O nas
Kontakt

„Okrutne” wyścigi chartów powinny zostać zakazane, twierdzi wiodąca brytyjska organizacja charytatywna

Laura Kowalczyk

„Okrutne” wyścigi chartów powinny zostać zakazane, twierdzi wiodąca brytyjska organizacja charytatywna

Organizacja charytatywna zajmująca się dobrostanem zwierząt organizuje nową kampanię mającą na celu zakazanie tego sportu przez rząd brytyjski.

Jedna z najstarszych brytyjskich organizacji charytatywnych zajmujących się dobrostanem zwierząt domowych wznawia wysiłki mające na celu zakazanie jednego z najbardziej charakterystycznych brytyjskich sportów – i uważa, że ​​zarówno dane, jak i opinia publiczna są po jej stronie.

Organizacja Blue Cross, założona pod koniec XIX wieku w celu opieki nad końmi pracującymi na ulicach Londynu, ma na celu wprowadzenie zakazu wyścigów chartów w Anglii, Szkocji, Walii i Irlandii Północnej, czyli czterech z 10 krajów na świecie, w których nadal są one legalne .

Według organizacji charytatywnej w latach 2018–2022 łącznie 2239 chartów uprawiających ten sport zginęło „przedwcześnie”, a ponad 22 000 zgłosiło obrażenia.

Choć zwolennicy wyścigów chartów często mówią, że jest to ukochana część brytyjskiej kultury, Blue Cross twierdzi, że przeprowadzone przez nią badanie wykazało, że 91% brytyjskiego społeczeństwa „nie angażuje się w ten sport ani go nie wspiera”.

Proponuje, aby rząd stopniowo wprowadzał zakaz w ciągu pięciu lat, dając branży czas na zakończenie swojej działalności, a psy wyścigowe będą mogły zostać umieszczone u odpowiedzialnych, kochających właścicieli.

Brynn Anderson/Prawa autorskie 2018 AP.  Wszelkie prawa zastrzeżone.
Duża liczba chartów wyścigowych doznaje obrażeń i przedwcześnie umiera.

Blue Cross nie jest jedyną organizacją charytatywną na rzecz zwierząt próbującą zapewnić zakaz wyścigów. Organizacja League Against Cruel Sports prowadzi kampanię na poziomie lokalnym, aby zapobiec otwieraniu nowych torów, podczas gdy RSPCA, Dogs Trust i inne organizacje przyłączyły się do szerszej kampanii mającej na celu położenie kresu temu sportowi.

Aby zintensyfikować swoją kampanię, Blue Cross przygotowało liczne studia przypadków szczegółowo opisujące, w jaki sposób można uratować ranne i stare charty wyścigowe i dać im nowy dom jako zwierzęta domowe w kochających domach.

„Woody trafił pod opiekę Blue Cross w 2019 roku z innej organizacji charytatywnej po strasznej kontuzji odniesionej na torze wyścigowym” – relacjonuje organizacja charytatywna w komunikacie prasowym. „Weterynarze początkowo podejrzewali, że ma złamaną nogę, ale okazało się, że było to zwichnięcie stawu, które wymagało trzech miesięcy ścisłego odpoczynku, bandażowania, stosowania szyn i łagodzenia bólu. To był stresujący czas dla Woody’ego, ale nasz zespół zajmujący się poszukiwaniem nowego domu w Southampton próbował rozjaśnić sytuację maksymalnie wykorzystać czas spędzony w ich towarzystwie za recepcją.

„Kiedy poczuł się już wystarczająco dobrze, znaleźliśmy Woody’ego, obecnie sześcioletniego, w domu zastępczym, w którym mógł kontynuować powrót do zdrowia i zacząć cieszyć się delikatnymi spacerami, aby budować mięśnie” – dodał. „Po siedmiu miesiącach opieki Blue Cross Woody znalazł kochającą rodzinę. Nadal był nieco kulawy, ale można temu zaradzić dzięki ciągłemu uśmierzaniu bólu i kontrolowanym ćwiczeniom”.

W Wielkiej Brytanii istnieje wystarczający precedens dotyczący zakazu uprawiania sportów, które skutkują zranieniem zwierząt lub stawianiem ich na siebie.

Pod koniec lat 90. i na początku XXI wieku rząd zakazał polowania na lisy ze stadami psów. Zakaz spotkał się z ogromnym sprzeciwem różnych grup, z których wiele argumentowało, że rządząca Partia Pracy wykorzystuje tę kwestię do prowadzenia „wojny klas”.

Inni sprzeciwiali się zakazowi z bardziej praktycznych powodów, twierdząc, że rząd jest zdominowany przez parlamentarzystów i członków władz metropolitalnych, którzy nie rozumieją roli łowiectwa w życiu wiejskim i zarządzaniu gruntami.

Inne sporty, które przez długi czas były zakazane, nadal są uprawiane w nielegalnych formach. Szczególnie niepokojąca dla organizacji walczących o prawa zwierząt jest utrzymująca się podziemna praktyka nęcenia borsuków, czyli niezwykle brutalnego i sadystycznego zabijania dzikich borsuków za pomocą tresowanych psów, którego po raz pierwszy zakazano w 1835 roku.