Minęło ponad 365 dni, odkąd obywatel Francji Louis Arnaud został osadzony w strzeżonym więzieniu Evin w Teheranie. Dla jego rodziców to oczekiwanie było udręką.
W dniu 28 września 2022 r. Louis Arnaud został aresztowany w Teheranie przez Irańską Straż Rewolucyjną Islamską. 35-letni konsultant finansowy odbył podróż z plecakiem dookoła świata.
Rodzice Louisa, Sylvie i Jean-Michel Arnaud, pamiętają bolesny moment, w którym otrzymali telefon z francuskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych.
„Poczuliśmy szok, potem natychmiastowe zmartwienie, a po nim niepokój. Wiedzieliśmy, że nie chodzi o byle jaki kraj, ale o Iran, z którym mamy do czynienia” – powiedział TylkoGliwice jego ojciec Jean-Michel Arnaud.
Jak to wszystko się stało
„Od kilku dni nie mieliśmy żadnej wiadomości od naszego syna, ale nie zmartwiliśmy się, ponieważ ostrzegł nas, że wybiera się w góry, gdzie zasięg telefonu jest ograniczony. Zapewnił nas, że trzyma się z daleka od protestów” – powiedziała TylkoGliwice jego matka, Sylvie Arnaud.
Dwa tygodnie po usłyszeniu o jego aresztowaniu Sylvie przypomina sobie, jak na ekranie jej telefonu pojawia się numer syna. Poczuła ulgę, która zbyt szybko została zmiażdżona.
„Zadzwonił do mnie na swój prywatny numer, co sprawiło, że pomyślałem, że został uwolniony. Ale tak naprawdę nie, rozmowa została zainscenizowana, podsłuchana i przetłumaczona” – wyjaśniła.
Przez pierwsze sześć miesięcy pozbawienia wolności Louis dzwonił tylko kilka razy, ponieważ przebywał w strefie o zaostrzonym rygorze więzienia w Evin.
„Teraz możemy z nim częściej rozmawiać, ale wiemy, że nas chroni i nie mówi nam całej rzeczywistości, jak tam jest” – dodała Sylvie.
„Żadne z zarzutów nie jest prawdziwe”
Louis został aresztowany wraz z grupą turystów, których spotkał podczas swoich podróży.
W dniu jego aresztowania świętowali jedno z 30. urodzin dziewczyny, a po spędzeniu popołudnia w parku tematycznym udali się do pokoju zabaw. Jednak zabawa grupy została przerwana, gdy zostali zatrzymani przez Gwardię Rewolucji Islamskiej.
Pozostali podróżnicy – narodowości irańskiej, polskiej i włoskiej – zostali uwolnieni, ale nie Louis.
„Jest oskarżony o udział w protestach zagrażających bezpieczeństwu państwa i o udział w propagandzie antyrządowej. Oczywiście żadne z tych oskarżeń nie jest prawdziwe” – mówi jego ojciec.
Louis przed przybyciem do Iranu przeszedł przez Włochy, Grecję, Turcję, Gruzję i Armenię.
Wyjechał w podróż, „aby odkryć inne kultury i był zapalonym podróżnikiem” – powiedziała jego matka TylkoGliwice. Była to druga próba Louisa w podróż dookoła świata, po tym jak jego pierwsza próba została przerwana przez pandemię Covid-19.
Nieodpowiednia reakcja Europy
Na szczeblu europejskim rodzina Arnaudów nie czuje wsparcia.
„Skontaktowaliśmy się z kilkoma posłami do Parlamentu Europejskiego, podobnie jak z rodzinami innych Europejczyków przetrzymywanych w Iranie. Ale to nie doprowadziło do niczego. Skontaktowaliśmy się również z (szefem polityki zagranicznej UE) Josepem Borrellem i nie otrzymaliśmy odpowiedzi” – wyjaśniła Sylvie.
Obecnie w Iranie przetrzymuje się około 12 Europejczyków – niektórzy z nich mają podwójne obywatelstwo. We wrześniu Borrell potwierdził, że obywatel Szwecji, który przebywa w więzieniu od ponad 500 dni, jest w rzeczywistości dyplomatą UE. Europejczycy byli stale wykorzystywani przez Iran jako karta przetargowa.
Inni obywatele francuscy – Cécile Kohler, Jacques Paris i Francuz, którego tożsamość nie została ujawniona – również są przetrzymywani w Iranie.
„To niekończące się oczekiwanie, którego nic nie może usprawiedliwić. Jest więc to skomplikowane, trudne, ale trzeba iść dalej. Trzeba mieć wiarę i nadzieję, bo jesteśmy przekonani o jednym – że on wyjdzie. Ale najważniejsze znak zapytania to kiedy?” – powiedział TylkoGliwice ojciec Louisa.
Oboje uważają jednak, że rząd francuski robi, co w jego mocy, aby uwolnić ich syna. Na początku tego roku francuscy więźniowie Bernard Phelan i Benjamin Brière zostali zwolnieni po spędzeniu za kratkami odpowiednio ponad trzech lat i ośmiu miesięcy.
„Jesteśmy w kontakcie z Centrum Kryzysowym przy Ministerstwie Spraw Zagranicznych, ale niezbyt często, bo nie zawsze można się z nami podzielić nowymi informacjami”.
„Nawet jeśli negocjacje byłyby w toku, ostrzegano nas, że nie będziemy na bieżąco informowani – nie jest to pytanie, o które możemy zadawać” – powiedział TylkoGliwice ojciec Louisa.
Oficjalna polityka Francji zakłada, że nie płaci ona za uwolnienie więźniów i zakładników – jednak śledztwo „New York Timesa” sugeruje co innego.
Jak Europa radzi sobie z Iranem?
15 września w Parlamencie Europejskim odbyła się debata na temat skuteczności środków wobec Iranu „rok po zabójstwie Mahsy Aminiego”.
„Ostatnie 12 miesięcy oznaczało wyraźną zmianę w naszych stosunkach z Iranem. Przyjęliśmy dziewięć kolejnych rund sankcji… Nasze stosunki z Iranem są na słabym poziomie, ale musimy zachować otwarte kanały dyplomatyczne” – stwierdził Borrell.
Zgodnie z prawodawstwem UE do 27 państw członkowskich należy zapewnienie pomocy konsularnej i postępowanie z obywatelami przetrzymywanymi w Iranie. Mogą wówczas zwrócić się do Brukseli o pomoc w uzupełnieniu tych wysiłków.
Jednak inni, jak niemiecka eurodeputowana Hannah Neumann, potępili brak skutecznych działań UE.
Stwierdziła: „Panie Borrell, czas jasno to wyjaśnić: polityka UE wobec Iranu prowadzona przez ostatnie 44 lata zawiodła. Przestań spotykać się z przedstawicielami reżimu! Zacznij spotykać się z wieloma różnymi ludźmi, którzy opowiadają się za wolnym Iranem!”.