Gospodarze Katar będą chcieli obronić koronę 2019
Odliczanie trwa do rozpoczęcia najważniejszych międzynarodowych rozgrywek piłkarskich w Azji 12 stycznia 2024 r.
Puchar Azji 2023 miał się odbyć w Chinach, ale został przeniesiony do Kataru z powodu pandemii Covid-19. Katar nie mógł wówczas gościć rozgrywek ze względu na Mistrzostwa Świata FIFA 2022, dlatego wbrew nazwie turniej został przesunięty na rok 2024.
Kraj Zatoki Perskiej jest gotowy na organizację kolejnych ważnych międzynarodowych zawodów po historycznych Mistrzostwach Świata FIFA 2022. Nieco ponad rok temu przybyło tam milion fanów piłki nożnej i przeszła do historii.
Puchar Azji również odegrał znaczącą rolę w najnowszej historii futbolu w kraju. Katar był gospodarzem zawodów w 1988 i 2011 r. Oraz ponownie w 2019 r., kiedy podniósł upragnione trofeum i ukoronował zwycięzców turniejów. Maroons rozpoczynają mecze meczem z Libanem na kultowym stadionie Lusail. Arena zostanie na zawsze zapamiętana dzięki kultowemu finałowi Pucharu Świata, którego kulminacją jest podniesienie trofeum przez Lionela Messiego.
Podczas turnieju na światowej klasy stadionie Ahmada Bin Alego odbędzie się siedem meczów. Ahmad Al Qatami, menadżer obiektu, powiedział FOOTBALL NOW, że rozgrywki są dla fanów okazją do powspominania sukcesu Mistrzostw Świata FIFA:
„Postrzegamy AFC jako kolejną okazję, aby zobaczyć tłumy ludzi, za którymi naprawdę tęskniliśmy. Wszyscy tęsknimy za Pucharem Świata. Świetnie się bawiliśmy. Zatem jako kontynuacja Pucharu Świata musimy organizować mecze AFC z całkowitym ponowna frekwencja fanów na dużych stadionach. Kibice ponownie będą mogli cieszyć się wszystkimi obiektami w Katarze. Mecze AFC odbędą się w okresie zimowym, dzięki czemu na stadionach będzie panowała przyjemna atmosfera.
Program wolontariatu jednoczy wielu ludzi, pochodzących z różnych środowisk i narodowości. Wszyscy spotykają się w jednym celu: odwdzięczyć się swojej społeczności.
Jassim al Jassim, dyrektor generalny Pucharu Azji, zgłosił się na ochotnika do udziału w meczach w 2011 roku i ma doświadczenie z pierwszej ręki, pokazujące, jak ważną rolę odgrywa ekipa wspierająca w organizacji udanych zawodów.
„Są podstawą działań, nie tylko po to, by dostarczać to, co potrafią najlepiej, ale pozytywny wpływ, jaki widać wokół wolontariuszy, jest niesamowity. Ilekroć wchodzisz do centrum wolontariatu lub udajesz się do miejsca, gdzie są wolontariusze, zawsze cieszy ich to, co robią, co daje pozytywną atmosferę w organizacji. Ale z pewnością stanowią kręgosłup każdego turnieju. Są bardzo, bardzo ważni dla każdego turnieju z operacyjnego punktu widzenia, a także z punktu widzenia społecznego.
Będzie wiele drużyn godnych tytułu, w tym czterokrotni rekordziści: Japonia, Korea Południowa, Arabia Saudyjska, Iran, Australia i obecni mistrzowie Katar. Ich menadżer, Carlos Queiroz, cieszy się powszechnym szacunkiem, co czyni ich jednym z faworytów do zwycięstwa. Jednak angielski korespondent Sport360 z Bliskiego Wschodu, Matt Monaghan, wyjaśnił, że turniej może utorować drogę ucieczce drużyny.
„Jedną rzeczą, którą warto obejrzeć na Pucharze Azji, mogą być Zjednoczone Emiraty Arabskie. Po kolejnych półfinałach, jakie zanotowali w Pucharze Azji. Teraz mają Paolo Bento, człowieka powszechnie uważanego za menadżera Korei Południowej odnoszącego największe sukcesy w historii. A zatem Zjednoczone Emiraty Arabskie mają niedawny rodowód, a także jednego z najbardziej doświadczonych międzynarodowych menedżerów obecnie w Azji. Ciekaw jestem, jak sobie poradzą”. podsumował Matt.
Puchar Azji to kolejny sygnał, że Bliski Wschód szybko staje się jednym z najpopularniejszych ośrodków piłki nożnej. Oprócz organizacji kilku dużych międzynarodowych turniejów, Saudi Pro League przyciągnęła niektóre z największych gwiazd świata.
„Myślę, że oni (Bliski Wschód) całkowicie zmniejszają dystans do Europy. To oznaczałoby tylko, że zespoły azjatyckie pracują we właściwym kierunku”. mówi z przekonaniem Jassim Al-Jassim.
Niezależnie od tego, czy chodzi o światowej klasy zawodników w Arabii Saudyjskiej, czy o najważniejsze rozgrywki w Katarze, oczy piłkarskiego świata w dalszym ciągu zwrócone są na Bliski Wschód. Niecałe 50 dni pozostało do gwizdka sygnalizującego rozpoczęcie trwającego miesiąc Pucharu Azji w 2023 r., uwaga skupiona na regionie będzie nadal skupiona.