Miasto Lewiston zostało zamknięte, ponieważ policja i agenci FBI ścigali mężczyznę poszukiwanego w związku ze śmiercią 18 mieszkańców.
Rezerwista armii amerykańskiej, który otworzył ogień w kręgielni, a następnie w barze w Lewiston w stanie Maine, zabijając 18 osób, został znaleziony martwy w piątek w wyniku samookaleczenia, co zakończyło intensywne, trzydniowe poszukiwania, które postawiły stan na krawędzi .
Robert Card, instruktor broni palnej, który dorastał w okolicy, został znaleziony martwy w pobliskim wodospadzie Lisbon Falls, powiedziała gubernator Janet Mills na piątkowej wieczornej konferencji prasowej.
„Podobnie jak wiele osób odetchnąłem dziś wieczorem z ulgą, wiedząc, że Robert Card nie stanowi już dla nikogo zagrożenia” – powiedział Mills.
April Stevens, mieszkanka Lewiston, która znała jedną z ofiar, stwierdziła, że odetchnęła z ulgą, gdy dowiedziała się, że „potwór i tchórz”, który zadał tyle bólu, nie stanowi już zagrożenia.
„Odczuwam ulgę, ale nie jestem szczęśliwa” – powiedziała. „Było zbyt wiele śmierci. Zbyt wiele osób zostało rannych. Ulga – tak, radość – nie”.
Komisarz Departamentu Bezpieczeństwa Publicznego stanu Maine, Mike Sauschuck, powiedział, że Carda znaleziono o godzinie 19:45 w pobliżu rzeki Androscoggin, około 13 kilometrów na południowy wschód od miejsca, w którym miała miejsce druga strzelanina w środowy wieczór.
„Dziś jesteśmy wdzięczni, że Lewiston i okoliczne społeczności są bezpieczne po spędzeniu wyczerpujących dni w domach” – stwierdził Biden w oświadczeniu. Dodał, że „Amerykanie nie powinni tak żyć” i wezwał Kongres do podjęcia działań w sprawie przemocy z użyciem broni.
Najbardziej śmiercionośne strzelaniny w historii stanu Maine zszokowały 1,3 miliona ludzi w stanie, w którym w całym 2022 r. odnotowano stosunkowo niewiele brutalnych przestępstw, a w całym 2022 r. doszło do zaledwie 29 zabójstw.