W nowym badaniu przeanalizowano częstość występowania długiego Covid-19 w populacji i stwierdzono mniej przypadków trwałych objawów związanych z nowszymi szczepami.
Z nowego badania przed drukiem wynika, że nowe warianty wirusa Covid-19 rzadziej powodują utrzymujące się objawy po kilku miesiącach.
Naukowcy z Uniwersytetu w Melbourne w Australii przeanalizowali dane dotyczące potwierdzonych zakażeń Covid-19 w okresie od stycznia 2020 r. do października 2022 r. i na potrzeby badania przeprowadzili wywiady z ponad 12 000 osób.
Autorzy odkryli, że utrzymujące się objawy po Covid-19 – zwane również długim Covid – były częste – prawie 40 procent osób z infekcjami Covid-19 zgłosiło co najmniej jeden nowy, utrzymujący się objaw w porównaniu z 20 procentami w grupie kontrolnej.
Około 14 procent uczestników badania, którzy przeszli wcześniej infekcję Covid-19, zgłosiło co najmniej jeden utrzymujący się objaw Covid-19, który nadal powodował problemy przez trzy miesiące.
Jedna na pięć osób chorych na długotrwałą chorobę Covid-19 doświadczyło upośledzenia po 12 miesiącach, ale w miarę postępu pandemii prawdopodobieństwo, że COVID-19 będzie powodował trwałe objawy, było mniejsze.
Naukowcy odkryli, że osoby zakażone najnowszym szczepem Covid-19, Omicron, który po raz pierwszy wykryto dwa lata temu, były mniej narażone na długą chorobę Covid-19.
U około 25 procent osób zakażonych pierwotnym szczepem Covid-19 rozwinął się długotrwały wirus Covid-19, który po trzech miesiącach miał umiarkowane problemy z wykonywaniem codziennych czynności. To w porównaniu z około 22 procent osób ze szczepem Delta, u których rozwinął się długi Covid.
Jednak naukowcy odkryli, że zaledwie 12 procent osób zakażonych Omicronem zgłosiło długą chorobę Covid-19.
„Nie możemy wykluczyć możliwości, że różnica w szczepieniu między grupą przodków a grupą Delta jest mało prawdopodobna, aby wyjaśnić późniejszy spadek częstości występowania długiego wirusa Covid-19 w późniejszych szczepach, ponieważ wskaźniki immunizacji nie wzrastają znacząco” – Alex Holmes, współpracownik profesor psychiatrii na Uniwersytecie w Melbourne i autor badania, powiedział TylkoGliwice Next.
Naukowcy ustalili również, że do osób o większym ryzyku długotrwałego Covid-19 zaliczają się kobiety, osoby w wieku od 40 do 49 lat oraz osoby z wcześniejszymi chorobami przewlekłymi, stanami lękowymi i depresją w przeszłości lub osoby, które przeszły ciężki przebieg Covid-19.
Holmes dodał, że badanie długiego przebiegu Covid-19 może „otworzyć możliwości” dla dalszych badań nad „mechanizmami immunologicznymi i autoimmunologicznymi, które mogą przynieść szersze korzyści w przypadku innych schorzeń”.
Długie rozprzestrzenianie się wirusa Covid
Poprzednie badania wykazały, że utrzymujące się objawy po zakażeniu Covid-19 są powszechne.
Według szacunków Instytutu Pomiarów i Ewaluacji Zdrowia około 36 milionów ludzi mieszkających w Europie i niektórych częściach Azji Środkowej mogło doświadczyć długotrwałego Covid-19 w ciągu trzech lat od początku pandemii.
Tymczasem badanie przeprowadzone na ćwierć miliona osób w Wielkiej Brytanii wykazało, że dziesiątki tysięcy osób w Anglii mogą mieć utrzymujące się objawy Covid-19 przez ponad rok po zakażeniu.
Z analizy wynika, że do najczęstszych objawów należą zmęczenie, trudności z myśleniem i koncentracją oraz bóle stawów.
Poprzednie badania wykazały również, że ryzyko rozwoju długiego Covid-19 było niższe w przypadku najnowszego szczepu wirusa Omicron niż w przypadku poprzedniego szczepu Delta.
W analizie przeprowadzonej przez badaczy z King’s College London porównano 56 000 dorosłych, u których wynik testu na obecność Covid-19 był pozytywny w okresie od grudnia 2021 r. do marca 2022 r. z około 41 000 osób, u których wynik testu był pozytywny w okresie od czerwca 2021 r. do listopada 2021 r.
Odkryli, że zaledwie 4,5 procent zgłosiło, że doświadczyło długotrwałego Covid-19 w okresie Omikronu w porównaniu z 10,8 procent w okresie Delta.
„Wariant Omicron wydaje się znacznie mniej prawdopodobny spowodowanie długiego wirusa SARS-CoVID niż poprzednie warianty, ale mimo to 1 na 23 osoby, która złapie Covid-19, ma objawy przez ponad cztery tygodnie” – stwierdziła główna autorka Claire Steves z King’s College w Londynie. oświadczenie z ubiegłego roku.
Dodała, że „biorąc pod uwagę liczbę osób dotkniętych epidemią”, należy im w dalszym ciągu zapewniać wsparcie w pracy, w domu i w ramach systemu opieki zdrowotnej.