Jeśli prezydent USA wzoruje się na sztucznej inteligencji z Mission: Impossible, czy franczyza może podsunąć mu dobre pomysły dotyczące innych palących kwestii?
Prezydent USA Joe Biden podpisał wczoraj (31 października) rozporządzenie wykonawcze ustanawiające nowe standardy i środki bezpieczeństwa dotyczące sztucznej inteligencji (AI).
Teraz Biały Dom podzielił się nieprawdopodobnym wpływem pewnego filmu na obawy Joe Bidena dotyczące sztucznej inteligencji: Misja: Niemożliwe – Dead Reckoning, część pierwsza.
Zastępca szefa sztabu Białego Domu Bruce Reed powiedział, że zarządzenie wykonawcze było częściowo spowodowane „zmartwieniami” Bidena po obejrzeniu najnowszej przygody Toma Cruise’a.
„Jeśli (Biden) nie martwił się już przed tym filmem, co może pójść nie tak ze sztuczną inteligencją, miał o wiele więcej powodów do zmartwień” – powiedział Reed Associated Press.
Mówi się, że szef sztabu oglądał film wraz z prezydentem w Camp David.
Misja: Niemożliwe – Dead Reckoning, część pierwsza przedstawia świadomego złoczyńcę AI znanego jako „The Entity”, który może porywać łodzie podwodne, manipulować materiałem wideo i podszywać się pod ludzkie głosy.
Reed powiedział, że Biden był świadkiem, jak technologia sztucznej inteligencji tworzy „fałszywe obrazy jego samego (i) jego psa” oraz widział, jak wykorzystuje ona „niesamowitą i przerażającą technologię klonowania głosu”.
Działania określone w zarządzeniu wykonawczym Bidena zostaną zrealizowane w ciągu najbliższych 90–365 dni w ramach tego, co Biały Dom określił jako „najbardziej szeroko zakrojone działania, jakie kiedykolwiek podjęto w celu ochrony Amerykanów przed potencjalnymi zagrożeniami związanymi z systemami sztucznej inteligencji”.
Chociaż recenzje siódmego filmu M:I były zasadniczo pozytywne, uznaliśmy, że jest to najmniej pamiętna przygoda w całej serii – i prawdopodobnie najgorsza jak dotąd część.
Wykorzystanie sztucznej inteligencji jako pasożytniczego antagonisty było interesującym aspektem, ale tematyczne użycie „Istoty” – która wizualnie przypomina skrzyżowanie Oka Saurona z XXI wieku z rozdziawionym zwieraczem cyfrowym – okazało się elementem uchwycenia ducha czasu, który mógł nie ratuję filmu.
„Dość trafnie, biorąc pod uwagę zagrożenie sztuczną inteligencją, wydaje się, że skrypt został napisany w oparciu o ChatGPT” – napisaliśmy w naszej recenzji. „Być może jest to przesadzone i leniwe porównanie, ale tutaj naprawdę nie jesteśmy daleko od prawdy. I chociaż nikt nie przychodzi na film „Mission: Impossible” po sprytną ripostę, we wszystkich poprzednich filmach udało się zapewnić bardzo przydatne dialogi. Ta siódma przygoda jest pełna banalnych Szybcy i wściekli i jest głupia jak worek klamek.
Pomijając jakość kinową, ostatnie komentarze Białego Domu są obiecujące w tym sensie, że Prezydent podsumowuje sytuację.
Być może następna część – bezpośrednia kontynuacja części pierwszej – która została opóźniona z powodu trwającego strajku aktorów, mogłaby wykorzystać czas na przepisanie niektórych sekcji, tak aby zawierały sianie strachu na temat broni palnej…
Rzeczywiście, gdyby ósma przygoda M:I obróciła się o 180° i dotyczyła bardziej rygorystycznych przepisów dotyczących broni, być może udałoby się podpisać rozporządzenie wykonawcze w celu ograniczenia masowych strzelanin w USA… W chwili pisania tego tekstu było ich więcej Według Gun Violence Archive, które definiuje masową strzelaninę jako zdarzenie, w wyniku którego co najmniej cztery osoby zostały ranne lub zginęły, w tym roku w całych Stanach Zjednoczonych doszło do ponad 565 masowych strzelanin.
Dla porównania, przez ostatnie trzy lata każdego roku miało miejsce ponad 600 masowych strzelanin – średnio prawie dwie dziennie. W 2020 r. miało miejsce 610 masowych strzelanin; 690 w 2021 r.; i 647 w 2022 r.
Tak więc do 23 maja 2025 r. – nowa data premiery Misja: Niemożliwe – Dead Reckoning, część druga (który podobno otrzyma nowy tytuł), my tutaj, w TylkoGliwice Culture, jesteśmy gotowi i chętni do zmiany scenariusza, jeśli zajdzie taka potrzeba.
Mamy nadzieję, że prezydent Biden będzie to obserwował.