We współpracy z Media City Qatar. Od postępów taktycznych po zwiększoną globalną ekspozycję, piłka nożna na poziomie elitarnym była świadkiem powszechnych zmian w grze w ciągu ostatnich 30 lat.
Od postępów taktycznych po zwiększoną globalną ekspozycję, piłka nożna na poziomie elitarnym była świadkiem powszechnych zmian w grze w ciągu ostatnich 30 lat.
Wszystkie drużyny podzielają pragnienie zwycięstwa. Strzelanie goli na początku sezonu to radość dla kibiców i zawodników. Ale skoro współczesna piłka nożna idzie w parze z finansami, czy sport ten może stać się mniej konkurencyjny niż kiedykolwiek wcześniej?
Powszechnie mówi się, że piłka nożna stała się przewidywalna, więc jak poważny jest to problem? Manchester City zdobył cztery z ostatnich pięciu tytułów Premier League w Anglii. W Niemczech Bayern Monachium sięgnął po 11. z rzędu tytuł w Bundeslidze. Podczas pobytu w Hiszpanii nikt poza Realem Madryt, Atletico Madryt i Barcelona nie wygrał La Liga od czasu Valencii w 2004 roku.
„Myślę, że piłka nożna toczy się cyklicznie, jeśli chodzi o to, kto jest na szczycie. Za kilka lat będzie to inny zespół. Nie podoba mi się ta dominacja, ale w tej chwili zdarza się to w każdym kraju”. wyjaśnił były piłkarz Premier League Neil Mellor.
Oczywiście są wyjątki od każdej reguły. I właśnie dlatego fani piłki nożnej tak bardzo kochają ten sport. Rzadko zdarzają się sytuacje, w których mniejsze zespoły osiągają ogromne sukcesy, ale takich momentów jest coraz mniej.
„Uważam, że Premier League jest najbardziej konkurencyjną ligą ze względu na to, ile pieniędzy generuje. Na przykład zespół taki jak Bournemouth, który znajduje się na dole tabeli, może wydać ponad 100 milionów euro, gdy otworzy się okienko transferowe. Jeśli drużyny na szczycie tabeli nie robią tego samego, mogą częściej przegrywać z drużynami z dołu tabeli. Widzieliśmy, jak to się dzieje w tym sezonie z Liverpoolem i Chelsea, które walczyły o formę. Melor kontynuował.
Konsekwentnie wygrywające drużyny to ogromny problem powodujący niepokój w grze.
„Myślę, że głównym zmartwieniem jest to, że ludzie rozpoczynający nowy sezon są w stanie przewidzieć przyszłość. Już myślą:„ Cóż, City ponownie wygra w tym roku ”. Myślę, że to największy problem angielskiego futbolu, ponieważ: przynajmniej wcześniej miałeś trzy lub cztery zespoły, które mogły być w miksie. ” Alex Batt, dziennikarz GiveMeSport.
Jak więc piłkarze pozostają zmotywowani do zdobywania mistrzostw? Były obrońca Brazylii Gilberto Silva był częścią jednej z najlepszych drużyn Premier League w historii. Był członkiem niepokonanej „niezwyciężonej” drużyny Arsenalu. Mówi, że gra bardzo się zmieniła, odkąd grał zawodowo w piłkę nożną.
„Kiedy tam byłem, było naprawdę bardzo konkurencyjnie. Teraz, kiedy patrzę na zawodników na boisku, wyglądają na znacznie bardziej atletycznych. infrastruktura klubowa i informacje poprawiają się z pokolenia na pokolenie”. mówi Gilberto.
Sport to wielki biznes na całym świecie, ale jak inne dyscypliny radzą sobie z dysproporcjami w gotówce, jednocześnie zachowując zainteresowanie? Różne sporty zwróciły się ku innowacyjnym sposobom utrzymywania równych szans. W Formule 1 zespoły, które zajmują niższe miejsca w klasyfikacji mistrzostw, mają prawo do dłuższego czasu w tunelu aerodynamicznym w następnym sezonie, aby przeprowadzić więcej testów swoich samochodów. Oprócz tego cała siatka jest teraz związana limitem kosztów, aby powstrzymać bogatsze zespoły przed ucieczką z wyścigów co tydzień.
W Ameryce NFL obsługuje swój słynny system „draftów”. Aby nikt nie przegrał, drużyna, która zakończy sezon jako ostatnia, awansuje na szczyt tabeli. To daje im pierwszeństwo w przypadku młodych gwiazd pochodzących z futbolu na poziomie uniwersyteckim. Z tego samego powodu mistrzowie ligi są zepchnięci na sam dół tabeli. Franczyzodawcy mają również limity wynagrodzeń, które dotyczą całego ich grafiku, co oznacza, że jeśli chcą wymienić się na supergwiazdę, muszą znaleźć dla nich miejsce finansowe.
Tak więc, gdy te same drużyny wciąż wygrywają wielkie nagrody, być może nadszedł czas, aby piłka nożna ponownie przemyślała swoją strategię. Inspiracja jest w zasięgu ręki, ale tylko czas pokaże, czy organy zarządzające, takie jak FIFA i UEFA, są otwarte na zmiany.