Firma Dott zajmująca się hulajnogami elektrycznymi wykorzystuje kamery wyposażone w sztuczną inteligencję do badania sposobu, w jaki ludzie korzystają ze swoich hulajnóg.
Chociaż w większości krajów europejskich hulajnogi elektryczne są zarezerwowane do użytku drogowego, niektórzy ludzie nadal korzystają z nich na chodniku, co może być uciążliwe i niebezpieczne dla pieszych.
Francusko-holenderska firma Dott wyposażyła swoje hulajnogi elektryczne w kamery AI, aby zebrać dane z ponad 3000 podróży i ponad 6000 km w dwóch europejskich miastach – Brukseli w Belgii i Grenoble we Francji – oraz w Tel Awiwie w Izraelu.
Ustalili, że w 93% przypadków hulajnogi elektryczne były używane na drogach i ścieżkach rowerowych.
Dott powiedział, że gdy użytkownicy hulajnog elektrycznych rzeczywiście jeździli po chodniku, w trzech czwartych przypadków było to spowodowane warunkami drogowymi i infrastrukturą.
„Większość ludzi chce korzystać z przestrzeni publicznej w sposób pełen szacunku i bezpieczny” – powiedział rzecznik Dott.
„Nie jest więc zaskoczeniem, że jazda (po chodniku) występuje tylko w przypadku niewielkiej części hulajnogi elektrycznej”.
Dott odkrył, że 33 procent osób jadących chodnikiem wjeżdżało na parking dla hulajnóg, a 23 procent znajdowało się na chodniku po przejściu dla pieszych.
„Użytkownicy hulajnogów mogą czuć się bezbronni na naszych drogach w porównaniu z samochodami, autobusami i ciężarówkami, więc jeśli infrastruktura sprawia, że czują się bezbronni, należy się spodziewać, że przeniosą się w miejsce, w którym czują się bezpieczniej” – stwierdziła firma.
„Nieodpowiedzialne zachowanie rowerzysty” było przyczyną około jednej czwartej przypadków korzystania z hulajnogi elektrycznej na chodniku.
Firma podała, że pracuje nad rozwiązaniami takimi jak kursy, ukierunkowane wiadomości i ostatecznie ograniczające dostęp do usługi częstym przestępcom.
Operatorzy hulajnóg elektrycznych skrytykowani
Chociaż Dott twierdzi, że większość użytkowników hulajnogów elektrycznych trzyma się dróg, doszło do kilku głośnych wypadków z udziałem tych hulajnogów.
Po śmiertelnych wypadkach we Francji, Szwecji i Hiszpanii, które miały miejsce w ciągu ostatnich kilku lat, władze zdecydowały się rozprawić się z hulajnogami elektrycznymi, wprowadzając przepisy, które obejmują między innymi zabranianie używania hulajnogi na chodniku, wymaganie kasków lub ograniczanie ich maksymalnej prędkości.
Paryż posunął się nawet tak daleko, że we wrześniu po raz pierwszy w Europie wprowadził zakaz wypożyczania hulajnóg elektrycznych. Decyzja zapadła po głosowaniu jawnym.
Operatorzy starają się teraz zrobić więcej, aby zapewnić bezpieczniejsze korzystanie ze swoich hulajnóg.
„Naszą usługę można dostosować i dostosować do różnych środowisk miejskich” – powiedział Dott, dodając, że udostępnia dane i współpracuje z miastami w zakresie stojących przed nimi wyzwań.
Laura Mollard-Dumont, kierownik projektu mobilności w mieście Grenoble, stwierdziła w oświadczeniu, że kamery napędzane sztuczną inteligencją w hulajnogach elektrycznych mogą pomóc władzom miasta i mieszkańcom.
„Poprawia zgodność z przepisami, zapobiegając konfliktom między pieszymi a rowerzystami. Dostarcza nam także nowych danych, podkreślając infrastrukturę, która nie działa zgodnie z planem lub jest źle rozumiana przez użytkowników” – powiedziała.
„Te funkcje pokazują kolejną przewagę wspólnych hulajnóg nad pojazdami prywatnymi, pomagając władzom miasta lepiej zrozumieć różne sposoby poruszania się po mieście”.
Jak podała firma, jesienią tego roku w Madrycie, Lyonie i Londynie odbędą się badania, których celem będzie lepsze zrozumienie, w jaki sposób ludzie korzystają z hulajnóg elektrycznych w całej Europie.