O nas
Kontakt

Hiszpański Sanchez zdecydował się na reelekcję na premiera w związku z gniewem związanym z katalońską umową o amnestię

Laura Kowalczyk

Hiszpański Sanchez zdecydował się na reelekcję na premiera w związku z gniewem związanym z katalońską umową o amnestię

Oczekuje się, że Sánchez zostanie ponownie wybrany po tym, jak jego partia socjalistyczna osiągnęła porozumienie z małymi partiami, w tym z marginalną katalońską partią separatystyczną.

Hiszpański parlament ma ponownie wybrać Pedro Sancheza na premiera po kontrowersyjnym porozumieniu, które przyznało amnestię katalońskim separatystom w zamian za wsparcie nowego rządu.

Spikerka Francina Armengol powiedziała, że ​​kandydatura Sancheza zostanie omówiona przez przywódców partii w środę, a głosowanie odbędzie się po debacie w czwartek.

Oczekuje się, że Sánchez, sprawujący urząd od 2018 r., zostanie wybrany bez problemów, biorąc pod uwagę, że jego Partia Socjalistyczna osiągnęła porozumienie z kilkoma małymi partiami, aby zapewnić mu poparcie 179 ustawodawców, o trzech więcej niż wymagana większość 176 w Parlamencie w pierwszym głosowaniu.

Nierozstrzygnięte wybory w Hiszpanii, które odbyły się 23 lipca, pozostawiły wszystkie partie bez jasnej ścieżki utworzenia rządu.

Ustawa o amnestii została już zarejestrowana w Kongresie i począwszy od 2012 roku obejmie wszystkie przestępstwa związane z katalońskim ruchem separatystycznym.

Tekst jest również analizowany pod kątem zapobiegania tworzeniu luk prawnych i został przesłany do Brukseli w celu sprawdzenia.

„Uważam, że istnieje tu kwestia, którą być może należy wziąć pod uwagę z prawnego punktu widzenia, a mianowicie możliwość skierowania przez hiszpańskich sędziów słynnego pytania prejudycjalnego przed Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej” – stwierdziła Leopoldo Abad, profesor prawa konstytucyjnego na Uniwersytecie CEU w San Pablo.

„Orzeczenie prejudycjalne sparaliżowałoby stosowanie prawa do czasu wydania orzeczenia przez Trybunał Sprawiedliwości w sprawie tego orzeczenia prejudycjalnego”.

Studenci prawa na uniwersytecie Complutense w Madrycie protestują przeciwko amnestii podpisanej przez pełniącego obowiązki premiera Hiszpanii Pedro Sancheza
Studenci prawa na uniwersytecie Complutense w Madrycie protestują przeciwko amnestii podpisanej przez pełniącego obowiązki premiera Hiszpanii Pedro Sancheza

Partia Socjalistyczna Sáncheza ma nadzieję, że osoby ścigane w czasie ruchu niepodległościowego będą mogły w ciągu najbliższych sześciu miesięcy wrócić do Hiszpanii.

Carles Puigdemont, przywódca katalońskiej partii separatystów, uciekł do Belgii po przewodzeniu nieudanej próbie niepodległości Katalonii w 2017 roku.

Od tego czasu hiszpańskie sądy starają się o ekstradycję Puigdemonta z Belgii. Wielu Hiszpanów uważa go za wroga państwa, a przeciwko ustawie protestowały już setki tysięcy osób.

Przed inauguracją Sancheza urzędnicy zablokowali w środę dostęp do hiszpańskiego Kongresu, aby uniemożliwić protestującym otoczenie budynku. Decyzja ta nastąpiła, gdy atak na Kapitol Stanów Zjednoczonych lub inwazja zwolenników Jaira Bolsonaro na brazylijskie instytucje pozostają świeżo w pamięci opinii publicznej.

Aby zapewnić normalny przebieg procesu demokratycznego w Hiszpanii, oddelegowano około 1000 funkcjonariuszy policji.