miejsce w rankingu z wynikiem 8,06 na 10.

Sieć połączeń stolicy Norwegii, znana lokalnie jako Oslo T-Bane lub T-banen i Oslo, obejmuje 101 stacji obejmujących 85 km torów. Obsługuje wszystkie 15 gmin miasta, a także częściowo rozciąga się do sąsiedniej gminy Baerum.

Metro w Oslo składa się z pięciu oddzielnych linii, a kolejna jest obecnie w budowie.

Najbardziej ruchliwą stacją systemu jest Jernbanetorget. Jest częścią największego węzła komunikacyjnego w Norwegii, wraz z terminalem autobusowym w Oslo, dworcem centralnym w Oslo i przyległym przystankiem tramwajowym. W wielu recenzjach internetowych samo Jernbanetorget zostało opisane jako „łatwe do poruszania się”, „bardzo dobrze zorganizowane” oraz „ładne i czyste”.

Metro w Oslo jest często chwalone za czystość i łatwość obsługi

Następny w kolejności jest system metra w Sofii z wynikiem 7,64 na 10

Metro w stolicy Bułgarii jest jedynym w kraju i jednym z najmłodszych w badaniu – zostało otwarte dla pasażerów dopiero w 1998 roku.

Miejski system metra obejmuje 52 km torów i można do niego dotrzeć za pośrednictwem 47 stacji, w tym jednej na lotnisku w Sofii.

Ta konkretna stacja uzyskała w Google ocenę 4,10 na 5 i jest ulubioną stacją pasażerów, którzy twierdzą, że znajduje się na niej mnóstwo oznaczeń w języku angielskim, w tym instrukcje dotyczące płatności, co ich zdaniem sprawia, że ​​jest ona prosta i dostępna dla gości zagranicznych.

Zarówno turystom, jak i mieszkańcom podobają się także stacje Aleksandar Malinov i Moesia/NBU, które uzyskały w Google oceny 4,70 na 5.

Stacja Aleksandar Malinov znajduje się w dzielnicy Mladost w południowej Sofii i jest często chwalona za atrakcyjną architekturę i wystrój, w szczególności za nowoczesną grafikę przypominającą las, która zdobi jeden z peronów.

Stacja metra Moesia/NBU, zlokalizowana na przedmieściach zachodniej Sofii, charakteryzuje się, zdaniem recenzentów, wyjątkową czystością.

Metro w Atenach oferuje tani, szybki i regularny transport publiczny

Na trzecim miejscu znajduje się stolica Grecji z notą 7,29 na 10.

Metro w Atenach zapewnia bezpośrednie połączenie z lotniskiem, co umożliwia podróżnym dotarcie do centrum miasta tanim, szybkim i regularnym transportem publicznym.

Łączy się również z ruchliwym portem w Pireusie, który obsługuje podróże promem do wielu miejsc na greckich wyspach.

Metro w Atenach ma 62 stacje na 70 km torów i obsługuje co roku ponad ćwierć miliona pasażerów, co czyni je integralną częścią infrastruktury transportowej miasta.

Średnia ocena w Google dla wszystkich stacji metra w mieście to 4,10 na 5, choć najbardziej ruchliwa stacja Syntagma uzyskała zaledwie 3,50 na 5.

Bounce twierdzi, że jest to prawdopodobnie spowodowane tym, jak bardzo może być tłoczno, chociaż niektóre recenzje chwalą go za „nowoczesny, przestronny i czysty”, a inne doceniają eksponaty na poziomie hali biletowej.

Pierwszą dziesiątkę zamykają Madryt w Hiszpanii i Warszawa w Polsce, które uzyskały łączne noty odpowiednio 6,74 i 6,60.

Pozostałą część czołowego rankingu tworzą londyńskie metro, lizbońskie i kopenhaskie systemy, które uzyskały równe wyniki, oraz metro w Bukareszcie i Pradze.

Londyńskie metro to prawdopodobnie najsłynniejszy system kolei podziemnej na świecie

Najgorsze systemy metra znajdują się w niektórych z najczęściej odwiedzanych miast Europy

Pomimo wielu uroków Budapesztu, jego metro nie ma o czym pisać.

W rzeczywistości oferta stolicy Węgier została uhonorowana wątpliwym wyróżnieniem, najgorszym tego typu w Europie, z wynikiem zaledwie 3,13 na 10.

Chociaż system metra w Budapeszcie jest stosunkowo niewielki, z 48 stacjami na 39 km torów, obsługuje bardzo dużą liczbę pasażerów rocznie, wynoszącą ponad 382 miliony.

Podczas gdy średni wynik oceny w Google na wszystkich stacjach metra wyniósł przyzwoite 4,05 na 5, 75% reakcji online na artykuły na temat metra to „nienawiść”, a zaledwie 1% to „miłość”.

Stacja Határ út to najniżej oceniana stacja metra w mieście, która uzyskała w Google ocenę zaledwie 2,80 na 5.

Stacja spotyka się z dużą krytyką, w komentarzach określa się ją jako „raczej nieprzyjemne miejsce”, a inni mówią, że „wygląda całkiem okropnie”.

Czystość to kolejny poważny zarzut na stacji – recenzenci narzekają, że wszędzie jest „dużo śmieci”, a inni nazywają to „po prostu obrzydliwym”.

