O nas
Kontakt

Barclays rezygnuje z finansowania nowych złóż ropy i gazu. Jak wypadają inne duże europejskie banki na tle innych?

Laura Kowalczyk

British bank Barclays says it will stop funding new oil and gas fields.

Posunięcie to stanowi „ważny sygnał” dotyczący apetytu banku na finansowanie paliw kopalnych, ale działacze twierdzą, że jest jeszcze wiele do zrobienia.

Barclays ogłosił, że nie będzie już finansował nowych złóż ropy i gazu, co jest „ogromnym zwycięstwem” działaczy klimatycznych, którzy od lat nawołują do zaprzestania działalności.

Brytyjski bank jest drugim co do wielkości fundatorem paliw kopalnych w Europie, po tym jak w 2022 roku został wyprzedzony przez międzynarodowy BNP Paribas z siedzibą we Francji.

W piątkowym nowym oświadczeniu dotyczącym zmian klimatycznych Barclays przedstawił szereg ograniczeń nałożonych na swoich głównych klientów z branży naftowej, do których należą ExxonMobil, Shell, TotalEnergys i BP.

„Czy ostatni istniejący bank paliw kopalnych właśnie się rozpadł w wyniku protestów klimatycznych?” Brytyjska grupa aktywistów Fossil Free London (FFL) została przesłuchana w filmie opublikowanym wczoraj na Instagramie. „To ogromne zwycięstwo dla akcjonariuszy, studentów i działaczy, którzy od lat namawiają Barclays do działania w tej sprawie” – powiedział dyrektor FFL Robin Wells.

Jednak działacze twierdzą, że nowa polityka nie idzie wystarczająco daleko, aby zmienić jej rolę w niszczeniu klimatu.

Co oznacza nowa polityka klimatyczna Barclay?

Oświadczenie klimatyczne Barclays, wydane wraz z planem ramowym finansowania transformacji, zobowiązuje firmę do zaprzestania bezpośredniego finansowania „projektów ekspansji złóż ropy i gazu”, a zwłaszcza infrastruktury.

Od 2025 r. ograniczy szersze finansowanie niezdywersyfikowanych przedsiębiorstw zajmujących się wyłącznie wydobyciem, jeśli ponad 10% ich wydatków zostanie przeznaczone na rozwój długoterminowej produkcji.

Bank odcina także finansowanie tak zwanego wydobycia „niekonwencjonalnej ropy i gazu”, co sygnalizuje koniec „apetytu biznesowego” w biomie Amazonii i kole podbiegunowym. Poszukiwanie piasków roponośnych i szczelinowanie w Europie również nie wchodzą w grę, ze skutkiem natychmiastowym, chociaż działacze zwracają uwagę, że zdecydowana większość szczelinowania ma miejsce gdzie indziej.

„Zajęcie się zmianami klimatycznymi to krytyczne i złożone wyzwanie” – mówi Laura Barlow, szefowa grupy ds. zrównoważonego rozwoju w Barclays. „Kontynuujemy współpracę z naszymi klientami z branży energetycznej, którzy dekarbonizują się, i wspieramy ich wysiłki na rzecz transformacji w sposób sprawiedliwy, uporządkowany i uwzględniający bezpieczeństwo energetyczne”.

Aby zachęcić przedsiębiorstwa energetyczne do przejścia na bardziej ekologiczne źródła energii, Barclays wymaga od swoich klientów przedstawienia takich planów i strategii dekarbonizacji do stycznia 2025 r. Shell i inne firmy muszą również wyznaczyć cele w zakresie redukcji metanu na 2030 r. i zakończyć wszelkie niepotrzebne odprowadzanie i spalanie na pochodniach do 2030 r.

Jak działacze zareagowali na ogłoszenie Barclays?

Odejście z Barclays jest następstwem ciągłych nacisków ze strony działaczy, w szczególności organizacji charytatywnej ShareAction zajmującej się odpowiedzialnymi inwestycjami. Organizacja non-profit zaproponowała uchwałę akcjonariuszy wzywającą bank do zaprzestania finansowania nowych projektów ekspansji paliw kopalnych.

Rezolucja ta została obecnie wycofana, ale Kelly Shields, menedżerka kampanii w ShareAction, twierdzi, że strategia energetyczna Barclays „mogła pójść znacznie dalej”.

