O nas
Kontakt

Co inflacja i stopa bezrobocia we Francji mogą oznaczać dla Europy

Laura Kowalczyk

Co inflacja i stopa bezrobocia we Francji mogą oznaczać dla Europy

Inflacja we Francji w dalszym ciągu spada, a bezrobocie w dalszym ciągu rośnie – jest to tendencja obserwowana od początku roku. Czy Europa może wkrótce doświadczyć podobnego scenariusza?

Stopa inflacji we Francji wykazuje tendencję spadkową podobną do tej w Europie i będzie nadal spadać przez cały 2023 r.

INSEE potwierdziło w środę, że inflacja wyniosła 4% w październiku w porównaniu do 4,9% we wrześniu.

Największą rolę w tych liczbach odgrywa energia, a ceny energii wzrosły w październiku o 5,2% w porównaniu do 11,9% w tym samym okresie ubiegłego roku.

Dane o inflacji w UE i strefie euro kształtują się podobnie, przy czym głównym czynnikiem niższej inflacji są niższe ceny energii.

Bezrobocie rośnie ze względu na stan gospodarki światowej

W środę INSEE opublikowało również dane dotyczące bezrobocia we Francji za trzeci kwartał 2023 r., potwierdzając tendencję obserwowaną przez cały 2023 r.: bezrobocie rośnie.

Stopa bezrobocia we Francji wzrosła w trzecim kwartale do 7,4% w porównaniu do 7,2% w drugim kwartale i 7,1% w pierwszym kwartale. Choć być może nie uruchomiło to jeszcze sygnału alarmowego, ten niewielki wzrost może stać się trendem długoterminowym.

Francuski bank centralny szacuje, że bezrobocie będzie nadal powoli rosło, osiągając 7,8% w 2025 r.

Analitycy i politycy obwiniają za dane dotyczące bezrobocia we Francji stan całej gospodarki światowej.

„Jesteśmy w fazie, w której stopa bezrobocia zaczyna skręcać w złym kierunku” – powiedział AFP ekonomista Mathieu Plane.

„Takiego wzrostu można było się spodziewać ze względu na spowolnienie w gospodarce światowej” – stwierdził w oświadczeniu francuski minister zatrudnienia Olivier Dusspot.

W październiku Międzynarodowy Fundusz Walutowy (MFW) wyjaśnił, że gospodarka światowa „kuleje”, zauważając, że „spowolnienie jest bardziej widoczne w gospodarkach rozwiniętych”.

Komisja Europejska skorygowała w środę swoje szacunki wzrostu dla strefy euro, do +0,6% PKB strefy w 2023 r. zamiast +0,8% i +1,2% w 2024 r. zamiast 1,3%.

Europejski komisarz ds. gospodarki Paolo Gentiloni podkreślił w komunikacie prasowym „słaby światowy popyt”.

Ciemniejsze prognozy dla gospodarki europejskiej mogą wzbudzić obawy przed rychłym wzrostem bezrobocia na całym kontynencie, podobnie jak obecna sytuacja we Francji.

Stopa bezrobocia w UE wzrosła w III kwartale 2023 r., podobnie jak w II kwartale, do 6%. Utrzymuje się również na stabilnym poziomie w strefie euro i wyniosła 6,45% w trzecim kwartale, bez zmian w porównaniu z poprzednim kwartałem.

Jak na razie dane Eurostatu wskazują na stabilizację gwałtownego spadku popandemicznego bezrobocia w całej Europie – podobnie jak miało to miejsce we Francji przed obecnym wzrostem.