O nas
Kontakt

Stosunki Polska-UE zmierzają do resetu zgodnie z oczekiwaniami nowego rządu po wyborach

Laura Kowalczyk

Stosunki Polska-UE zmierzają do resetu zgodnie z oczekiwaniami nowego rządu po wyborach

Zmiana rządu w Polsce jest obecnie wysoce prawdopodobna po niedzielnym głosowaniu, w którym frekwencja była najwyższa w poradzieckiej historii kraju.

Być może rządząca partia Prawo i Sprawiedliwość (PiS) zwyciężyła pod względem liczby otrzymanych głosów, ale wygląda na to, że Koalicja Obywatelska pod przewodnictwem byłego przewodniczącego Rady Europejskiej Donalda Tuska będzie miała ogólną większość mandatów w polskim parlamencie.

Prawdopodobny nowy rząd z pewnością będzie oznaczać odejście od populistycznej i nacjonalistycznej polityki PiS, która była świadkiem ośmiu lat trudnych relacji z Brukselą, a także obszarów regresu, jeśli chodzi o niezależność sądownictwa i wolność mediów.

Większość ostatnich bitew Polski z UE dotyczyła tych kwestii. Monika Sus, profesor nadzwyczajny w Polskiej Akademii Nauk, powiedziała TylkoGliwice, że wszystko prawdopodobnie ulegnie odwróceniu.

„Na pewno będą się starali przede wszystkim, powiedzmy, przywrócić Polsce światło demokracji, dzięki czemu wymiar sprawiedliwości zostanie uwolniony. Prasa znowu będzie wolna. No i oczywiście prawa mniejszości też będą. przywrócone” – powiedziała Sus.

„Pomogłoby to w stosunkach z Unią Europejską po ośmiu latach rządów konserwatywnego i nacjonalistycznego. Myślę, że Polska znów będzie wiarygodnym partnerem w Unii Europejskiej. Na pewno będziemy się starać o lepsze relacje z naszymi sąsiadami. „

Jednak część stanowisk Koalicji Obywatelskiej mogłaby być zgodna ze stanowiskiem PiS, choć z niewielkimi różnicami.

Polskie poparcie dla Ukrainy prawie na pewno pozostanie silne, jednak według Teony Lavrelashvili, analityk polityki w Centrum Polityki Europejskiej, napięcia z Brukselą w sprawie migracji mogą się utrzymywać.

„W kraju istnieje wiele obaw związanych z migracją, ale także bezpieczeństwem, z którymi Tusk musi się uporać na szczeblu krajowym” – powiedział Ławrelashwili TylkoGliwice.

„A wiemy, że także jego (Tuska) stanowisko w sprawie migracji niekoniecznie jest pozytywne, gdy mówimy o obowiązkowym (UE) mechanizmie relokacji.

„Jednak sposób, w jaki to zaprezentuje i jak będzie konstruktywnie współpracować z europejskimi decydentami, będzie oczywiście inny”.

Tusk ma jednak przed sobą ogromne wyzwanie, jeśli chodzi o zarządzanie koalicją utworzoną przez partie z różnych środowisk, z których jedna (Trzecia Droga) jest centroprawicowa, a druga lewicowa (Lewica).

„Myślę, że będą spory wewnętrzne, ale myślę, że będą raczej dotyczyć kwestii wewnętrznych, na przykład aborcji” – Sus powiedziała TylkoGliwice.

„Tak więc, jeśli chodzi o aborcję, oczywiście każda z trzech partii jest znacznie bardziej elastyczna i znacznie bardziej otwarta na uwzględnienie praw kobiet niż obecny rząd”.

„Ale nadal istnieją między nimi różnice, począwszy od «całkowicie zliberalizujmy aborcję» do «miejmy pewne zasady i pracujmy nad tym, ale nie możemy w pełni zliberalizować aborcji»”.