Amerykańskie organy regulacyjne domagają się orzeczenia sądu, które zmusiłoby Muska do złożenia zeznań w ramach dochodzenia w sprawie zakupu przez niego Twittera, obecnie zwanego X.
Amerykańska Komisja Papierów Wartościowych i Giełd oświadczyła w czwartek, że stara się o wydanie nakazu sądowego, który zmusi miliardera Elona Muska do złożenia zeznań w dochodzeniu w sprawie przejęcia przez niego Twittera, obecnie zwanego X.
W pozwie złożonym przed sądem federalnym w San Francisco w Kalifornii SEC stwierdziła, że 15 września Musk nie stawił się na zeznania pomimo wezwania dochodzeniowego doręczonego przez SEC i nie wnoszącego sprzeciwu w momencie jego doręczenia.
Jednak „dwa dni przed zaplanowanymi zeznaniami Musk nagle poinformował personel SEC, że się nie stawi” – czytamy w aktach agencji.
„Musk próbował uzasadnić swoją odmowę zastosowania się do wezwania, podnosząc po raz pierwszy kilka fałszywych zastrzeżeń, w tym sprzeciw wobec San Francisco jako właściwego miejsca składania zeznań”.
X ma siedzibę w San Francisco.
Prawnik Muska, Alex Spiro, powiedział w czwartkowym oświadczeniu przesłanym e-mailem, że „SEC wielokrotnie korzystała już z zeznań pana Muska w tym błędnym dochodzeniu – wystarczy”.
SEC podała, że przeprowadziła dochodzenie wyjaśniające obejmujące okres przed przejęciem Muska w zeszłym roku, kiedy Twitter był jeszcze spółką notowaną na giełdzie.
Agencja stwierdziła, że nie stwierdziła, że ktokolwiek naruszył federalne przepisy dotyczące papierów wartościowych.
Odkup po miesiącach batalii prawnej
Dyrektor generalny Tesli sfinalizował umowę o wartości 44 miliardów dolarów (41,7 miliarda euro) dotyczącą zakupu Twittera i przejęcia go na własność w październiku 2022 r., po wielomiesięcznej batalii prawnej z poprzednimi dyrektorami tej firmy zajmującej się mediami społecznościowymi.
Po podpisaniu przez Muska umowy o przejęciu Twittera w kwietniu 2022 r. próbował się z niej wycofać, co doprowadziło do tego, że firma pozwała go do sądu, aby zmusić go do dokończenia przejęcia.
SEC podała, że od kwietnia 2022 r. zezwoliła na wszczęcie dochodzenia w celu ustalenia, czy w związku z zakupami akcji Twittera przez Muska oraz jego oświadczeniami i dokumentami dotyczącymi spółki do SEC nie naruszono jakichkolwiek przepisów dotyczących papierów wartościowych.
W pozwie złożonym w tym samym miesiącu przez akcjonariuszy Twittera w Nowym Jorku zarzucono, że miliarder bezprawnie opóźniał ujawnienie swoich udziałów w spółce zajmującej się mediami społecznościowymi, aby móc kupić więcej akcji po niższych cenach.
Skarga złożona przez fundusz emerytalny strażaków z Oklahomy skupia się na tym, czy Musk naruszył przewidziany przez SEC termin ujawnienia, że zgromadził co najmniej 5 procent udziałów.
Z pozwu wynika, że opóźnienie zaszkodziło mniej szczęśliwym inwestorom, którzy sprzedali akcje spółki na prawie dwa tygodnie przed tym, jak Musk przyznał się do posiadania większościowego pakietu udziałów.
W zeszłym tygodniu sędzia okręgowy USA Andrew Carter odrzucił próbę Muska oddalenia sprawy, wyrażając wątpliwości co do sugestii, że „Musk był w jakiś sposób„ zbyt zajęty ”, aby zastosować się do zasad ujawniania informacji Komisji SEC dotyczących jego udziałów w Twitterze, jednocześnie kupując miliony akcji Twittera. Twitter, tweetowanie na temat stanu Twittera jako platformy mediów społecznościowych oraz spotkanie z kilkoma dyrektorami i osobami znającymi Twittera”.
Carter jednak oddalił część pozwu, twierdząc, że działania te stanowiły wykorzystanie informacji poufnych.
Prawnicy twierdzą, że Musk się nie pojawi
We wniosku złożonym w czwartek przez SEC nie podano szczegółowo szczegółów dochodzenia, ale stwierdzono, że agencja jest odpowiedzialna za ochronę inwestorów i ma szerokie uprawnienia do prowadzenia dochodzeń, a Musk nie ma powodu odmówić się do niego zastosować.
SEC stwierdziła, że Musk sprzeciwił się składaniu zeznań w San Francisco, ponieważ tam nie mieszkał. Komisja oświadczyła zatem, że zaproponowała, że zrobi to w jednym ze swoich 11 biur, w tym w jednym w Fort Worth w Teksasie, bliżej miejsca zamieszkania Muska.
24 września SEC poinformowała, że prawnicy Muska odpowiedzieli, że Musk nie będzie nigdzie zeznawał.
Musk sprzeciwił się również składaniu zeznań, uzasadniając to tym, że biografia Waltera Isaacsona na jego temat opublikowana 12 września zawierała „nowe informacje potencjalnie istotne dla tej sprawy” i że jego prawnicy potrzebowali czasu na jej zapoznanie się.
Jednak w zgłoszeniu wskazano, że opublikowanie książki nie stanowi „uzasadnionej podstawy” dla Muska do uniknięcia wezwania do sądu oraz że „w każdym razie początkowa odmowa Muska zastosowania się do wezwania dała teraz jego prawnikowi wystarczająco dużo czasu na zapoznanie się z biografią jakieś pytania.” istotna informacja”.
Przesłuchanie w tej sprawie wstępnie zaplanowano na 9 listopada w San Francisco.