O nas
Kontakt

Cios wymierzony w szczyt europejskich przywódców, gdy Azerbejdżan i Turcja się nie pojawiły

Laura Kowalczyk

Cios wymierzony w szczyt europejskich przywódców, gdy Azerbejdżan i Turcja się nie pojawiły

Ilham Alijew z Azerbejdżanu w ostatniej chwili wycofał się ze spotkania w Granadzie w Hiszpanii, okradając szczyt z jednego z kluczowych osiągnięć, jakim było zorganizowane za pośrednictwem UE spotkanie ze swoim ormiańskim odpowiednikiem, mające na celu rozładowanie napięć na Kaukazie.

Prezydent Turcji Recep Tayyip Erdoğan, kluczowy sojusznik Alijewa, wycofał się, powołując się na przeziębienie.

Na czwartkowym szczycie Europejskiej Wspólnoty Politycznej (EPC) zgromadzi się obecnie 45 przywódców z całej Europy, aby omówić wspólne wyzwania i porozmawiać w nieformalnym formacie. Najpierw zbiorą się w czterech grupach roboczych, aby omówić multilateralizm, środowisko i kwestie cyfrowe, w tym sztuczną inteligencję, a tematem przewodnim będzie wojna na Ukrainie.

Następnie będą mieli kilka godzin na rozmowy podczas spotkań dwustronnych, kiedy to przewodniczący Rady Europejskiej Charles Michel miał nadzieję spotkać się z Alijewem, premierem Armenii Nikolem Paszynianem, prezydentem Francji Emmanuelem Macronem i kanclerzem Niemiec Olafem Scholzem, co powtórzy poprzednie dwa szczyty EPC.

Trzej unijni przywódcy usiądą jednak razem z Paszynianem.

„Wielka odpowiedzialność po stronie Azerbejdżanu”

Decyzja Alijewa o nieuczestnictwie w szczycie wynikała z „antyazerbejdżańskiej atmosfery” – powiedział AFP urzędnik azerbejdżański.

Szczyt następuje zaledwie dwa tygodnie po tym, jak siły tego kraju rozpoczęły błyskawiczną ofensywę wojskową mającą na celu odzyskanie kontroli nad Górskim Karabachem z rąk ormiańskich separatystów, co spowodowało masowy exodus Ormian z enklawy i podsyciło strach przed czystkami etnicznymi.

Rosyjscy żołnierze sił pokojowych stacjonujący w górzystym regionie od czasu wynegocjowanego przez Rosję porozumienia pokojowego w 2020 r., które nastąpiło po krótkim, ale śmiercionośnym konflikcie, odłożyli na bok.

UE potępiła ofensywę Azerbejdżanu, po tym jak na początku tygodnia Michel powiedział TylkoGliwice, że jest „bardzo rozczarowany” decyzją Azerbejdżanu. Wezwał do negocjacji w celu „ustalenia zobowiązań obu stron”, podkreślając jednak, że „na stronie Azerbejdżanu, który rozpoczął tę operację wojskową, spoczywa wielka odpowiedzialność”.

UE zadeklarowała także wielomilionową pomoc humanitarną dla Armenii, podczas gdy Francja ogłosiła we wtorek, że dostarczy sprzęt wojskowy do Erewania

Wysokie miejsce w programie obrad powinny również zająć napięcia na Bałkanach, a spotkanie prezydenta Serbii Aleksandara Vučicia z prezydentem Kosowa Vjosą Osmanim również jest bardzo prawdopodobne. Ponieważ jednak rola Osmaniego ma w dużej mierze charakter ceremonialny, przełom jest mało prawdopodobny.

„Produktowy dzień dla Ukrainy i Europy”

Liderem, na którego będzie duże zapotrzebowanie, jest Wołodymyr Zełenski. Ukraiński przywódca powiedział, że przedstawia „istotne propozycje” mające na celu wzmocnienie europejskiej architektury bezpieczeństwa.

„Kluczowym priorytetem Ukrainy, szczególnie w obliczu zbliżającej się zimy, jest wzmocnienie obrony powietrznej” – dodał, powołując się na „nowe umowy z partnerami”, które należy sfinalizować i wdrożyć.

„To powinien być produktywny dzień dla Ukrainy i całej Europy” – dodał.

Pałac Elizejski ogłosił spotkanie Macrona i Zełenskiego.

Po szczycie EPC w piątek odbędzie się nieformalne spotkanie Rady Europejskiej, podczas którego 27 przywódców UE ma omówić rozszerzenie, migrację i tzw. Agendę Strategiczną, która wyznacza obszary priorytetowe dla bloku na następną kadencję kadencja legislacyjna.