O nas
Kontakt

W jaki sposób UE uda się wdrożyć politykę „redukcji ryzyka” i zmniejszyć swoją zależność od Chin?

Laura Kowalczyk

W jaki sposób UE uda się wdrożyć politykę „redukcji ryzyka” i zmniejszyć swoją zależność od Chin?

UE jest w dużym stopniu uzależniona od Chin i innych krajów w zakresie podstawowych surowców, które wykorzystuje do produkcji telefonów, pojazdów elektrycznych i półprzewodników. Jak zatem może osiągnąć swój cel, jakim jest „zmniejszenie ryzyka” dla europejskiej gospodarki?

W marcu ubiegłego roku w przemówieniu wygłoszonym w Instytucie Studiów nad Chinami Mercator przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen ogłosiła zamiar bloku europejskiego zmniejszenia swojej zależności gospodarczej od Chin. Von der Leyen użyła terminu „de-risking”, który wskazuje na potrzebę ograniczania zagrożeń związanych z nadmierną zależnością od Pekinu.

Chiny pokrywają obecnie 98–100% zapotrzebowania Europy na ciężkie pierwiastki ziem rzadkich, Turcja pokrywa 98% zapotrzebowania na bor, a Republika Południowej Afryki 71% zapotrzebowania na platynę.

Ale w jaki sposób Unia Europejska wdroży strategie ograniczania ryzyka, skoro opiera się na imporcie z Chin, niezbędnym do tworzenia technologii niskoemisyjnych na rzecz bardziej ekologicznej przyszłości?

Tworzenie stabilnego i odpornego otoczenia gospodarczego

John Seaman z Francuskiego Instytutu Stosunków Międzynarodowych wyjaśnił, że przejście do społeczeństwa o zerowej emisji netto uczyniło Europę coraz bardziej uzależnioną od Chin, ponieważ potrzebuje więcej akumulatorów do samochodów elektrycznych, paneli słonecznych i innych komponentów wykorzystujących energię odnawialną.

„Pytanie brzmi teraz, jak złagodzić ryzyko związane z tymi zależnościami? I jak negocjować z Chinami, aby zapewnić, że Chiny nie wykorzystają swoich zasobów ze szkodą dla własnych interesów Europy?” » zapytał Żeglarz.

UE przedstawiła europejską ustawę o surowcach krytycznych w marcu 2023 r., a następnie w czerwcu Rada Europy przyjęła swoje stanowisko w sprawie tego wniosku.

W ramach szerszej strategii UE stara się dywersyfikować swoje łańcuchy dostaw w sektorach cyfrowym, środowiskowym i zdrowotnym, lepiej wykorzystywać istniejące zasady handlu, chronić sektory krytyczne i zwiększać handel z innymi krajami.

AP/Chinatopix
PLIK – Pracownicy używają maszyn do kopania kopalni metali ziem rzadkich w hrabstwie Ganxian w prowincji Jiangxi w środkowych Chinach, 30 grudnia 2010 r.

Czy te ambicje odpowiadają graczom przemysłowym?

Emilie Jolivet, która pracuje dla grupy Yole, firmy konsultingowej z siedzibą w Lyonie (południowo-wschodnia Francja), tak uważa: „Wielu naszych klientów rzeczywiście pragnie odzyskać kontrolę, szczególnie nad opakowaniami, które pochodzą głównie z Chin i Tajwanu . szukają na przykład osiedlania się w Azji Południowo-Wschodniej.

UE uruchomiła także europejską ustawę o chipsach, której celem jest zwiększenie do 2030 r. zdolności produkcyjnej chipsów ziemniaczanych do 20% zapotrzebowania rynku światowego.

„Nie możemy rozplątać łańcuchów dostaw, które są złożone i których koszt komponentów jest również bardzo wysoki. Wysiłek, jaki podjęła Unia Europejska, aby zainwestować 43 miliardy euro, jest dość znaczny. Nie wystarczy osiągnięcie pełnej autonomii w dziedzinie półprzewodników , ale to już pierwszy krok w kierunku opanowania lub zremasterowania tej branży” – stwierdził Jolivet.

