15 listopada 1986: Premiera albumu „Licensed to Ill”.
W tym roku świat obchodził 50-lecie hip-hopu.
Gatunek narodził się w 1973 roku, kiedy nastolatek Clive Campbell (znany jako Kool Herc) zagrał blokową imprezę w Bronksie, przełączając się między dwoma gramofonami, aby stworzyć rdzeń brzmienia hip-hopu.
W ciągu 50 lat hip-hop stał się jednym z dominujących czynników wpływających na kulturę popularną. Dziś estetyka gatunku inspiruje marki odzieżowe, jego gwiazdami są międzynarodowe gwiazdy, a muzyka regularnie zdobywa pierwsze miejsca na listach przebojów.
Nie zawsze jednak tak było.
Tego dnia w 1986 roku ukazał się pierwszy w historii album hiphopowy, który zajął pierwsze miejsce na amerykańskich listach przebojów.
The Beastie Boys założyli w 1981 roku. Nowojorscy żydowscy nastolatkowie Michael „Mike D” Diamond, Adam „MC” Yauch i Adam „Ad-Rock” Horovitz utworzyli grupę na bazie swojego poprzedniego zespołu Young Aborigenes.
Pierwotnie był to zespół grający hardcore punk, który jednak przesunął się w stronę brzmienia hip-hopowego, eksperymentując z samplowaniem i rapowaniem przy komediowym singlu „Cooky Puss”.
Utwór okazał się sukcesem dla chłopców i zatrudnili Ricka Rubina jako DJ-a podczas ich występów na żywo. Było to mniej więcej w czasie, gdy Rubin zakładał Def Jam Records w swoim pokoju w akademiku na Uniwersytecie Nowojorskim. Beastie Boys, pierwsi podpisani z wytwórnią, wydali w 1984 roku jeszcze bardziej popularną płytę, singiel „Rock Hard”. Wspierali Public Image Ltd. i Madonnę, a także koncertowali u boku wschodzących nazwisk hiphopowych, takich jak DJ Hurricane, Run-DMC i LL Cool J.
W 1986 roku Beastie Boys rozpoczęli nagrywanie swojego pierwszego pełnego albumu. Rezultatem był „Licencjonowany na chorobę”.
Wydany tego dnia w 1986 roku, stał się komercyjnym i krytycznym hitem. Był to pierwszy w historii album rapowy, który osiągnął pierwsze miejsce na liście Billboard 200.
Singiel „(You Gotta) Fight for Your Right (To Party!)” osiągnął siódme miejsce na liście Billboard Hot 100 w 1987 r. W 1987 r. stał się drugim albumem rapowym, który uzyskał platynę po „Raising Hell” Run-DMC – również wyprodukowany przez Rubina.
Spuścizna „Licensed to Ill” jest jednak niepokojąca i z którą przez lata zmagali się wszyscy członkowie Beastie Boys.
Krąży słynna opowieść, że zespół pierwotnie chciał nazwać album „Don’t Be a Faggot”, ale dystrybutor Columbia Records odmówił przyjęcia tytułu, uznając go za homofobiczny.
Choć tytuł został zmieniony, nie zmieniły się niezliczone homofobiczne i seksistowskie teksty, które składają się na piosenki. Po latach Horovitz przeprosił za swoją postawę chłopca z bractwa, a Yauch wyraził swoje ubolewanie w utworze „Sure Shot” z 1994 roku.
Czując się wówczas niekomfortowo ze swoim coraz bardziej chłopięcym wizerunkiem, zespół opuścił Def Jam Records i przeniósł się do Los Angeles, aby nagrać swój kolejny album.
„Paul’s Boutique” z 1989 r. wziął wzór z ich pierwszego albumu i zebrał ich aż do 11. „Prawdziwy poradnik dotyczący obszernego i wielowarstwowego samplowania” był kolejnym hitem i w porównaniu z ich pierwszym albumem „starzał się jak dobre wino” – napisaliśmy w nasze obchody 50-lecia hip-hopu.
Oprócz zmieniającej się spuścizny lirycznej albumu, drugim słoniem w pokoju zawsze był personel odpowiedzialny za tak ważny album w historii hip-hopu. Fakt, że jeden z pierwszych dużych komercyjnych sukcesów gatunku Black odniósł trio żydowskich chłopców, jest niezręczną notatką w historii muzyki.
Nie ulega wątpliwości, że część ich komercyjnego sukcesu byłaby wynikiem tego, że biały zespół był wówczas bardziej akceptowalny dla wytwórni, stacji radiowych i białej publiczności. Warto jednak zauważyć, że chociaż Beastie Boys byli outsiderami ówczesnego undergroundu, od dawna byli doceniani za swoje artystyczne zaangażowanie całym sercem.
Od samego początku Beastie Boys doskonale rozumieli ten gatunek, jego humor i podejście, i w trakcie swojej kariery stworzyli wyjątkowe, rewolucyjne albumy.