Bank Izraela ogłosił, że interweniuje na rynku walutowym, aby złagodzić zmienność izraelskiej waluty, szekla, który gwałtownie tracił po niespodziewanej weekendowej ofensywie palestyńskiego ruchu islamistycznego Hamas.
W poniedziałek około 09:45 GMT szekel spadł o 2,09% w stosunku do dolara, osiągając cenę 3,92 szekla za dolara.
„Bank Izraela ogłasza program sprzedaży do 30 miliardów dolarów (28,5 miliarda euro) w walucie obcej” – podał bank centralny w poniedziałkowym oświadczeniu. „Bank będzie interweniował na rynku w nadchodzącym okresie, aby złagodzić zmienność kursu szekla i zapewnić płynność niezbędną do dalszego sprawnego funkcjonowania rynków.”
Oznajmiła również, że tworzy platformę handlu instrumentami pochodnymi o wartości do 15 miliardów dolarów, ponownie w celu zapewnienia płynności rynkowi, i jest gotowa działać, korzystając „w razie potrzeby z dostępnych narzędzi”.
Izrael ogłosił „stan wojny” po niespodziewanym ataku Hamasu w sobotę.
W wyniku zakrojonego na szeroką skalę ataku w Izraelu i Gazie zginęło około 1100 osób, a oczekuje się, że liczba ofiar śmiertelnych wzrośnie, ponieważ wiele osób zostało poważnie rannych.
Ceny ropy również poszybowały w górę od pierwszego ataku Hamasu, a zainteresowane strony obawiają się zakłóceń w dostawach ropy z regionu Bliskiego Wschodu.