O nas
Kontakt

Historia o tym, jak małe państwo UE, takie jak Litwa, zmierzyło się ze światowym supermocarstwem Chinami

Laura Kowalczyk

Historia o tym, jak małe państwo UE, takie jak Litwa, zmierzyło się ze światowym supermocarstwem Chinami

To, co wydarzyło się później, całkowicie zaskoczyło naród bałtycki.

Jeśli byłeś na Tajwanie w 2021 roku, nie możesz nie zauważyć rządowej kampanii w mediach społecznościowych promującej przepisy na koktajle na bazie rumu.

Na szczeblu państwowym podjęto wysiłki mające na celu wykorzystanie około 20 400 butelek rumu, które pierwotnie wysyłano z Litwy do Chin, ale które Tajwan pospiesznie kupił.

Ale dlaczego?

Zarzuty dotyczące nieudolności, geopolityki, transakcji biznesowych i idealizmu są częścią tej historii.

Historia zaczyna się w tym samym roku, kiedy Litwa pozwoliła Tajwanowi otworzyć a de facto ambasady w jej stolicy Wilnie.

Chiny były oburzone. Dla Pekinu było to równoznaczne z uznaniem wyspy za suwerenne państwo – co uważa za czerwoną linię i uznanie Tajwanu za swój własny.

Litwa stwierdziła, że ​​to odważne posunięcie nie tylko opłaci się ekonomicznie, pobudzając tajwańskie inwestycje, ale będzie odzwierciedlać jej nową politykę zagraniczną „opartą na wartościach”.

Urzędnicy próbowali przedstawić mały kraj bałtycki jako bastion wolności i demokracji w coraz bardziej autorytarnym sąsiedztwie, w podobny sposób określając swoje wsparcie dla Tajpej.

To, co wydarzyło się później, całkowicie zbiło Litwinów z tropu.

PLIK – Tabliczka znamionowa Ambasady Litwy jest widoczna na zewnątrz budynku ambasady w Pekinie, 16 grudnia 2021 r.
PLIK – Tabliczka znamionowa Ambasady Litwy jest widoczna na zewnątrz budynku ambasady w Pekinie, 16 grudnia 2021 r.

Chiny – druga co do wielkości gospodarka świata – zareagowały ostro. Zakazał importu z Litwy i wywarł presję na zagranicznych producentów, aby zaprzestali używania litewskich części.

Pekin wycofał swojego ambasadora z Wilna, a kraj bałtycki został zmuszony do ewakuacji pozostałych dyplomatów z Chin w obawie o ich bezpieczeństwo.

„Wyrządziło to ogromne szkody gospodarcze” – powiedział TylkoGliwice historyk i politolog Šarūnas Liekis.

Choć w grę wchodzą inne czynniki, takie jak Covid i wojna na Ukrainie, te ograniczenia handlowe mają wyraźny wpływ inflacyjny na litewskie przedsiębiorstwa i konsumentów – mówi.

Wielu pracowników na Litwie już zmaga się z niskimi płacami i regresywnymi podatkami liniowymi.

Handel został podobnie zniszczony. Według przewodniczącego Konfederacji Przemysłowców Vidmantasa Janulevičiusa litewski eksport do Chin spadł z 350 mln euro w 2020 r. do 100 mln euro w ubiegłym roku.

Czując się zmuszony do zrekompensowania krzywd, jakich doznała Litwa, Tajwan próbował złagodzić te straty, kupując na przykład litewski rum.

Politycy mówili o oczekujących inwestycjach z Tajpej o wartości setek milionów euro, choć jak dotąd zrealizowano jedynie kilka milionów.

To w porównaniu z kwotą 4,8 miliarda euro zainwestowaną przez Tajwan w Chinach w 2022 roku.

Doradca prezydenta Litwy Asta Skaisgirytė skrytykowała Tajwan w październiku, mówiąc, że „z Tajwanem wiązano większe nadzieje”.

„Otwierając swoje przedstawicielstwo, obiecywali ogromne inwestycje, które na razie nie są tak widoczne” – cytuje jej wypowiedź litewski nadawca publiczny LRT.

PLIK Widok miasta podczas szczytu NATO w Wilnie, Litwa, wtorek, 11 lipca 2023 r.
PLIK Widok miasta podczas szczytu NATO w Wilnie, Litwa, wtorek, 11 lipca 2023 r.

Kiedy Litwa podjęła decyzję o otwarciu ambasady na Tajwanie, mały kraj liczący około 2,8 miliona mieszkańców został niemal sam.

Poza oklaskami ze strony niektórych zagranicznych urzędników i mediów Wilno „nie otrzymało żadnego namacalnego wsparcia ze strony Waszyngtonu i Brukseli” – stwierdził Liekis.

