O nas
Kontakt

Aktywność gospodarcza w strefie euro czerpie korzyści z igrzysk olimpijskich, ale aktywność gospodarcza w Niemczech spada

Laura Kowalczyk

A man walks on a map showing the countries of the Eurozone in the hallway of the European Central Bank in Frankfurt.

Aktywność gospodarcza w strefie euro wzrosła w sierpniu, napędzana silnym wzrostem w sektorze usług, zwłaszcza we Francji w związku z igrzyskami olimpijskimi. Jednakże sektor produkcyjny w dalszym ciągu się kurczył, a sytuacja ekonomiczna niemieckiego sektora prywatnego uległa pogorszeniu, budząc obawy przed możliwą recesją.

Według pierwszych badań PMI, sektor prywatny strefy euro zanotował w sierpniu silniejszy wzrost niż oczekiwano. Nadal jednak utrzymują się oznaki zasadniczej słabości, zwłaszcza w Niemczech i sektorze produkcyjnym strefy euro.

Złożony wskaźnik PMI dla całej strefy euro wzrósł w tym miesiącu do 51,2, w porównaniu z 50,2 w lipcu i przekroczył oczekiwania na poziomie 50,1.

To szósty z rzędu wzrost aktywności sektora prywatnego w strefie euro i najszybszy od trzech miesięcy.

Jednak sektor produkcyjny strefy euro w dalszym ciągu się kurczył, a wskaźnik PMI dla przemysłu spadł do 45,6, co jest najgorszym odczytem od ośmiu miesięcy.

Wzrost był w dużej mierze napędzany przez sektor usług, a wskaźnik aktywności biznesowej Services PMI osiągnął poziom 53,3, przewyższając zarówno poprzedni wynik, jak i oczekiwania na poziomie 51,9, co oznacza najsilniejszy wzrost od czterech miesięcy.

Znacząca część tej ekspansji pochodzi z Francji, gdzie działalność usługowa osiągnęła najwyższy poziom od maja 2022 r., prawdopodobnie wzmocniona przez Igrzyska Olimpijskie w Paryżu.

Wskaźnik French Services Flash PMI podskoczył do 55,0, co stanowi najlepszy wynik od drugiego kwartału 2022 r., kiedy wzrost PKB osiągnął 0,4%.

Norman Liebke, ekonomista Hamburg Commercial Bank, zauważył, że ten wzrost związany z igrzyskami olimpijskimi wydaje się tymczasowy, o czym świadczą pogarszające się warunki zatrudnienia, niższe oczekiwania produkcyjne i mniejsze zaległości w pracy.

Słaby popyt sygnalizuje przyszłe wyzwania, presja cenowa przynosi ulgę

Pomimo wznowienia działalności w sierpniu, trzeci miesiąc z rzędu spadły nowe zamówienia w strefie euro, przy największym spadku nowych zamówień w sektorze produkcyjnym od końca ubiegłego roku.

Zatrudnienie w sektorze prywatnym również odnotowało niewielki spadek, kończąc siedmiomiesięczną passę wzrostu.

Co zachęcające, presja inflacyjna osłabła, a ceny czynników produkcji rosną w najwolniejszym tempie od kwietnia 2021 r., podczas gdy inflacja kosztów produkcji pozostała na niezmienionym poziomie w stosunku do najwyższego poziomu od 18 miesięcy osiągniętego w lipcu.

„Bliższe spojrzenie na liczby pokazuje, że podstawowe podstawy mogą być bardziej kruche, niż się wydaje” – skomentował dr Cyrus de la Rubia, główny ekonomista Hamburg Commercial Bank. Zauważył, że wzrost gospodarczy związany z igrzyskami olimpijskimi we Francji może nie być trwały i że trudności w sektorze produkcyjnym mogą wkrótce zaważyć na usługach.

Niemiecka gospodarka jest w „prawdziwym bałaganie”

W Niemczech, największej gospodarce strefy euro, sektor prywatny skurczył się w najszybszym tempie od pięciu miesięcy. Indeks PMI dla produkcji kompozytowej spadł do 48,5, poniżej oczekiwanych 49,2.

Ekspansja w sektorze usług uległa spowolnieniu, a wskaźnik PMI dla usług spadł z 52,5 do 51,4, poniżej oczekiwanych 52,3. Spadek wyników sektora prywatnego wynika ze słabszego popytu bazowego. Niemieckie przedsiębiorstwa stają się coraz bardziej pesymistyczne, jeśli chodzi o perspektywy wzrostu na nadchodzący rok, powołując się na obawy dotyczące warunków gospodarczych oraz niepewności politycznej i geopolitycznej.

Niemiecki sektor produkcyjny odnotował 27. z rzędu miesiąc spadku, a wskaźnik PMI spadł bardziej niż oczekiwano do 42,1, co stanowi najgorszy spadek od kwietnia.

„Te liczby to prawdziwa katastrofa. Recesja w niemieckim sektorze produkcyjnym pogłębiła się w sierpniu i nie widać żadnego ożywienia” – stwierdził de la Rubia. Ostrzegł, że trudności w sektorze produkcyjnym zaczynają rozprzestrzeniać się na sektor usług, zwiększając prawdopodobieństwo drugiego z rzędu kwartału ujemnego wzrostu w Niemczech.

Chociaż przewidywane obniżki stóp procentowych EBC mogą przynieść pewną ulgę, de la Rubia ostrzegł, że ogólne nastroje pozostają złe.