W październiku inflacja w USA spadła poniżej oczekiwań rynkowych, co spowodowało wzrost cen akcji i obligacji, podczas gdy rentowności dolara i amerykańskich obligacji skarbowych spadły.
We wtorek po południu opublikowano dane o inflacji rok do roku w USA, które wyniosły 3,2%. Jest to wynik niższy od oczekiwań analityków na poziomie 3,3% i wrześniowego 3,7%. Jednocześnie inflacja bazowa liczona rok do roku wyniosła 4%, co oznacza niewielki spadek z 4,1% we wrześniu.
Dlaczego inflacja w USA spadła?
Spadek inflacji był wspierany głównie przez spadające koszty pojazdów, mieszkań i biletów lotniczych i będzie uważnie obserwowany przez amerykańską Rezerwę Federalną podczas rozważań nad kolejną decyzją w zakresie polityki pieniężnej.
Inwestorzy mają nadzieję, że bank centralny zdecyduje się zakończyć cykl zacieśnienia polityki pieniężnej wcześniej, niż oczekiwano. Według narzędzia FedWatch CME Group rynki obstawiają 94,8% prawdopodobieństwa, że na grudniowym posiedzeniu Fed będzie nadal utrzymywał stopy procentowe na niezmienionym poziomie.
Jak zareagowały rynki?
Akcje i obligacje odbiły po tej publikacji, przy czym indeks S&P 500 wzrósł o 1,86%, osiągając cenę 4 492,5 dolarów we wtorek po południu, a Nasdaq 100 wzrósł o 1,92% do 15 780,5 dolarów, podczas gdy Dow Jones Industrial Average wzrósł we wtorek o 1,32% do 34 790 dolarów. popołudnie.
Dlaczego inflacja w USA ma znaczenie
Dane o inflacji w USA mają ogromny wpływ na kursy walut, a także cenę długu, import i eksport. Po publikacji październikowego raportu o inflacji dolar amerykański spadł w odpowiedzi na spekulacje inwestorów, że Fed może zakończyć podnoszenie stóp procentowych.
Spowodowało to masową wyprzedaż dolara, a największe uroczystości miały miejsce w innych walutach zwykle kojarzonych z dolarem. Spośród nich największe zyski odnotowały waluty środkowoeuropejskie, takie jak czeska korona i polski złoty.
W czasie wysokiej inflacji, gdy Rezerwa Federalna USA podnosi stopy procentowe, może to znacząco wzmocnić dolara. W kraju prowadzi to do wyższych spłat kredytów hipotecznych i wyższych czynszów. Zwiększa także koszt zaciągania kredytów innych niż hipoteczne.
Globalny wpływ gospodarczy
Na arenie międzynarodowej mogłoby to zwiększyć koszty zwrotów kosztów, szczególnie w przypadku gospodarek wschodzących. Może to doprowadzić do serii upadłości i zbliżyć te gospodarki do sytuacji chaotycznej spowodowanej rosnącymi kosztami głównych importów, takich jak leki, żywność i paliwo.
Rosnące stopy procentowe przybliżają także gospodarkę USA do recesji i spowalniają wzrost gospodarczy. Prowadzi to do spadku popytu na towary importowane, co odbija się także na rynkach. Umocnienie dolara może zniechęcić do inwestycji zagranicznych, zarówno w Stanach Zjednoczonych, jak i innych krajach. Podważa także wartość innych walut powiązanych z dolarem, takich jak japoński jen.
Dlatego też, jeśli inflacja spadnie, tak jak w październiku, inwestorzy będą mieli większą nadzieję, że cykl zacieśniania polityki pieniężnej przez Fed może się zakończyć i dać gospodarce szansę na powrót do wzrostu i popytu.
Czy Fed tak łatwo się podda?
Jednakże pomimo rosnącego optymizmu inwestorów Fed pozostaje ostrożny, a prezes Jerome Powell ostrzega, że konieczne mogą być dalsze działania, aby przywrócić inflację do docelowego poziomu 2%. W związku z tym w dalszym ciągu ostrzegał rynki, że w przypadku niezadowalających danych ekonomicznych z pewnością ponownie mogą pojawić się dalsze wzrosty.
Powell wyraził także obawy w związku z utrzymującymi się zagrożeniami dla inflacji, takimi jak sztywne ceny benzyny. Trwająca wojna między Rosją a Ukrainą, a także rozpętany niedawno konflikt między Izraelem a Hamasem również stwarzają potencjalne ryzyko dla światowego rynku energii, które może spowodować dalsze szoki cenowe.
Jednak według listopadowego raportu OPEC światowy rynek ropy pozostaje odporny pomimo pogorszenia nastrojów.