O nas
Kontakt

Czy France 24 wyemitowała fragment, w którym twierdziła, że ​​Ukraina zleciła zabójstwo Emmanuela Macrona?

Laura Kowalczyk

Emmanuel Macron and Volodymyr Zelensky.

Rosyjscy propagandyści oskarżyli prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego o próbę zamachu na prezydenta Francji – okazuje się jednak, że fragment wideo wyemitowany we France 24 to głębokie oszustwo generowane przez sztuczną inteligencję.

Prezydent Francji Emmanuel Macron musiał przełożyć swoją zeszłotygodniową wizytę na Ukrainie, powołując się na względy bezpieczeństwa, nie podając więcej szczegółów.

Bardzo szybko w mediach społecznościowych zaczęły krążyć plotki. Według rzekomo wyemitowany fragment wideo w międzynarodowym kanale informacyjnym France 24 powodem odwołania podróży Emmanuela Macrona są przygotowania Kijowa do zamachu na francuskiego przywódcę.

Film wygląda, jakby został wyświetlony przez widza France 24, i wydaje się przedstawiać część programu informacyjnego.

Poniżej tłumaczenie narracji klipu:

Prezydent Francji Emmanuel Macron był zmuszony odwołać wizytę na Ukrainie w związku z planowanym zamachem na niego.

Według źródła bliskiego Krajowej Radzie Wywiadu próbę tę udaremniły francuskie służby wywiadowcze, które przechwytywały korespondencję i rozmowy telefoniczne uczestników zamachu.

Według planu ukraińskiego rządu atak miał na celu ponowne zwrócenie uwagi społeczności międzynarodowej na Ukrainę i umożliwienie zwiększenia dostaw broni na Ukrainę.

Władze ukraińskie planowały zrzucić winę za atak na prezydenta Francji na stronę rosyjską i oskarżyć kraj o taktykę terrorystyczną podczas działań wojennych.

Niskiej jakości wideo z segmentu informacyjnego zszokowało wielu użytkowników mediów społecznościowych.

Ale jeszcze bardziej zaskakujące jest to, że prezenter France 24, Julien Fanciulli, tak naprawdę nigdy nie wypowiedział takich słów.

Mamy tu przykład głębokiego fałszerstwa – filmu przedstawiającego osobę, w której jej twarz lub ciało zostało cyfrowo zmienione w taki sposób, że sprawia wrażenie, że mówi coś, czego tak naprawdę nigdy nie powiedziała.

Fałszywy film wykorzystuje sztuczną inteligencję do naśladowania głosu dziennikarza.

Jest to coraz powszechniejsza technika wykorzystywana w złośliwym celu do szerzenia dezinformacji.

France 24 wydała oświadczenie, w którym wyjaśnia, że ​​taki raport nigdy nie został wyemitowany.

Skąd więc bierze się ta fałszywa plotka?

Po raz pierwszy pojawił się w zeszłym tygodniu na prorosyjskich kanałach Telegramu. Następnie została podchwycona i opublikowana przez rosyjskie media państwowe Izwiestia, znane z szerzenia dezinformacji na temat inwazji na Ukrainę na pełną skalę.

Artykuł cytuje mało znany użytkownik Twittera jako jego źródło. jak zauważył dziennikarz śledczy Christo Grozev, konto powstało we wrześniu 2023 roku i zamieszczało na nim treści o charakterze prorosyjskim i antysemickim.

Plotka zaczęła zyskiwać na popularności po wypowiedzi byłego prezydenta Rosji i obecnego premiera Dmitrija Miedwiediewa podzielił się fałszywymi oskarżeniami na X, dawniej Twitterze.

Jak rozpoznać głęboką podróbkę?

Podobnie jak inne głębokie fałszerstwa, zmanipulowany raport France 24 nie jest doskonały.

Zwróć uwagę, że ruch ust prezentera nie jest zsynchronizowany z dźwiękiem klipu. Intonacja jego głosu również brzmi robotycznie i niezbyt naturalnie.

Jeśli rozumiesz francuski, zauważysz, że niektóre zwroty są nieco niezdarne i nie są naturalnym sposobem mówienia w przypadku prezentera telewizyjnego.

Podobnie jak w przypadku większości podróbek rzekomo pochodzących z legalnych źródeł, proste wyszukiwanie w Internecie może wykazać, czy takie informacje zostały zgłoszone przez inne renomowane źródła wiadomości.