Blumhouse wypuścił dwa z najgorszych filmów 2023 roku… Ale w jaki sposób najnowszy niewypał stał się hitem kasowym?
Po dwóch tygodniach wyświetlania w kinach adaptacja gry wideo Emmy Tammi osiągnęła rekordowy wynik kasowy i stała się najbardziej dochodowym horrorem roku.
Rzeczywiście, Pięć nocy u Freedy’egoktóry podobno miał skromny budżet 25 milionów dolarów (23,3 miliona euro), zarobił 217 milionów dolarów (202 miliony euro) na całym świecie po weekendzie otwarcia wynoszącym 80 milionów dolarów (74,8 miliona euro).
Animowana adaptacja popularnej niezależnej gry wideo z 2014 roku, opowiadającej o nawiedzonej pizzerii, pobiła takie tytuły jak „straszny” Zakonnica II (86 milionów dolarów w USA), co jest zadowalające Krzyk VI (108 milionów dolarów w USA) i przereklamowany M3GAN (95 milionów dolarów w USA), aby w tym roku zająć pozycję największego filmu z gatunku horroru.
Przekroczyła nawet cały światowy transport z 2022 roku Koniec Halloween (104 miliony dolarów) i wkrótce przewyższy rok 2021 Halloween zabija (133 miliony dolarów) – które wcześniej uznawano za największe hybrydowe wydawnictwa Universal i platformy streamingowej Peacock.
Pierwsza data premiery filmu na Halloween działała na jego korzyść, ponieważ jest to także największy weekend otwarcia w historii hybrydowych premier Universal i Peacocka, pokonując Halloweenowe kontynuacje slasherów.
Jakby to nie było wystarczająco imponujące, Pięć nocy u Freddy’ego był drugim co do wielkości debiutem wszechczasów w kategorii adaptacja gry wideo, po tegorocznym Film Super Mario Bros (146,3 mln dolarów).
O czym jest Five Nights At Freddy’s i czy jest dobry?
Pięć nocy u Freddy’ego widzi, jak Mike (Josh Hutcherson) przyjmuje pracę jako nowy ochroniarz w opuszczonej pizzerii Freddy Fazbear’s Pizza i odkrywa, że jest ona zamieszkana przez nawiedzone animatroniki, które przemierzają nocą firmę. I mieć skłonność do morderstwa. Musi teraz walczyć, aby przetrwać swoją późną zmianę i chronić swoją siostrę Abby (Piper Rubio), która wydaje się mieć powiązania ze złowrogimi lalkami.
Sukces filmu nie jest zaskakujący, biorąc pod uwagę popularność gry wideo i jej dużą rzeszę fanów, co minimalizuje wszelkie ryzyko finansowe. Czy jednak jest to coś dobrego?
Podobało mi się.
Mówię, że mi się podobało, to znaczy było znośne.
Mówię, że było to znośne, mam na myśli, że polewanie się szczególnie pysznym sosem BBQ i rzucenie się do zagrody dla lwów przy jednoczesnym obrażaniu matki najbardziej krwiożerczej i głodnej Panthery byłoby lepsze niż nazywanie tego a) dobrym i b) okropnym film.
To zaskakująco niespójny niewypał, stworzony przez ludzi, którzy najwyraźniej nie mają przyzwoitego uznania dla materiału źródłowego, i który koncentruje się bardziej na postaci, która ma charyzmę tenisisty i spędza nadmierną ilość czasu na spaniu (naprawdę), a nie na zabawie część, tj.: potwory slasher. Przemoc została stonowana do poziomu przyjaznego dzieciom – co oznacza, że nie ma tu mowy o prawdziwym strachu – i przez to nigdy nie zyskuje popularności jako horror. Nie wspominając, że dziury w fabule mogłyby zostać zidentyfikowane przez szczególnie rozproszonego malucha, który poświęciłby czas na przewrócenie oczami na niekończące się samopoważne wysypiska ekspozycyjne.
Twierdzenie, że to głupie, nudne i cyniczne wyciąganie pieniędzy jest straconą szansą na zabawę w gonzo, jest obrazą straconych okazji.
Zasadniczo to „niewiele” podzielone przez „pieprzyć wszystko”.
A mimo to zarabia fortunę.
Mało godne, prawda?
Czy będzie kontynuacja?
Kontynuacja pięć nocy u Freddy’ego nie zostało jeszcze ogłoszone, ale fakt, że film zarobił na całym świecie 217 milionów dolarów, zwiększa szanse na kontynuację.
Nikt tego nie potrzebuje, ale fakt, że przeciwstawił się rozczarowującej ocenie PG-13, słabym recenzjom i równoczesnej premierze strumieniowej, czyni jego sukces imponującym.
Poza tym Blumhouse zawsze chętnie ogląda sequele, w tym kontynuacje M3GAN, Egzorcysta: wierzący (kolejne z najgorszych kinowych wyjść tego roku) i Czarny telefon obecnie pracuje w studiu.
Zatem Blumhouse i Universal mogły właśnie znaleźć swoją najnowszą franczyzę w opuszczonej pizzerii.
Osobiście wolelibyśmy dać się rozerwać na kawałki przez jedną z animatroników, niż obejrzeć coś nawet w miarę mniej nieudolnego niż pierwsza część.
pięć nocy u Freddy’ego jest obecnie wyświetlany w kinach i można go oglądać w serwisie Peacock w USA.