13 września 1996: Zabójcze zbiegi okoliczności w muzyce lat 90
Tego dnia w 1996 roku Tupac Shakur zmarł, sześć dni po tym, jak został postrzelony podczas jazdy samochodem, a sprawa pozostaje nierozwiązana 27 lat później. O tajemniczym morderstwie jednej z najjaśniejszych gwiazd rapu lat 90. pisaliśmy w „Re-View” w rocznicę morderstwa, które odbyło się 7 sierpnia ubiegłego tygodnia.
Shakur został wprowadzony w szpitalu w stan śpiączki farmakologicznej i zmarł z powodu krwawienia wewnętrznego niecały tydzień po strzelaninie. Dzień śmierci Shakura ma niemal niesamowity związek z datą premiery jedynego albumu studyjnego jego największego rywala.
Gotowy na śmierć
Dwa lata wcześniej Christopher George Latore Wallace, znany również jako The Notorious BIG, wydał 13 września 1994 r. „Ready to Die”. Wallace zyskał już popularność dzięki swoim gościnnym występom, ale jego debiutancki album uczynił go międzynarodową sensacją.
„Ready to Die” to kronika życia młodego mężczyzny prowadzącego przestępczy tryb życia w Nowym Jorku. Jest to klasyczna część historii hip-hopu na Wschodnim Wybrzeżu. Chociaż scena zachodniego wybrzeża kwitła, była to część ożywienia wschodniego wybrzeża, w którym wystąpił Method Man z robiącego wrażenie Wu-Tang Clan i wczesny przykład talentu Lil’ Kima. Obok debiutanckiego albumu Nasa „Illmatic” z 1994 roku, rap z Zachodniego Wybrzeża definitywnie powrócił.
Osobista rywalizacja Wallace’a z Shakurem jest dobrze udokumentowana. Choć zaczynali jako przyjaciele, pokłócili się, gdy Shakur oskarżył Wallace’a o udział jego i producenta „Ready to Die” Seana „Diddy’ego” Combsa w strzelaninie w 1994 roku. Zaczęli wydawać utwory diss, a kiedy Shakur został zamordowany, opinia publiczna spekulowała że Wallace był w to zamieszany.
Sześć miesięcy później Wallace został zamordowany. W dniu 9 marca 1997 r. zginął w strzelaninie samochodowej, która miała złowrogie podobieństwo do zabójstwa Shakura. Zaledwie dwa tygodnie przed planowaną premierą drugiego albumu Wallace’a, złowieszczo zatytułowanego „Life After Death”. Umieściliśmy go jako jeden z albumów w naszej istotnej historii audio hip-hopu.
Świeca na wietrze 1997
Chociaż zbieżność dat 2Pac/Biggie jest naprawdę niesamowita, oto kolejne wydawnictwo muzyczne z tego dnia, które potwierdza, że jest to przeklęty dzień dla gwiazd lat 90. 31 sierpnia 1997 r. księżna Diana zginęła w niesławnym wypadku samochodowym w paryskim tunelu.
Poruszony wiadomością o śmierci swojego osobistego przyjaciela, Elton John postanowił ponownie nagrać swoją piosenkę z 1973 roku „Candle in the Wind”, której współautorem jest Bernie Taupin.
Taupin ponownie napisał tekst, a John nagrał nową wersję. Zamiast ody do Marilyn Monroe (Norma Jean), supergwiazdy, której życie John obserwował z daleka, nowa wersja umieściła Johna bliżej Diany i określiła jej miejsce jako „Różę Anglii”, która „wołała do naszego kraju” i „ szeptano do cierpiących.”
John tylko raz wykonał wersję z 1997 r., na pogrzebie Diany 6 września 1997 r. Jest to drugi najlepiej sprzedający się singiel wszechczasów.