Chociaż Brazylia boryka się z trudnościami w przestrzeganiu unijnych przepisów dotyczących wylesiania, Greenpeace twierdzi, że blok jest skłonny pójść na kompromis w sprawie niektórych standardów dotyczących tworzyw sztucznych jednorazowego użytku, aby sfinalizować umowę.
Nowe przepisy UE zakazujące importu towarów związanych z wylesianiem komplikują negocjacje w sprawie umowy handlowej z blokiem Mercosur w Ameryce Południowej, stwierdzili w środę brazylijscy urzędnicy.
Rozporządzenie UE, zatwierdzone w kwietniu, wymaga od producentów soi, wołowiny, kawy, drewna i innych produktów przedstawienia dowodu, że ich łańcuch dostaw jest wolny od wylesiania.
„Nie możemy pozwolić, aby to ustawodawstwo zakłóciło umowę handlową między Mercosurem a 27 krajami Unii Europejskiej” – powiedział wiceprezydent Brazylii Geraldo Alckmin na konferencji zorganizowanej przez grupę przetwórców soi Abiove.
Grupa twierdzi, że sektor sojowy przestrzega moratorium na rolnictwo na obszarach wylesionych i że Brazylia reguluje już wylesianie w swoim kodeksie leśnym, który umożliwia wycinanie niektórych obszarów. Abiove twierdzi również, że gospodarstwa amazońskie muszą chronić 80% swoich lasów.
Chociaż obowiązek przestrzegania przepisów spadnie na importerów z UE, brazylijska sekretarz handlu zagranicznego Tatiana Prazeres stwierdziła, że w negocjacjach handlowych nie można ignorować wpływu handlu na eksporterów w postaci zwiększonych kosztów i biurokracji.
„Naprawdę nie podoba im się dyrektywa w sprawie wylesiania, ale staramy się ich zapewnić, że przy jej wdrażaniu uwzględni się niektóre z ich obaw” – powiedział europejski dyplomata.
Greenpeace: „Podwójne standardy” w porozumieniu UE-Mercosur
Umowa handlowa spotkała się już z krytyką ze strony organizacji pozarządowych zajmujących się ochroną środowiska, takich jak FOUR PAWS.
Dyrektor ds. polityki europejskiej tej organizacji pozarządowej, Joe Moran, powiedział wcześniej TylkoGliwice, że podejrzewa, że porzucenie w zeszłym miesiącu dużej liczby proponowanych przepisów dotyczących dobrostanu zwierząt może stanowić „wątpliwość” dla UE w świetle wysiłków Komisji Europejskiej na rzecz zabezpieczenia handlu jak najszybciej zająć się Mercosurem przed przyszłorocznymi wyborami europejskimi.
Nowa analiza Greenpeace dołączyła do chóru głosów krytykujących umowę, wskazując, że umowa handlowa obniży cła na europejski eksport jednorazowych produktów z tworzyw sztucznych.
„Ta umowa jest skandalicznym przykładem podwójnych standardów UE” – stwierdziła Lis Cunha, działaczka handlowa w niemieckim Greenpeace. „Niektóre produkty promowane w ramach umowy o wolnym handlu, takie jak jednorazowe plastikowe sztućce, są zakazane w Europie ze względu na ich wpływ na środowisko i zdrowie ludzkie.
„Jednak UE jest teraz gotowa zachęcać do międzynarodowego handlu tymi samymi produktami z krajami partnerskimi Mercosuru, przy całkowitym lekceważeniu zdrowia ludzi i przyrody poza granicami UE” – dodał Cunha.
Jaki jest cel umowy handlowej UE-Mercosur?
Unia Europejska i państwa Mercosur – Argentyna, Brazylia, Paragwaj i Urugwaj – osiągnęły w 2019 r. porozumienie polityczne mające na celu zwiększenie dwustronnego handlu i inwestycji oraz wyeliminowanie barier między krajami Mercosur, UE a rynkami Mercosur.
Ten blok 27 krajów jest już wiodącym partnerem handlowym i inwestycyjnym Mercosuru, a eksport do Mercosuru osiągnie 45 miliardów euro towarów w 2021 r. i 17 miliardów euro usług w 2020 r.
Celem nowej umowy handlowej UE–Mercosur jest zmniejszenie taryfowych i pozataryfowych barier w handlu oraz stworzenie wspólnych zasad handlu i zrównoważonego rozwoju – podaje Komisja na swojej stronie internetowej.
UE oczekuje od obu stron wzrostu gospodarczego, większej liczby miejsc pracy i zwiększonej aktywności na rzecz zrównoważonego rozwoju.
Jednak transakcja została zawieszona od 2019 r., głównie ze względu na europejskie obawy dotyczące wylesiania Amazonii. Negocjacje stały się bardziej obiecujące po zwycięstwie Luiza Inácio Luli da Silvy w wyborach prezydenckich w Brazylii w 2022 r., które przywróciły stare zasady mające na celu ochronę lasów deszczowych Amazonii.
Nawet jeśli przestrzeganie przepisów UE dotyczących wylesiania okaże się trudne, brazylijska sekretarz handlu zagranicznego Tatiana Prazeres oraz sekretarz ds. gospodarki i finansów w Ministerstwie Spraw Zagranicznych Mauricio Lyrio wyrazili nadzieję, że będą mogli ogłosić długo oczekiwane zakończenie negocjacji handlowych z UE podczas Szczyt Mercosuru 7 grudnia.
Lyrio powiedział, że na spotkaniu w Brukseli w zeszłym tygodniu poprosili o więcej czasu na wdrożenie przepisów dotyczących wylesiania. Przedsiębiorcy mają czas do 1 stycznia 2025 r. na dostosowanie się do nowego prawa.
Na początku tego roku przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen również wyraziła nadzieję na sfinalizowanie porozumienia najpóźniej do końca roku.