O nas
Kontakt

Football Now: Jak prowadzić klub piłkarski

Laura Kowalczyk

Football Now: Jak prowadzić klub piłkarski

Na sukces klubu składa się nie tylko jedenastu zawodników na boisku.

Dla niektórych osób z zewnątrz zwycięstwo w piłce nożnej może zależeć od jedenastu zawodników na boisku i menedżera.

Jednak od wewnątrz przepis na sukces to sposób zarządzania klubem z biznesowego punktu widzenia, który zaczyna się na samej górze, od właściciela klubu. Może szybko się nie udać, jeśli nie zainwestują środków pieniężnych we właściwych obszarach, aby chronić swoje aktywa.

Mohammed Hamdi jest byłym dyrektorem generalnym holenderskiego zespołu ADO Den Haag. Ma doświadczenie z pierwszej ręki w podejmowaniu kluczowych decyzji, które mają wpływ na sukces klubu. W rozmowie z Football Now wyjaśnił, że najważniejszą decyzją jest wybór odpowiedniego menadżera.

„Główny trener jest w centrum uwagi mediów. Jest osobą, która pomaga osiągać lepsze wyniki. Jest także ambasadorem drużyny. Oznacza to, że kluczową decyzją jest pozyskanie odpowiedniego głównego trenera, kogoś, kto pasuje do filozofia, wizja i strategia klubu.”

Mohammed Hamdi (w środku) na odsłonięciu byłego menedżera Alana Pardew w 2020 r
Mohammed Hamdi (w środku) na odsłonięciu byłego menedżera Alana Pardew w 2020 r

Brighton & Hove Albion to klub znany z wyjątkowego stylu zarządzania. Zespół z południowego wybrzeża awansował do Premier League po raz pierwszy w swojej historii w 2017 roku. Od tego czasu ich notowania stale rosną. W przeciwieństwie do wielu klubów, które walczą o przetrwanie po dotarciu do najwyższej klasy rozgrywkowej, Brighton wzniosło się pod wodzą kilku menadżerów. W sezonie 2023/2024 zadebiutują w europejskich pucharach po pokonaniu w październiku w Lidze Europy czterokrotnego zwycięzcy Ligi Mistrzów Ajaksu.

Jak oni to robią? Zespół zarządzający Brighton & Hove Albion potrafi wypatrywać „nieoszlifowanych perełek” na rynku transferowym. W ciągu ubiegłych pięciu lat klub dokonał pięciu spośród najbardziej znaczących sprzedaży zawodników. Pozyskali wówczas nieznanych zawodników, rozwinęli ich talent i sprzedali ich ze sporym zyskiem. Według założyciela TalkSeagulls, Ryana Adsetta, jest to klucz do trwałego sukcesu Brighton od czasu jego promocji sześć lat temu.

Jeśli masz dobry zespół zarówno poza boiskiem, jak i na boisku, a wszyscy starają się dać z siebie wszystko dla biznesu, to się uda.

Ryana Adsetta

Założyciel TalkSeagulls

„Myślę, że taka sytuacja na pewno ma miejsce w Brighton. Kiedy stracimy zawodnika, ktoś jest gotowy, aby wkroczyć na wyższy poziom. Kiedy uzbierasz taką kwotę i będziesz inwestował ją w akademię od 2014 roku, zbierz nagrody w 2023 roku.”

Brighton robi wrażenie od czasu awansu w 2017 roku
Brighton robi wrażenie od czasu awansu w 2017 roku

Nie wszyscy kibice mają to szczęście, że ich kluby są zarządzane tak dobrze, jak Brighton. W rzeczywistości większość fanów jest bardziej niezadowolona z właścicieli klubów. Powodów jest kilka, ale w większości przypadków zaniedbania w zakresie inwestycji powodują, że duże kluby znajdują się niżej w piłkarskiej piramidzie, niż by sobie tego życzyły.

Weźmy na przykład FC Schalke; są trzecim co do wielkości klubem w Niemczech pod względem liczby fanów, zaraz za Bayernem Monachium i Borussią Dortmund. Zaledwie 12 lat temu dotarli do półfinału Ligi Mistrzów. Przed pandemią Covid-19 regularnie wychodzili z fazy grupowej tych rozgrywek i przez większość sezonów kończyli w czołowej czwórce Bundesligi. Obecnie zajmują 16. miejsce w 18-zespołowej drugiej lidze Bundesligi.

W przeciwieństwie do Brighton, to słabe zarządzanie sprzedażą zawodników doprowadziło do sytuacji, w której ponad 122 000 członków klubu nigdy sobie tego nie wyobrażało. Niemiecki pisarz piłkarski Chris Williams powiedział Football Now, że jest to wynikiem splotu błędów popełnionych na boisku i poza nim.

„Wypadnięcie Schalke z łaski było niezwykłe. Finansowo wpakowało się w niezły bałagan. Grało tam wielu dobrych zawodników: Joel Matip, Max Mayer, Leon Goretzka, Alexander Nübel. To był duży potencjał dochód, jaki mogli osiągnąć sprzedając tych zawodników, wahający się w granicach 110–150 milionów euro. Zamiast tego wszyscy ci gracze odeszli z klubu za darmo”.

Co więc trzeba zrobić, aby przywrócić Schalke do dawnej świetności?

FC Schalke jest jeszcze daleko od miejsca, w którym chciałby być
FC Schalke jest jeszcze daleko od miejsca, w którym chciałby być

„Niedawno sprowadzili nowego trenera; jest to ich 12. od 2019 roku. Będą musieli wrócić do robienia tego, co potrafią najlepiej, czyli przeprowadzania zawodników przez strukturę akademii. Nie da się tego naprawić z dnia na dzień. muszą znaleźć nową tożsamość i taki rodzaj futbolu, który bez względu na sposób wyprowadzi ich z drugiej ligi”.

To dwa bardzo kontrastujące studia przypadków, które pokazują, jak decyzje podejmowane poza boiskiem wpływają na Twoje wyniki na nim. Brighton & Hove Albion wciąż rośnie w siłę, podczas gdy smutna historia Schalke wciąż upada.