„Zamiar Barclays, aby zażądać od swoich klientów z branży ropy i gazu planów dekarbonizacji, jest słuszny. Ale żeby mieć zęby, bank musi zażądać od klientów zaprzestania angażowania się w działania pogłębiające kryzys klimatyczny, takie jak poszukiwania ropy i gazu” – dodaje. „Barclays nie ma racji, nie wykluczając finansowania firm, które koncentrują się wyłącznie na wydobyciu paliw kopalnych”.

Zobacz ten post na Instagramie

Post udostępniony przez Fossil Free London (@fossilfreelondon)

Zahra Hdidou, starszy doradca ds. klimatu i odporności w ActionAid UK, twierdzi, że choć nowa polityka stanowi ulepszenie, „to jedynie drobna modyfikacja polityki – mamy nadzieję, że stanie się ona pierwszym krokiem banku na znacznie dłuższej drodze.

„Chociaż istnieją obecnie pewne ograniczenia dotyczące konkretnych projektów, ich polityka nadal będzie kierować finansowanie do korporacji zajmujących się paliwami kopalnymi i napędzać niszczycielską ekspansję paliw kopalnych.

„Ta polityka sama w sobie ledwo zmniejsza szkody wyrządzone kobietom, dziewczętom i społecznościom znajdującym się na pierwszej linii frontu na Globalnym Południu, które ponoszą nieproporcjonalne skutki zanieczyszczeń, zawłaszczania ziemi i katastrof klimatycznych”.

Fossil Free London dał również jasno do zrozumienia, że ​​jego kampania przeciwko Barclays będzie kontynuowana do czasu, gdy bank zaprzestanie inwestowania w spółki zajmujące się wyłącznie ropą naftową i gazem i zmusi swoich klientów, takich jak Shell, do zaprzestania ekspansji naftowo-gazowej.

Jak inne europejskie banki wypadają na tle Barclays?

Barclays od dawna uważany jest za jeden z „najbrudniejszych” banków w Europie. W raporcie organizacji non-profit Rainforest Action Network wymieniono ją jako największego na kontynencie fundatora paliw kopalnych w latach 2016–2022, który udzielił pożyczek o wartości 190,5 miliarda dolarów (176,8 miliarda euro) od czasu Porozumienia paryskiego, które ma na celu ograniczenie globalnego ocieplenia do 1,5 stopnia Celsjusza.

Nowa polityka klimatyczna banku została ogłoszona w tym samym tygodniu, w którym klimatolodzy ujawnili, że w ciągu ostatnich 12 miesięcy planeta przekraczała ten krytyczny próg.

Barclays jest „trochę spóźniony” w porównaniu ze swoimi europejskimi odpowiednikami, mówi TylkoGliwice Green starszy menedżer ds. badań w ShareAction Xavier Lerin. HSBC ogłosiło swoją decyzję o zaprzestaniu finansowania nowych złóż ropy i gazu w 2022 r., a w zeszłym roku BNP Paribas.

Brytyjski bank również nie radzi sobie z ograniczaniem finansów na poziomie przedsiębiorstw, a nie aktywów. HSBC oświadczył, że zaprzestanie pozyskiwania nowych klientów zaangażowanych w ekspansję paliw kopalnych, a BNP Paribas wyklucza finansowanie niezdywersyfikowanych graczy naftowo-gazowych.

„Barclays przyjmuje podobne podejście, ale zachowuje dużą swobodę co do sposobu ograniczania finansowania, podczas gdy jego konkurenci wyprzedzają konkurencję, ponieważ wyraźnie powiedzieli, że nie będziemy już finansować tych spółek” – wyjaśnia Lerin.

Spośród 24 europejskich banków monitorowanych przez ShareAction sześć nadal nie ogłosiło ograniczeń w finansowaniu nowej ropy i gazu: BPCE, Deutsche Bank, DZ Bank, Intesa Sanpaolo, Standard Chartered i UBS. Banki te wykluczyły niektóre projekty związane z „niekonwencjonalną ropą i gazem”, ale nie dostosowały się jeszcze do wiodących praktyk w sektorze finansowym.

Nie wiadomo jeszcze, jaki wpływ na klimat będzie miała decyzja Barclays. Ale, jak mówi Lerin, aspekt „symboliczny” również jest cenny. „To ważny sygnał, że Barclays traci apetyt na tego typu finansowanie”.