  Sieć podziemnej kolei w Budapeszcie okazała się najgorsza w Europie

Drugim najgorszym środkiem transportu okazała się – co być może zaskakujące – Bruksela.

Stolica Belgii, posiadająca 59 stacji na 40 km torów, uzyskała w indeksie Bounce zaledwie 3,20 na 10 punktów.

Miasto, w którym mieści się Unia Europejska, posiada ruchliwe metro, które przewozi ponad 86 milionów pasażerów rocznie, co czyni je istotnym elementem infrastruktury miasta, jednocześnie zmniejszając ruch i zatory na drogach.

Najniżej oceniana jest najruchliwsza stacja metra, Gare du Midi, z oceną w Google wynoszącą zaledwie 1,90 na 5.

Niektórzy recenzenci posunęli się nawet do nazwania tej stacji najgorszą w Belgii, a nawet w Europie, twierdząc, że jest „niebezpieczna” i „niebezpieczna”, a szokująca liczba osób wspomniała o silnym zapachu moczu, z którym muszą się borykać podróżni.

Stwierdzono, że rzymskie metro jest jednym z najgorszych

Metro w Rzymie również wypadło słabo

Tuż za Brukselą, jako trzeci najgorszy system metra w Europie, plasuje się Rzym.

Metro we włoskiej stolicy ma wprawdzie 64 km torów rozmieszczonych na 73 stacjach, ale uzyskało zaledwie 3,75 na 10 punktów.

Chociaż jest to niewątpliwie rozległe miejsce i dobrze skomunikowane z innymi środkami transportu publicznego w Wiecznym Mieście, jego stacje metra uzyskały w Google średnią ocenę zaledwie 3,60 na 5, a tylko 13,21% stacji uzyskało wynik 4 lub więcej .

Ponadto 34 procent reakcji online na artykuły prasowe na temat rzymskiego metra to reakcje „złości”, w przeciwieństwie do reakcji „miłości”, które stanowią zaledwie 9 procent.

Quintiliani to najgorzej oceniana stacja metra w Rzymie, z oceną zaledwie 2,40 na 5.

Wiele recenzji tej stacji odwołuje się do braku personelu i bezpieczeństwa, co w połączeniu z „opuszczoną” okolicą sprawia, że ​​wielu podróżnych czuje się niebezpiecznie.

Wielokrotnie zgłaszano, że obiekty stacji, w tym windy i automaty biletowe, są nieczynne, co utrudnia podróżowanie pasażerom.

Niektórzy niezadowoleni pasażerowie nazwali Quintiliani „najbardziej bezużyteczną stacją wszechczasów” i „idealnym przykładem źle utrzymanego miejsca”.

Jaki jest największy i najbardziej ruchliwy system metra w Europie?

Badanie Bounce ujawniło więcej niż tylko najlepsze i najgorsze usługi metra w Europie.

Ustalono na przykład, że metro w Paryżu ma 320 stacji na 245 km torów – więcej niż jakikolwiek inny system metra w Europie.

Jest też najbardziej ruchliwym na kontynencie – po Moskwie, nieuwzględnionym w badaniach Bounce.

System paryski często przewozi blisko 1,5 miliarda pasażerów rocznie, co odpowiada około 4,1 milionom pasażerów dziennie.

Londyńskie metro nie tylko jest znane na całym świecie, ale obsługuje największą odległość ze wszystkich europejskich systemów metra.

Londyńskie metro ma około 402 km torów obsługiwanych przez 272 stacje.

Każda z 32 gmin stolicy Anglii jest dobrze obsługiwana przez system miejski, potocznie nazywany „metrem”.

Rozciąga się daleko poza granice miasta, docierając do okolicznych hrabstw Hertfordshire, Buckinghamshire i Surrey. Każdego roku z metra korzysta około 1,2 miliarda ludzi mieszkających w centrum miasta lub na obszarach podmiejskich.

Metro w Paryżu jest jednym z najbardziej ruchliwych w całej Europie

Jaki jest najmniej obciążony system metra w Europie?

Populacja Londynu przekracza 9 milionów, podczas gdy Helsinki zbliżają się do 600 000. Nie zdziwi Cię zatem fakt, że metro w stolicy Finlandii jest najmniej obciążone w Europie.

Jest to także najmniejszy system w badaniu Bounce, liczący zaledwie 30 stacji, ale jest to bardzo lubiane metro, którego średnia ocena w Google wynosi 4,07.

„Transport publiczny w Europie ma ogólnie bardzo wysoki standard, jest stosunkowo niedrogi i często jest dobrze oznakowany za pomocą wskazówek i instrukcji w języku angielskim oraz w języku lokalnym, dzięki czemu jest bardziej dostępny i łatwiejszy w użyciu” – Cody Candee, dyrektor generalny i założyciel z Bounce, mówi.

„Podróżnicy w Europie mogą całą podróż odbyć bez wsiadania do samochodu. Wiele lotnisk posiada własną stację metra lub stację kolejową, z której można dojechać bezpośrednio do centrum miasta, a autobusy i metro często umożliwiają dotarcie do dowolnej części większych miast.”

Choć nie wszystkie stacje metra są sobie równe, dodaje, wszystkie mają coś do zaoferowania: „Oprócz szybkiego i praktycznego sposobu poruszania się, wiele stacji metra ma piękny design, a zwiedzanie ich może być przeżyciem samym w sobie”.