„Oczekiwania strony litewskiej były znacznie większe w stosunku do jej partnerów”.

Stało się tak pomimo tego, że Litwa kierowała się chęcią „dobrego wyglądu” w oczach swojego głównego sojusznika, Stanów Zjednoczonych, dodał.

Doniesienia mediów sugerują, że Litwa nie konsultowała się wcześniej z dyplomatami w Brukseli, a gdy sprawy się pogorszyły, poprosiła o wsparcie UE.

Jednak Komisja Europejska zatwierdziła później litewską propozycję pakietu ratunkowego w wysokości 130 mln euro dla przedsiębiorstw dotkniętych chińskimi ograniczeniami handlowymi, a Bruksela skierowała sprawę przeciwko Pekinowi do Światowej Organizacji Handlu.

„To całkowicie historia niekompetencji” – stwierdził Liekis. „Z dyplomatycznego punktu widzenia Litwa wyglądała na nieprzewidywalną. Że może podejmować działania irracjonalne, bez żadnych praktycznych względów”.

Nawet prezydent Litwy Gitanas Nausėda w 2021 r. skarżył się, że decyzja nie została z nim skoordynowana przez rząd, na którego czele stoi premier Ingrida Šimonytė.

Premier Litwy Ingrida Simonyte przemawia podczas konferencji prasowej w Austrii 2021.
Premier Litwy Ingrida Simonyte przemawia podczas konferencji prasowej w Austrii 2021.

Poproszone o komentarz litewskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych stwierdziło, że „to Chiny, a nie Litwa, wybrały (a) agresywną politykę i nielegalny przymus gospodarczy.

„Doświadczenie Litwy jest najlepszym dowodem na to, że w ciągu zaledwie jednego roku można zmienić sytuację z ofiary przymusu gospodarczego w historię sukcesu w zakresie odporności gospodarczej”.

Przytoczyła dane, według których 94% litewskich usług zostało obecnie wyeksportowanych do, jak to określiła, krajów „podobnie myślących” w całej UE i NATO.

Choć Wilno uważa Tajwan za centralny element swojej polityki zagranicznej opartej na wartościach, niektórzy zwracają uwagę, że stoi to w sprzeczności z głęboką sprzecznością.

„Nie kupuję wartości polityki zagranicznej, ponieważ jest ona niespójna” – powiedział Liekis. „Czasami używają tej retoryki demokracji, aby wesprzeć swoje działania. Jednak w większości kwestii na całym świecie milczą i nic nie robią”.

Minister spraw zagranicznych Litwy Gabrielius Landsbergis uniknął pytań, czy potępiłby obawy dotyczące łamania praworządności w Polsce, mimo że kluczem do litewskiej polityki zagranicznej nazwał „dobre stosunki z sąsiadami, którzy szanują praworządność”.

Samochód z litewską flagą narodową jedzie Aleją Giedymina podczas obchodów Dnia Niepodległości w Wilnie na Litwie, czwartek, 11 marca 2021 r.
Samochód z litewską flagą narodową jedzie Aleją Giedymina podczas obchodów Dnia Niepodległości w Wilnie na Litwie, czwartek, 11 marca 2021 r.

Jednak w grę mogą wchodzić także ciemniejsze siły.

Litewska TV3 podała, że ​​firmy, które przekazały datki na rzecz rządzącej Litwą Unii Ojczyzny – Litewskich Chrześcijańskich Demokratów przed wyborami w 2020 r., również otrzymały inwestycje z Tajwanu.

Pieniądze te mogły następnie wpłynąć na ich politykę wobec Tajwanu po dojściu do władzy, stwierdził Liekis.

Zarzut ten został skierowany do strony, lecz Euronew nie otrzymał odpowiedzi.

Rząd Litwy stanowczo sprzeciwił się przymusowi gospodarczemu i politycznemu ze strony Chin, chociaż wielu prawodawców w kraju ma wątpliwości.

Na początku tego miesiąca wydano zgodę na oficjalną podróż marszałka parlamentu tego kraju na Tajwan, pomimo skarg ze strony innych parlamentarzystów.

„Byliśmy i pozostajemy jedyni na świecie, którzy otworzyli ambasadę Tajwanu, co znacząco pogorszyło nasze stosunki z Chinami, zarówno jeśli chodzi o handel, jak i różne inne aspekty” – powiedział podczas spotkania poseł Jonas Jarutis z opozycyjnej Litewskiej Unii Rolników i Zielonych prawodawców.

„Nie zgadzam się na to” – dodał.

Stosunki między Litwą a Chinami pozostają na razie zamrożone, ale „będzie to poważny problem dla następnego rządu” – ostrzegł Liekis.