Apple jest gorąco skłonny ogłosić, w jaki sposób planuje wykorzystać sztuczną inteligencję (AI) w urządzeniach firmy.
Jedno z najważniejszych wydarzeń technologicznych w roku odbędzie się w poniedziałek, kiedy Apple zaprezentuje swoje najnowsze produkty.
Oczy wszystkich będą zwrócone na sposób wykorzystania generatywnej sztucznej inteligencji (GenAI), która stanowi obietnicę powstania nowej superinteligencji poprzez uczenie maszynowe.
Zwykle Apple nie musiał się martwić konkurowaniem z rywalami w dniu premiery, ponieważ ma tendencję do wyznaczania nowych trendów. Jednak tegoroczna konferencja World Wide Developer's Conference (WWDC), która rozpocznie się o 19:00 czasu środkowoeuropejskiego, jest inna.
Pojawia się tuż po tym, jak rywal Apple, Google, zaprezentował swój najnowszy model Gemini, a OpenAI zaprezentowało możliwości swojego najnowszego modelu ChatGPT-4o.
Na ostatniej konferencji Apple w czerwcu 2023 r. dyrektor naczelny technologicznego giganta Tim Cook zaprezentował zestaw słuchawkowy Vision Pro do rzeczywistości mieszanej, ale nie ogłosił żadnych konkretnych planów dotyczących sztucznej inteligencji.
Dla wielu było to zaskoczeniem, ponieważ ChatGPT OpenAI wystartował sześć miesięcy wcześniej, zdobywając milion użytkowników w pięć dni i wstrząsając podstawami świata technologii.
Czego możemy się spodziewać?
Apple nie ujawniło żadnych szczegółów na temat tego, co ogłosi w poniedziałek. Ale według Bloomberga dostępne będą funkcje sztucznej inteligencji, które będą nazywane „Apple Intelligence”.
Jedna z tych funkcji będzie dostępna w cyfrowym asystencie Siri, dzięki czemu będzie reagował szybciej i dokładniej niż dotychczas.
Tymczasem Apple Insider powiedział, że inne zastosowania sztucznej inteligencji mogą obejmować streszczenia stron internetowych i wiadomości oparte na sztucznej inteligencji.
W zeszłym miesiącu Bloomberg poinformował również, że Apple „finalizuje warunki”, aby ChatGPT mógł korzystać z funkcji iOS 18, więc mogliśmy zobaczyć również ogłoszenie o partnerstwie z OpenAI.
Nie tylko sztuczna inteligencja
Ale najbardziej popularny akronim w technologii nie jest jedyną rzeczą, której widzowie będą słuchać.
Ważne będą także chipy, w które bawił się Apple. Sztuczna inteligencja opiera się na ogromnych farmach serwerów korzystających z mikroprocesorów AI firmy Nvidia.
Apple chce jednak, aby funkcje sztucznej inteligencji działały na jego iPhone'ach, komputerach Mac i iPadach, które obecnie działają na zasilaniu bateryjnym, a Cook już wcześniej mówił, że jego chipy mogą obsługiwać modele AI.
„Wierzymy w transformacyjną moc i obietnicę sztucznej inteligencji oraz wierzymy, że mamy zalety, które wyróżnią nas w tej nowej erze, w tym unikalne połączenie płynnej integracji sprzętu, oprogramowania i usług firmy Apple, przełomowe rozwiązanie Apple Silicon z naszym wiodącym w branży systemem neuronowym silniki i niezachwiany nacisk na prywatność” – powiedział Cook w maju.
W kwietniu firma opublikowała także artykuł, w którym pokazała, w jaki sposób modele sztucznej inteligencji mogą działać na smartfonie z chipem, zamiast potrzebować komputerów klasy centrum danych w chmurze, i z mniejszym modelem językowym (LLM), który nazwała OpenELM (Open -source Efektywne modele językowe).
Apple nie wypuściło jeszcze iPhone'a przeznaczonego do użytku ze sztuczną inteligencją, ale jego nowe iPady z chipem M4 wskazują, dokąd zmierza firma.
'Jeszcze jedna rzecz'
Na scenie podczas zeszłorocznej konferencji Cook powiedział „Jeszcze jedno”, po czym zaczął ogłaszać Vision Pro z ceną 4490,00 euro.
Apple mogłoby ogłosić wydanie swojego systemu operacyjnego w innych krajach oraz ulepszyć oprogramowanie i aplikacje, takie jak przesyłanie wiadomości.