O nas
Kontakt

Chińskie ograniczenia w eksporcie półprzewodników podsycają obawy przed niedoborem chipów

Laura Kowalczyk

A Chinese microchip is seen through a microscope set up at the Tsinghua Unigroup project booth during the China Beijing International High-tech Expo on May 17, 2018.

Ograniczenia postrzegane są jako odpowiedź Chin na ograniczenia nałożone przez Stany Zjednoczone na eksport zaawansowanych chipów półprzewodnikowych do chińskich firm, takich jak Huawei.

Obecne chińskie ograniczenia w eksporcie kluczowych metali półprzewodnikowych doprowadziły do ​​powstania wąskich gardeł w łańcuchach dostaw i zwiększyły obawy, że zachodni producenci i konsumenci mogą stanąć w obliczu niedoborów chipów.

Te metale półprzewodnikowe, mianowicie gal i german, są szeroko stosowane w chipach, sprzęcie komunikacyjnym i wojskowym.

Według Statista w 2022 r. Chiny były największym producentem galu na świecie, wytwarzając ponad 98% światowej produkcji, a Rosja zajmowała odległe drugie miejsce, wytwarzając jedynie 0,81% światowej produkcji. Według Critical Raw Materials Alliance na Chiny przypada obecnie 60% światowej produkcji germanu.

Kraj ogłosił te ograniczenia eksportowe w lipcu ubiegłego roku i będzie je stosować od sierpnia 2023 r. Ponieważ te dwa metale są wyjątkowo rzadkie, ograniczenia te doprowadziły do ​​wzrostu cen galu i germanu, szczególnie w Europie.

Według „Financial Times”, który opiera się na danych chińskich organów celnych, eksport germanu z Chin spadł z 13 514 kg w drugiej połowie ubiegłego roku do 12 410 kg w pierwszej połowie 2024 r. Podobnie po wprowadzeniu ograniczeń eksportowych eksport galu z Chin również spadł z 28 tys. kg w pierwszej połowie 2023 r. do 16 tys. kg w drugiej połowie 2023 r.

Chiny ujawniły, że nałożyły ograniczenia, aby chronić swoje interesy narodowe i bezpieczeństwo. Powszechnie uważa się jednak, że jest to reakcja Pekinu na amerykańskie kontrole eksportu chipów półprzewodnikowych i zaawansowanego sprzętu produkcyjnego do chińskich firm, takich jak Huawei.

Stany Zjednoczone wcześniej ujawniły, że nakładają ograniczenia eksportowe, aby ograniczyć dostęp Chin do półprzewodników do zastosowań wojskowych i sztucznej inteligencji. Ze swojej strony Chiny ograniczyły także eksport grafitu i antymonu, minerału stosowanego w amunicji przeciwpancernej.

Gal wykorzystuje się także w żarówkach, tranzystorach, procesach medycznych i termometrach, natomiast german wykorzystuje się w przyrządach optycznych działających na podczerwień oraz w produkcji tworzyw sztucznych. Jest także niezbędny w przypadku produktów takich jak gogle noktowizyjne i kable światłowodowe, których również mogą doświadczyć niedobory i wzrost cen ze względu na ograniczenia eksportowe.

Zwiększenie produkcji galu i germanu może zająć Europie kilka lat

Po ogłoszeniu przez Chiny tych kontroli w zeszłym roku Komisja Handlu Międzynarodowego Stanów Zjednoczonych stwierdziła: „Oczekuje się, że w globalnym łańcuchu dostaw germanu i galu nastąpią znaczące zmiany wraz z ogłoszeniem przez chiński rząd nowych kontroli eksportu tych krytycznych minerałów, wchodzących w życie 1 sierpnia , 2023. German i gal mają ogromne znaczenie w różnych gałęziach przemysłu, takich jak półprzewodniki, panele słoneczne i pojazdy elektryczne.

„Stany Zjednoczone są w dużej mierze uzależnione od importu tych dwóch podstawowych minerałów, szczególnie z Chin, biorąc pod uwagę ich dominującą rolę głównego producenta i dostawcy obu towarów. »

Chociaż kilka europejskich przedsiębiorstw nadal posiada zapasy galu wystarczające na zaspokojenie sytuacji krótkoterminowej, scenariusz długoterminowy jest bardziej niepewny, ponieważ Europa może nie być w stanie wystarczająco szybko zwiększyć krajowej produkcji tych metali.

SEMI Europe, stowarzyszenie branży mikroelektroniki, stwierdziło: „W dłuższej perspektywie, w przypadku eskalacji handlu i nowych ograniczeń eksportowych, europejski przemysł półprzewodników może odczuć niedobór kluczowych surowców, szczególnie biorąc pod uwagę brak krajowych zdolności produkcyjnych w dającej się przewidzieć przyszłości.

„Utworzenie odpowiedniego łańcucha wartości, od wydobycia do przetwarzania, z wystarczającymi możliwościami w Europie, wymagałoby znacznego czasu i znacznych inwestycji, aby umożliwić skuteczne dostosowanie łańcuchów dostaw i cen rynkowych. Utworzenie odpowiednich zakładów produkcyjnych w Europie może zająć kilka lat. »