Weekend protestów klimatycznych planowany jest w 54 krajach na całym świecie.
Długi weekend protestów w sprawie zmian klimatycznych rozpoczął się w piątek marszem w Wiedniu i blokadą dróg w Hadze.
Organizatorzy twierdzą, że w stolicy Austrii maszerowało 20 000 osób, podczas gdy w holenderskiej stolicy policja użyła armatek wodnych, aby rozproszyć blokadę dróg prowadzoną przez protestujących z Extinction Rebellion.
Protestujący w Wiedniu trzymali transparenty żądające wyższych podatków za emisję CO2 i zaprzestania spożycia mięsa.
Marsz zatrzymał się przed parlamentem, gdy członkowie grupy Last Generation zaczęli siadać na środku ulicy.
Protesty – prowadzone przez kilka lokalnych i globalnych grup i organizacji klimatycznych, kierowanych głównie przez młodzież, w tym ruch Grety Thunberg „Piątki dla przyszłości” – miały miejsce w dziesiątkach krajów i setkach miast na całym świecie.
Protesty planowane są w 54 krajach na całym świecie. W niedzielę uczestnicy marszu będą protestować przed siedzibą Organizacji Narodów Zjednoczonych w Nowym Jorku, gdzie światowi przywódcy zbierają się na Zgromadzeniu Ogólnym.
Według Międzynarodowego Funduszu Walutowego w ubiegłym roku rządy wydały rekordową kwotę 7 bilionów dolarów (6,5 biliona euro) na dotacje do paliw kopalnych.
W ciągu ostatnich kilku miesięcy Ziemia kilkakrotnie pobiła swój średni dzienny rekord ciepła według jednego wskaźnika, lipiec był najgorętszym miesiącem w historii, a lato na półkuli północnej zostało uznane za najgorętsze w historii.
Uważa się, że dziesiątki ekstremalnych zjawisk pogodowych uległy pogorszeniu w wyniku zmian klimatycznych wywołanych działalnością człowieka.