Zdjęcie AP
Europejski komisarz ds. rynku wewnętrznego Thierry Breton przemawia podczas ceremonii podpisania ustawy dotyczącej chipów w siedzibie UE w Brukseli, wtorek, 8 lutego 2022 r.

Francja na czele

Bank Światowy szacuje, że zapotrzebowanie na surowce krytyczne ma wzrosnąć o 500% do 2050 r. w związku z przyspieszającą transformacją ekologiczną. Francja pracuje nad odbudową łańcuchów dostaw, szczególnie w przypadku półprzewodników i baterii.

CEA to technologiczna organizacja badawcza finansowana przez państwo francuskie, która realizuje projekty innowacyjne w całym łańcuchu wartości w przemyśle. Simon Perraud, zastępca dyrektora zakładu w Grenoble, wyjaśnił, że Francja i Europa muszą opanować i zdywersyfikować przemysłowe łańcuchy wartości, aby opanować przyszłe systemy energetyczne.

„Ważne jest inwestowanie oraz kontynuacja badań i rozwoju, aby wesprzeć cały ekosystem przemysłowy, na przykład poprzez zwiększenie gamy pojazdów elektrycznych, wykorzystanie mniejszej liczby materiałów krytycznych w akumulatorach i rozwój procesów recyklingu akumulatorów w celu odzyskania większej ilości metali. I to wszystko. po niższych kosztach” zadeklarował Perraud.

Celem francuskiego startupu Olenergies jest produkcja akumulatorów przy użyciu mniejszej liczby materiałów krytycznych. Opracowuje akumulatory z fosforanem litowo-żelazowym (LFP) bez kobaltu i manganu do masowego magazynowania energii odnawialnej lub do zasilania centrów danych.

„Decydujemy się na wykorzystanie materiałów, które można znaleźć niemal wszędzie na naszej planecie i które można łatwo poddać recyklingowi, co pozwoli nam wyprodukować akumulatory o żywotności co najmniej czterokrotnie dłuższej niż konwencjonalne akumulatory litowe, a przede wszystkim bardzo szybko reagujące na optymalizację cyfrową” mówi Julien Le Guennec, dyrektor generalny i założyciel Olenergies.

Nowe łańcuchy dostaw oznaczają zwiększone koszty

Mniej wydajne, ale bardziej przyjazne dla środowiska, te akumulatory można dostosować dzięki sztucznej inteligencji. Ale kosztują o 20% więcej niż te importowane z Chin. Aby wyróżnić się na bardzo konkurencyjnym rynku akumulatorów LFP, konieczne jest szybkie wyprodukowanie dużej ilości.

Olenergies ma nadzieję otworzyć swoją pierwszą gigafabrykę do 2026 r. w wyścigu o przełomy technologiczne.

Malin Moberg/Prawa autorskie 2019 AP.  Wszelkie prawa zastrzeżone.
PLIK – Pastorka reniferów Niila Inga ze społeczności Lapończyków w Laevas spaceruje po śniegu o zachodzie słońca na górze Longastunturi w pobliżu Kiruny w Szwecji, 27 listopada 2019 r.

Odpowiedź może również udzielić Szwecja: szwedzka publiczna spółka wydobywcza LKAB ogłosiła, że ​​w styczniu 2023 r. odkryła milion ton pierwiastków ziem rzadkich w Kirunie na północy kraju.

Chociaż wydobycie tych niezbędnych minerałów zajmie trochę czasu, jest to największe złoże w Europie. Oczekuje się, że metale te staną się ważniejsze niż paliwa kopalne w procesie przechodzenia Europy na większe wykorzystanie energii odnawialnej.

To dobra wiadomość dla Europy, ale jak ostrzega John Seaman, odbudowa europejskich łańcuchów dostaw spowoduje wyższe ceny, a co za tym idzie, wyższą inflację.