O nas
Kontakt

A teraz: dlaczego inwestorzy tak chętnie sięgają po miedź, gdy traci ona swój blask?

Laura Kowalczyk

Investment gold bars being arranged for storage at the Mint of Poland, in Warsaw, Poland

Ceny złota osiągnęły nowy najwyższy poziom w historii, napędzane oczekiwaniami na środowisko niższych stóp procentowych i rosnącym popytem na bezpieczne aktywa. Z kolei metale nieszlachetne, takie jak miedź, pozostają słabe, głównie z powodu powolnego wzrostu gospodarczego w głównych gospodarkach, zwłaszcza w Chinach.

Ceny złota na rynku kasowym i kontraktów futures osiągnęły w piątek nowy rekord, w związku z wysokimi oczekiwaniami na obniżkę stóp procentowych banku centralnego przez resztę roku. Cena spot złota po raz pierwszy w historii przekroczyła 2500 dolarów (2264 euro) za uncję, podczas gdy kontrakty terminowe na złoto wzrosły w ostatnim dniu handlowym ubiegłego tygodnia powyżej 2540 dolarów za uncję. Ceny oscylowały wokół podobnych poziomów podczas poniedziałkowej sesji azjatyckiej.

Natomiast metale nieszlachetne, takie jak miedź, pozostały słabe ze względu na obawy gospodarcze. Na początku sierpnia kontrakty terminowe na miedź spadły do ​​najniższego od pięciu miesięcy poziomu 3,93 USD (3,56 USD) za funt, po czym w poniedziałek nieznacznie odbiły do ​​4,18 USD (3,79 USD) za funt, napędzane słabym popytem w Chinach.

W ciągu ostatnich trzech miesięcy kontrakty terminowe na złoto wzrosły o 5%, a kontrakty terminowe na miedź spadły o 18%. Niedawne rozbieżności w trendach pomiędzy złotem i miedzią sugerują, że inwestorzy poszukują bezpiecznych aktywów, jednocześnie porzucając towary sprzyjające wzrostowi w obliczu obaw o gospodarkę światową.

Wzrost cen złota napędzany jest siłami makroekonomicznymi

Tło makroekonomiczne wskazuje, że banki centralne są gotowe złagodzić politykę pieniężną ze względu na spadające ceny konsumpcyjne i spowolnienie wzrostu gospodarczego. Cena złota jest odwrotnie skorelowana z wartością dolara amerykańskiego i stopami procentowymi.

Po pierwsze, ponieważ złoto wyceniane jest w dolarach amerykańskich, słabszy dolar powoduje, że złoto staje się tańsze w innych walutach, zwiększając popyt na metal szlachetny. Po drugie, spadające stopy procentowe sprawiają, że aktywa oprocentowane, takie jak gotówka, stają się mniej atrakcyjne, podczas gdy złoto staje się atrakcyjniejsze jako nośnik wartości.

Katalizatorem gwałtownego wzrostu cen złota mogły być rozczarowujące opublikowane w piątek dane z amerykańskiego rynku nieruchomości mieszkaniowych, które pokazały, że liczba rozpoczętych budów mieszkaniowych spadła o 6,8% do najniższego poziomu od czterech lat, a w lipcu liczba pozwoleń na budowę spadła szósty miesiąc z rzędu.

Te rozczarowujące dane dodatkowo zwiększają prawdopodobieństwo, że Rezerwa Federalna rozpocznie obniżki stóp procentowych we wrześniu i później.

W zeszłym tygodniu Wielka Brytania i Stany Zjednoczone opublikowały słabsze niż oczekiwano dane o inflacji za lipiec, dostarczając zachęcających oznak otoczenia niższych stóp procentowych na tych głównych rynkach oszczędnościowych.

Dodatkowo Bank Centralny Nowej Zelandii nieoczekiwanie dokonał pierwszej obniżki stóp od czasu pandemii. Bank centralny planuje w tym roku dalsze obniżki, po radykalnej zmianie tonu z ostatniego posiedzenia w związku z gwałtownym pogorszeniem sytuacji gospodarki narodowej.

Ponadto popyt na bezpieczne rynki również wspierał ceny złota w obliczu trwających konfliktów zbrojnych na Bliskim Wschodzie i wojny między Ukrainą a Rosją.

Rola Chin w kształtowaniu cen miedzi

Chiny, jako znaczący dostawca i konsument miedzi, odgrywają istotną rolę w kształtowaniu trendów na rynku metali krytycznych.

Gwałtowny wzrost cen miedzi na początku tego roku wynikał z ograniczenia produkcji w Chinach, spowodowanego gwałtownym spadkiem kosztów przetwarzania miedzi.

Jednak słabe dane gospodarcze z Chin z ostatnich miesięcy, w połączeniu z zawirowaniami na światowym rynku w obliczu obaw przed recesją w USA, spowodowały, że 8 sierpnia ceny miedzi osiągnęły najniższy poziom od pięciu miesięcy.

Pomimo niedawnej poprawy nastrojów na rynku, która doprowadziła do odbicia cen miedzi w zeszłym tygodniu, oczekuje się, że utrzymujące się spowolnienie w chińskim sektorze nieruchomości będzie w dalszym ciągu negatywnie wpływać na popyt. Jednakże osłabienie dolara amerykańskiego może pomóc w częściowym zrównoważeniu tego spadku.

W dłuższej perspektywie oczekuje się, że miedź utrzyma trend wzrostowy. Jest to kluczowe źródło energii odnawialnej, pojazdów elektrycznych i technologii sztucznej inteligencji (AI).

S&P Global prognozuje, że popyt na miedź podwoi się, osiągając 50 milionów ton do 2035 r., przy czym największy popyt będzie pochodził ze Stanów Zjednoczonych, Chin, Europy i Indii.