O nas
Kontakt

Belgijski minister odchodzi po tym, jak „monumentalny błąd” pozwolił tunezyjskiemu bandycie przedostać się przez siatkę ekstradycyjną

Laura Kowalczyk

Belgijski minister odchodzi po tym, jak „monumentalny błąd” pozwolił tunezyjskiemu bandycie przedostać się przez siatkę ekstradycyjną

Strzelcowi odmówiono azylu w październiku 2020 r. i nakazano jego ekstradycję w 2021 r., jednak władze tego nie zrobiły, ponieważ nie mogły znaleźć jego adresu. Po poniedziałkowej nocnej strzelaninie w ciągu kilku godzin odnaleziono miejsce, w którym mieszkał.

Belgijski minister sprawiedliwości podał się do dymisji w piątek w związku z, jak to określił, „monumentalnym błędem” po tym, jak odkryto, że Tunezja w zeszłym roku domagała się ekstradycji islamskiego ekstremisty, który w tym tygodniu zastrzelił dwóch Szwedów, a trzeciego ranił.

Minister sprawiedliwości Vincent Van Quickenborne powiedział, że on i jego służby szukali szczegółów, aby zrozumieć, w jaki sposób Abdesalem Lassoued zniknął z mapy dwa lata temu po tym, jak odmówiono mu azylu i nakazano mu deportację do Tunezji wydane przez władze belgijskie.

W poniedziałkowy wieczór Lassoued zastrzelił dwóch Szwedów, a trzeciego ranił karabinem półautomatycznym. Atak wymusił zamknięcie ponad 35 000 widzów na stadionie piłkarskim, gdzie zebrali się, aby oglądać mecz Belgii ze Szwecją.

W nagraniu opublikowanym w Internecie stwierdził, że inspiruje go Państwo Islamskie. Policja zastrzeliła go we wtorek rano w brukselskiej kawiarni.

„Dziś rano o dziewiątej rano zwróciłem uwagę na następujące elementy: 15 sierpnia 2022 r. Tunezja zażądała ekstradycji tego człowieka” – powiedział dziennikarzom Van Quickenborne w piątkowy wieczór.

„Żądanie to zostało przekazane 1 września, tak jak powinno, przez eksperta ds. wymiaru sprawiedliwości z brukselskiej prokuratury. Właściwy sędzia nie zastosował się do żądania ekstradycji i nie podjęto żadnych działań w związku z dokumentacją” – powiedział.

„To indywidualny błąd. Monumentalny błąd. Niedopuszczalny błąd. Błąd o dramatycznych konsekwencjach” – oznajmił Van Quickenborne, ogłaszając, że złożył rezygnację na ręce premiera Alexandra De Croo.

„Chociaż chodzi o pracę indywidualnego i niezależnego sędziego, to mimo to muszę wziąć na siebie całą odpowiedzialność polityczną za ten niedopuszczalny błąd” – stwierdził minister.

W poście na portalu X (wcześniej Twitterze) De Croo oświadczył, że zapoznał się z rezygnacją Van Quickenborne’a i wyraził „szacunek dla jego odwagi”. Premier zwołał na sobotę spotkanie ministrów wyższego szczebla i najwyższych urzędników bezpieczeństwa, aby rzucić więcej światła na niepowodzenie.

Przyjmuję do wiadomości decyzję @VincentVQ. Szacunek za odwagę polityczną. Jutro zwołam posiedzenie rządu podstawowego w obecności @AnneliesVl, prokuratora generalnego Brukseli i tymczasowego komisarza generalnego policji federalnej, aby zapewnić całkowitą jasność

Błąd ten jest kolejnym oskarżeniem belgijskiego wymiaru sprawiedliwości, choć tym razem miał zabójcze skutki. Van Quickenborne żyje pod ochroną policji ze względu na groźby przeciwko jego życiu. Sędziowie i wyżsi funkcjonariusze policji rutynowo skarżą się na niedobory kadrowe i dużą liczbę spraw.

Lassoued złożył wniosek o azyl w Belgii w listopadzie 2019 r. Był znany policji i podejrzewany o udział w handlu ludźmi, nielegalne zamieszkiwanie w Belgii i stwarzanie zagrożenia dla bezpieczeństwa państwa.

Informacje przekazane władzom belgijskim przez niezidentyfikowany zagraniczny rząd sugerowały, że mężczyzna uległ radykalizacji i zamierzał wyjechać za granicę, aby walczyć w świętej wojnie. Władze belgijskie nie były jednak w stanie tego ustalić, dlatego nigdy nie został wymieniony jako niebezpieczny.

Atak nastąpił w czasie wzmożonych światowych napięć w związku z wojną między Izraelem a Hamasem.