Głównym celem trzydniowej wizyty Xi Jinpinga na Węgrzech może być zapewnienie Węgrom pomocy Chinom w zdobyciu udziału w rynku w UE w związku z przygotowaniami Pekinu i Budapesztu do podpisania łącznie 16 umów dwustronnych.
Chiński prezydent przybył do Budapesztu późnym wieczorem w środę, co stanowi trzeci i ostatni przystanek jego europejskiej wizyty.
Oczekuje się, że podczas trzydniowego pobytu Xi Jinping i jego delegacja zawrą szereg porozumień gospodarczych z Budapesztem, gdyż Chiny postrzegają Węgry jako ważny przyczółek w podboju rynków europejskich: chińskie firmy budują m.in. fabryki samochodów elektrycznych i akumulatorów .
Oczekuje się, że obie strony podpiszą 16 umów, a kolejne dwie są nadal w trakcie negocjacji. Transakcje obejmują węgierskie inwestycje infrastrukturalne oraz projekty kolejowe, drogowe i energetyczne związane z priorytetową Pekińską Inicjatywą Pasa i Szlaku.
Trwają prace remontowe na linii kolejowej Budapeszt-Belgrad, jednego z symboli ekspansji gospodarczej Chin na Węgrzech: 85% inwestycji pokrywane jest chińskimi pożyczkami.
Dzięki współpracy Węgier i Serbii zmodernizowana linia kolejowa, która miała być częścią planowanej linii kolejowej Budapeszt – Belgrad – Skopje – Ateny, pomogłaby chińskim towarom dotrzeć do Europy Zachodniej z greckiego portu Pireus, zarządzanego przez Chiny, szybciej niż kiedykolwiek.
Kolej od początku była ostro krytykowana. Już na początku 2023 r. pojawiały się pytania, czy importowana technologia potrzebna do jej obsługi jest zgodna z unijnymi standardami.
Inni krytycy zwracali uwagę, że omija wszystkie główne węgierskie miasta; Całkowity zwrot chińskiego kredytu na jego budowę może zająć całe stulecie, podczas gdy zwrot z inwestycji stoi pod znakiem zapytania.
Chodzi (prawie) o pieniądze
Interesy osobiste odgrywają również rolę w ogromnych inwestycjach, stosunkach międzynarodowych i węgierskiej polityce Csaba Káncz, powiedział TylkoGliwice.
„W przypadku Węgier mówimy o najbardziej skorumpowanym państwie członkowskim UE. Podobnie jak w przypadku Rosji, reżim węgierski zawarł pewnego rodzaju ramowe porozumienie o „strategicznej korupcji” (z Chinami). Z Rosjanami wiedzcie, że jest to… zbyt drogi gaz” – powiedział Káncz.
„W przypadku Chińczyków jest to linia kolejowa Budapeszt–Belgrad, z której reżim… może wyciągnąć kilka miliardów euro rocznie”.
Według Káncza nie chodzi tylko o czyste inwestycje, Xi odwiedza Europę także jako sojusznik w polityce bezpieczeństwa.
„Węgry stały się już oficjalnym członkiem tzw. «obozu pokoju», tego samego obozu pokojowego z lat 50. XX wieku (w czasie zimnej wojny). Mówimy o mocarstwach rewizjonistycznych, prowojennych, Rosji, Chinach, Iranie” powiedział.
„W praktyce Chiny stały się teraz «samcem alfa» osi euroazjatyckiej. Są dominującą potęgą, mają pieniądze i technologię i oto składają wizytę w swojej nowej kolonii” – podsumował Káncz.
Tymczasem urzędnicy UE oświadczyli już, że chcą ograniczyć aspiracje gospodarcze Chin w Europie.
Komisja Europejska wszczęła dochodzenie w sprawie chińskich dotacji państwowych na produkcję pojazdów elektrycznych i paneli słonecznych, zarzucając władzom Pekinu zakłócanie konkurencji na rynku.
Obejrzyj raport TylkoGliwice z wizyty chińskiego prezydenta Xi Jinpinga na Węgrzech powyżej.